Trans-Południe, Dębica

Bardzo możliwe że jest to samochód na test, chociaż prędzej bym się skłonił do stwierdzenia że ktoś wozi po prostu ich reklamę i jeździ u nich na spedycji. Tak jak często też się widuje żółtego C423 w barwach TP.

Sory za jakość i szczeble ale nie było innej możliwości zrobienia fotki bo był na zakładzie ten Man. Czerwonego również widziałem. Myślę że Trans-Południe ma kilka sztuk tak jak i Scani R jak się sprawdzą to dokupią więcej. Trzeba jakiegoś kiermana podpytać to się więcej dowiemy w tej sprawie. Jeśli kogoś interesuje foto to mam jeszcze jedno :

mam taka propozycje, może by tak ktos założył nowy temat pod tytułem " Widziałem..." tam można pisac kto co widział,wtedy nie będzie takiego śmietnika , generalnie sam temat jest ciekawy jak dla kogoć kto zbiera opinie i uwagi o firmach, w których szukałby zatrudnienia a przez te wszystkie off-top robi się bardzo długi i zawiły , no i przede wszystkim te wszystkie "widziałem..." nic nie wnoszą do głównego watku, wyśle ze w takich tematach jak ten powinni się wypowiadac ludzie , którzy mają stycznośc z firma, albo coś wiedzą o niej co byłoby cenną wskazówka dla ludzi choćby takich jak ja , którzy szukają pracy i chca wiedzieć jak najwięcej przed pujściem na rozmowe.
Pozdrawiam.

Igorek, masz racje, informacje o taborze są wazne, ale nie w takiej formie że ktoś coś tam widział, no i nie w takich ilościach, nie chodzi tylko o Twój post, ale tego troche tu więcej jest, momentami miałem wrażenie ze każde autko jest opisywane osobno.

[ Dodano: Pon, 27.11.2006, 21:33 ]
Ponieważ jestem na etapie wyboru firmy i zbieram wszelkie info na temat ,który pomoże mi podjąć najkożystniejszą decyzje ,dlatego moje pytanie kieruje do ludzi , którzy wiedzą coś o Trans-Południe, albo w niej pracuja, pytanie dość konkretne , mianowicie na jakim poziomie kształtuja się u nich zarobki , oczywiście chodzi o kierowców, wiem że maja płacone od obrotu, ale jaki procent od obrotu? Prosze o odpowiedź, albo podpowiedź, ponieważ biore pod uwage trzy firmy, Zasada, Omega i Trans -Południe, jako ze jestem początkującu w tej branży i nieznam żadnej z firm, więc może ktoś , kto ma rozeznanie może podpowiedziec, która wypada najkożystniej?

Czy wie ktos z was moze, jak kierowcy w tej firmie rozliczani sa za paliwo? Jesli sa normy paliwowe? Jesli tak to jak one sie ksztaltuja na poszczegolne pojazdy. Pozdrawiam.

A czy ktoś wie czy w związku z ograniczeniem samozatrudnienia od nowego roku w TP będą kierowcy spowrotem przechodzić na umowy o pracę?

Jeśli by kogoś interesowało to w obecnej chwili na bazie TP stoi około 150 pojazdów które potrzebują kierowców

A tak poza tym to podobno ściągają kierowców z całej polski, starych jak i świeżo upieczonych, tyle że później z reguły po tych młodych jedzie kolejny zestaw który ściąga naczepę do wieltona na naprawę stelażu i plandeki jak również dość często też prostowanie zderzaków naczep.

waldii czy znasz może adres tej firmy w centralnej polsce np. mazowieckie sam szukam pracy tylko nie mam doświadczenia choć mnie to nie przeraża ,może masz jakieś podpowiedzi w tym temacie .

TP nie posiada chyba żadnych oddziałów w centralnej Polsce. Dzwoń do nich to się dowiesz wszystkiego jak jest tera z pracą itd. Wcześniej jeździłeś u nich na własnej działalności, niestety nie wiem jak rozwiązali to po 1 stycznia br. Wiem natomiast że zapotrzebowanie na kierowców jest tam ogromne.
Ludzie od nich odchodzą nagminnie. Nikt sobie nie chwali specjalnie roboty u nich, a dla tych co jeżdżą w niektórych przypadkach była to skrajność i dlatego tam poszli inni potrzebują złapać troszkę praktyki. Z reguły kierowca siedzi u nich jakieś 2-2,5 roku i później odchodzi.
A i jeszcze jedno jak wrócisz z trasy w piątek a w poniedziałek pójdziesz się zwolnić to na 99% nie dostaniesz całej należnej Ci kasy.

Ja im wysłałem w tamtym miesiącu dwa maile i do tej pory nie odpisali. Jak by mi bardzo zależało to bym zadzwonił, ale chciałem tylko troche informacji zdobyć bo narazie nie będę zmieniał pracy.

Cytuj:

A i jeszcze jedno jak wrócisz z trasy w piątek a w poniedziałek pójdziesz się zwolnić to na 99% nie dostaniesz całej należnej Ci kasy.

Tak to niestety jest dość popularne. Takie okradanie kierowców przy zwalnianiu się. Offtopicując najlepiej iść "na chorobowe" i z dniem, w którym nasza wypłata bedzie na koncie podziękować za współpracę...

to jest jedyny najlepszy sposób i najprostrzy ale nie oto w tym wszystkim chodzi wolałbym żeby nie dochodziło do takich sytuacji jak pewnie każdy z nas pozdrowienia

Cytuj:

Cytuj:

A i jeszcze jedno jak wrócisz z trasy w piątek a w poniedziałek pójdziesz się zwolnić to na 99% nie dostaniesz całej należnej Ci kasy.

Tak to niestety jest dość popularne. Takie okradanie kierowców przy zwalnianiu się. Offtopicując najlepiej iść "na chorobowe" i z dniem, w którym nasza wypłata bedzie na koncie podziękować za współpracę...

Nie nazwał bym tego okradaniem. A najlepiej jest poinformować pracodawce wczesniej, najlepiej z 3 miesieczym termiem bo z tego co pamiętam,bo chyba taki termin wypowiedzenia umowy o prace jest w ustawie. Lepiej jest powiadomić pracodawce wczesniej i rozwiązać umowę o prace za porozumieniem stron. A jak wrócisz z trasy w piatek i w poniedziałek, wtorek i środe nie przyjdziesz to możesz dostać par.52 KP i szukaj sobie pracy z takim paragrafem. Pozatym takim zachowaniem kierowca psuje sobie opinie i pali mosty za sobą. A niewiadomo w jakiej sytaucji bedzie w przyszłości i jak bedzie chciał wrócić to mogą mu podziękować. Pozatym firmy często wymieniają międz sobą informacje o takich kierowcach, więc fama idzie szerokim fronetm. To tyle offopu.

Cytuj:

Pozatym firmy często wymieniają międz sobą informacje o takich kierowcach, więc fama idzie szerokim fronetm. To tyle offopu.

Tylko też dość często pracodawca jest w stanie tak obrzucić byłego pracownika mięsem że sobie nie wyobrażasz mimo że niczym nie zawinił u niego. Znam taki przypadek, kiedy znajomy odszedł od pewnej tarnowskiej firmy i poszedł do nowosądeckiej Olmy. W Tarnowie dostał nową wówczas 4, ale po pewnym czasie postanowił zrezygnować. Kolejny pracodawca chciał dostać opinie o nim, więc ją dostał, później szef olmy dał do poczytania swemu pracownikowi tą opinię- tragedia. Ojcic zna tego człowieka i wie jakim jest kierowcą- takim jakich obecnie mało w polsce. A poza tym bez powodu nie dostaje się nowej scanii 4 pod opiekę.
Sorki za OT

TP wyrobiło sobie już taką opinię na rynku wśród wielu przedsiębiorców i kierowców, że raczej bardziej już sobie zaszkodzić nie są w stanie. Nie będę wskazywał sposobów w jaki sposób odzyskują pieniądze kierowcy, czasem się uda a czasem nie.

Cytuj:

Tylko też dość często pracodawca jest w stanie tak obrzucić byłego pracownika mięsem że sobie nie wyobrażasz mimo że niczym nie zawinił u niego.

Ja nie muszę dlaeko szukać. Brat pracował w firmie X, gdzie jeździł starym Volvem. Zgłaszał awarię, że auto dużo pali etc. Obciążyli go za paliwo. Gdy się zwolnił nagadali w innej firmie, że brat kradł paliwo... Soory za OT.

Na marginesie nie da sie rozwiazać umowy o pracę za porozumiueniem stron, bo TP zatrudnia na działalności gospodarczej. Chyba, że od 1 stycznia przeszli na umowy.

Cytuj:

Chyba, że od 1 stycznia przeszli na umowy.

Zgadza się kierowcy, dostali umowy z dniem 1 stycznia.

Skoro teraz już mają umowy to może jesteś kolego poinformowany na jakich warunkach pracują, jaką mają podstawę ile z frachtu, czy płacą delegację itp.

Na papierze masz pełny etat na kwotę 1100 zł i od tego jeszcze odprowadzają ci składki emerytalno zdrowotne, może nie jest to jeszcze takie złe ale uje...ać się na te pieniądze trzeba nieźle.

Cześć!
Właśnie dogadałem się z vice prezesem TP, jutro robie psychotesty i startuje niezwłocznie. Warunki nienajgorsze
Zobaczymy, firma i prezes wywarli na mnie bardzo dobre wrażenie. Ze znajomymi którzy tam pracuja (nie mobilami) rozmawiałem - maja bdb opinie o firmie. Przede wszystkim firma jest 10 km od mojego domu.
Jak będzie - pożyjemy zobaczymy.
Szerokości!