Mercedes Actros Black Edition

Cytuj:

Ładny tylko co oznacza to 99

Cytuj:

Numer w firmie bodajże

Tak dokładnie na innych Mercedesach w tej firmie (Spedition Tralas, Dorsten) mają w tych samych miejscach numerki.

Poniżej dwie piękności.



forum.avtoindex.com

Nie, nie ma. Swego czasy Krzysztof Polak (chyba tak ma na imie) chciał kupić Black Edition, ale w ostatecznosci zakupił zwykłego Actrosa z silnikiem V8 580. Z tego co czytałem to powodem zmiany decyzji była cena Black Edition - 99 999E.

No rzeczywiscie cena tego samochodu nie jest mała i myslę że pan POLAK dobrze wykombinował kupując zwykłego V8 może zwykły nie ma takiego wyposażenia jak BLACK EDITION ale zawsze rozne dodatki mozna kupic i zrobic

HEj CZy moze ktoś wie ile takich BLACK EDITION jest w Polsce????? Bo na świecie chyba nie zadużo słyszałem o 80 sztukach ??? A jakby ktos chciał kupic do jest do sprzedania:):):) unfall ale jest:):) MIODZIO

Black Edition jest limitowana edycja liczaca 250 egzemplarzyy. Ale z tego co czytalem, na zamowienie dalej wytwarzane sa te modele. W polsce nie ma zadnego, mialbyc jeden (zakupiony przez firme K.Polak), ale cena (99 999) odstraszyla, i zostal zamowiony jedynie Actros MS 1858

Ten uszkodzony nom troszke:):):) jakbymn wygrał w totka to bym sobie takiego kupił ale całego :) a cena tego to 73 tys. EURO plus podatek ale on idzie w koszty :) Pozdrawiam

wiecie co jeśli mjałbym kupić BLACK EDITION tego bitego za 73tys.EURO to wolał bym dozucić jeszcze trochę i kupić nowego ja tak sadze

Tak sie wydaje tylko. 26 tysiecy Euro piechota nie chodzi. Zreszta niewiadomo ile trzebaby było włożyć w tego Actrosa kasy tak aby wyglądał jak nówka i wszystko było sprawne

no właśnie ale jeśli miałbym na ręku 70tys euro to wolał bym jeszcze trochę poczekać i kupić sobie nówkę maił bym pewność że nic nie będzie szwankowało w komputerze itp bo jednak bite auto to bite auto my mieliśmy meśka bitego lekko w przedni prawy bok i do wymiany był tylko błotnik i nadkole wszystko było dobrze ale auto darło gumy z prawej strony poprostu nie jezdził już jak wtedy gdy nie był bity

Sorki za OT:

Cytuj:

lekko w przedni prawy bok i do wymiany był tylko błotnik i nadkole wszystko było dobrze ale auto darło gumy z prawej strony poprostu nie jezdził już jak wtedy gdy nie był bity

Wówczas należy jechać na stację diagnostyczną ustawić zbieżność i sprawdzić elementy zawieszenia przedniego. A merc był może z drugiej ręki? Bo jeśli tak to nie zdziwił bym się gdyby był wcześniej bity mocniej i później nie doprowadzono wszystkiego do ładu i zrobiono to tak na odpie.... się.

jak go sprzedawalismy to pojechaliśmy na stacje i się okazało że był bity w ten sam bok a części były oryginalne i z tego samego roku wiec myślelismy ze nie był bity dopiero jak weszli na serwis na kompa to powiedzieli że już był bity i wymieniony był w nim błotnik i nad kole i nic więcej ale o prócz tego ze trochę bardziej darł gumę z prawej niż inne strony to nic się nie działo wiec tak to było

ja sam wole kupic tego bitego bo taki remont napewno nie wyjdzie oponad 20 tys wiec wiadomo ze gby go poskladamy to itak bedzie duzo tanszy od noweczki

Auto bite nigdy nie odzyska własciwosci jezdnych sprzed uderzenia.Szczegółnie cięzarowki gdzie może byc cos nie tak z ramą

Rozumiem że mówice o bitych mercedesach black edition

W tej chwili jest taka technika prostowania ram (nawet w Polsce) że nie do uwierzenia może 5-7 lat temu używano do tego młota palnika i siłowników hydraulicznych w tej chwili (nie wiem ile jest takich zakładów napewno jeden) prostowanie odbywa sie w PROCESIE INDUKCJI.
Poprzez punktowe nagrzanie zapobiega uszkodzeniom przewodów elektrycznych i innych instalacji. Temperatura, głębokość i powierzchnia nagrzania są łatwo i dokładnie kontrolowane. Można wyprostować każde uszkodzenie ramy!!! :):):):) Wiem to. Wszelkie rozmiary i rozstawy bierze się z katalogów i instrukcji.
POZDRAWIAM:):) cena naprawy takiego MERCA to gdzieś 25-30tys. zł.

(C) http://www.lkw-infos.eu

Cytuj:

cena naprawy takiego MERCA to gdzieś 25-30tys. zł.

myślę że trochę mniej : prostowanie ramy max 5tys a platkiki i duperelki zamkną się w 15 spokojnie , tylko to już nie będzie to samo a napewno wyjdą jeszcze inne z nim problemy - tak jest zawsze z mojego doświadczenia , a cena tego actrosa jest niesamowicie wygórowana jak na uszkodzenia - w końcu to niemcy zdzieruchy ...pzdr.

Hungary Black Edition

Takie samochody powinny być produkowane na stałe a nie tylko limited edition bo takie są dostępne tylko przez kilka miesięcy.

Cytuj:

Takie samochody powinny być produkowane na stałe a nie tylko limited edition bo takie są dostępne tylko przez kilka miesięcy.

Wystarczy dobrze poszukać i można nabyć taki model no już używany ale zawsze to Mercedes Actros Black Edition.

Moim zdaniem samo za siebie mówi Edition nie ważne co to jest ale to wypust inny niż wszystkie dla osób ktore chcą jakoś się wyróżniac.