Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
Cytuj:
dymić powinien tylko gdy go dusimy pod jakąś góre wtedy powinien na czarno, a jeżeli jest zimny to na siwo
Sprawny silnik ma prawo zadymić tylko przy ruszaniu i przy zmianie biegów jak jedziesz pod góre załadowany. I to tylko puścić dymek czarny z rury a nie cały czas
Te starsze auta (kamaz, jelcz, tatra) to juz maja to wrodzone ze kopca na niebiesko, fioletowo abo czarno w koncu sie nie dziwic teraz tylko sa na budowe wykorzystywane i nikt niedba o wtryskiwacze paliwa a co dopiero kapitalny remont silnika
[ Dodano: Wto, 02.01.2007, 0:18 ]
Nawet w nowych autach coraz zadziej sie to zdarza a pracodawcy chca zeby jak najwiecej auto jezdzilo.Pytanie jak ma jezdzic skoro o nie nie dbaja
_________________ A Ty także bądź takim młodym wilkiem,
Tylko pamiętaj, że życie jest cholernie śliskie,
Jeśli jednemu z was coś złego się stanie,
Drugi da mu wsparcie, miłość, przyjaźń i oddanie...
koledzy! otoz mam spory problem zwiazany z tym tematem. mam mercedesa 609 z 4l silnikem. na pierwszy rzut oka wszystko jest w porzadku, odpala bez problemow, dymek(siwy) tylko na poczatku do rozgrzania, zuzycie paliwa w normie 13l/100km, oleju raczej tez nie bierze, a mimo wszystko auto jest slabe. przynajmniej tak mi sie wydaje, ciezko radzi sobie z gorkami ,nawet bez obciazenia! od czasu do czasu czuje porzadny smrod, jakby plyn chlodniczy, szczegolnie na swiatlach gdy auto stoi. poza tym martwi mnie rowniez wskazanie kontrolki cisnienia oleju, niegdy nie przekracza trojki. podejrzewam iz silnik nadaje sie do remontu, tyle ze nie chce by zrobili ze mnie barana w warsztcie -wymienia pol auta i zerzna z kasy. czy moglby mi ktos doradzic co w tej sytuacji zrobic?
Rejestracja:20 wrz 2005, 20:59 Posty: 344
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
megakura Ubywa Ci wody z układu chłodzenia ? Bo z tego Co piszesz to masz na szeroką skale wade uszczelki pod głowicą Bo niedośc że Ci prawdopodbnie leje do cylinrów to jest dostaje się do oleju (stąd może sie wziąść małe ciśnienie bo olej jest za rzadki)
_________________ http://www.GLOBETRUCKER.org
Is it better to loose 5 minutes or 50 years ?
preferite perdere 5 minuti oppure 50 anni ?
Preferez-vous predre 5 minutes ou 50 ans ?
verlieren Sie lieber 5 Minuten oder 50 jahre ?
Wolisz stracić 5 minut czy 50 lat ?
Ostatnio zmieniony 05 sty 2007, 23:59 przez HitmaN, łącznie zmieniany 1 raz.
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
megakura Odkręć korek od zbiornika płynu chłodzącego i powochaj czy nie czuć spalin. Przy walnietej usczelce między tłokiem a kanałem od płynu chłodniczego powinny sie pokazywać babelki powietrza w zbiorniku wyrównawczym
to pytanie przypomnialo mi pewna sytuacje, otoz mielismy kiedys kierowce (zawodowy kierowca, jezdzil 10 lat w holandii, nie jakis nowicjusz) i ktoregos dnia przychodzi i mowi ze auto nie ma sily, nie idzie i koniec, poszedlem z nim do auta i pierwsza rzecz jaka zrobilem to wyjalem filtr powietrza, co sie okazalo, filtr byl tak brudny i tak stary ze czesc wciagnelo i zostala sama kratka! musze zwrocic uwage ze ja nie mam kat. c,a firma nigdy nie oszczedzala na takich rzeczach!
druga sytuacja, ktora warto przytoczyc: ten sam szofer wmawial mi przez pol roku ze to auto ma na przod naped (!!!), ciezarowe oczywiscie. jak sie pozniej zdolal dowiedziec to byla pradnica od agregatu, poprostu byla zawieszona pod silnikiem, przy czym cala firma o tym wiedziala, lacznie z szefem!
praktyka pokazuje jakie oszolomy sie trafiaja!
Przypatruję się waszej dyskusji i im dalej to coraz bardziej rozbawioną mam minę co do waszych wywodów na temat wyziewów z rury wydechowej. Jej możliwości kolorów i ewentualnych diagnoz stawianych pod tym kątem. Ale z tą normą Euro to już przesadziliście. Powiem wam tak. Znam wielu bardzo, bardzo dobrych mechaników (silnikowców) ale żaden absolutnie żaden tak szybko nie postawił by diagnozy uszkodzonego silnika jak niektórzy tutaj w tej dyskusji. Oczywiście że macie rację że kolorystyka spalin może sugerować pewien defekt w silniku lub w systemie zasilania w paliwo, ale przeważnie są to tak złożone elementy, że nie sposób jednoznacznie po kolorystyce uznać uszkodzonych elementów w pojeździe. Dam przykład może trochę z innej beczki. Nie chodzi o spalanie ale o układ paliwowy. Jeżeli auto nie chce odpalić (bez znaczenia na temperaturę zewnętrzną) ma paliwo, nie ma żadnych wycieków i ma sprawne akumulatory. Co jest uszkodzone??? No..więc może to być smok paliwa, zawór przelewowy, zawór elektromagnetyczny pompy wtyryskowej, sama pompa wtryskowa, wtryskiwacz (choć musiały by paść przynajmniej trzy w 6 cylindrowym silniku), pompka zasilająca, układ elektryczny (wiązka elektryczna), jednostka sterująca. Podobnie ma się do spalin. Różna kolorystyka jest konsekwencją zachwiania równowagi pomiędzy podawanymi jednostkami paliwa i powietrza do komory spalania. A ta równowagha jest zależna od tylu czynników że można by dobry elaborat o tym napisać. Wspomnę tylko że w większości aut. A napewno od silników Euro 2 wzwyż pracą układu zasilania sterują jednostki sterujące. Biorą one sygnały od wielu czujników w całych układach pojazdu, przetwarzają je i zebrane informacje służą im do sterowania dawkami paliwa i powietrza do spalenia. Tych czujników jest naprawdę dużo. Przytoczę tu może najważniejsze: czujnik temperatury cieczy chłodzącej, główny czujnik obrotów wału korbowego, czujnik ciśnienia doładowania, czujnik temperatury powietrza doładowania. czujnik pedału przyspieszenia, czujniki pedału hamulca i sprzęgła, czujnik położenia listwy sterującej pompy wtryskowej itd... Oczywiście nie neguję uszkodzeń mechanicznych, uszczelka głowicy, pierścienie tłokowe, wtryskiwacze, turbina, intercooler, zawory itp... Ale tak od razu bez badania pewna diagnoza? Naprawdę nie ma reguły.
No to teraz wiemy wszystko, i nic nie wiemy... Szczerze, to namieszałeś mi w głowie w tym momencie:P Ale mniejsza o to. Kilku rzeczy się dowiedziałem z Twojego postu, i chwała Ci za to dobry człowieku. Pozdrawiam
_________________ ....:::::ŚLĄSK WROCŁAW & MOTOR LUBLIN::::...Na zawsze razem....Motor&Chełmianka
my kolego podajemy tylko wskazówki..........nie da sie praktycznie w 100% dokładnie określić przez internet czemu dymi i dlaczego na taki kolor sam wyjaśniłes czemu za dużo czynników ...
ale nasze wywody mają na celu pomóc koledze bo wiesz sam serwisy są rózne i żeby nie okazało sie np że kolega odda auto do jakiegoś niesolidnego serwisu i oni od niego skasują kupe kasy za remont silnika wymienią uszczelki pierścienie itd. i zrobią to szybko tanio solidnie i niedrogo tylko żee okaże się że wine za dymienie ponosiło złej jakości paliwo ..............
także żeby była pełna jasnośc (bynajmniej jeżeli chodzi o mnie)ja podaje wskazówki a nie stawiam diagnoze
A ja bym sie w maniku nie czepiał kompresji tylko bardziej układu wtryskowego - końcowek wtryskiwaczy, samych wtryskiwaczy listwy wtryskowej, jezeli za małe ciśnienie jest wytważane na jednym wtrysku to silnik bedzie dymił.
_________________ Nie ważne gdzie, nie ważny czas byle by tylko pełny bak.
No niewiem kolego czy taka znowy tania rzecz. A jezleli sie okaże że to tylko jeden wtrysk źle daje to i tak trzeba bedzie wymienić wsztstkie bo w jednym bedzie inne ciśnienei a w pozostałych inne. i bedzie to samo.
_________________ Nie ważne gdzie, nie ważny czas byle by tylko pełny bak.
dorzuce jeszcze pare kamyczkow do dyskusji. otoz sprawdzilem wlew plynu do chlodnicy, zadnych babelkow nie widzialem, co wiecej smrod w kabinie ustapil natomist zachowanie auta bez zmian. oczywiscie zanim napisalem swoj pierwszy post w tym temacie takie podstawowe sprawy jak filtry itp wczesniej sprawdzilem. rozmawialem ostatnio z mechanikiem i stwierdzil iz nie mam co sie przejmowac wskazaniem kontrolki cisnienia oleju, nie ma ono nic do rzeczy z moca auta. ponadto stwierdzil iz moj silnik to mul jakich malo.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 15 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę