Offline
Użytkownik
Rejestracja: 03 kwie 2007, 17:10
Posty: 199
GG: 1
Samochód: BMW E70 4.8i
Lokalizacja: Tu i tam
Kolego Tico - bez obrazy - dlaczego pracujesz za taką stawke jaką masz (nie wiem ile zarabiasz i w sumie mało mnie to interesuje)? A nie naprzykład za 17500 tyś netto/miesięcznie?
Skąd moje pytanie? A stąd że takie same zadajesz: Dlaczego pracodawca może dać tyle a nie tyle.
Następna poruszana sprawa - okradanie, szukanie oszczędności itp....
Temat rzeka - bez sensu sie rozpisywać.
Z własnego punktu widzenia mam tak, ze jestem pracownikiem, mam określone zasady działania przez pracodawce i je wykonuje. Jeżeli mi coś nie odpowiada to najpierw szukam błędów w swojej osobie, a poźniej szukam innego pracodawcy. Dziwne co? Dla mnie nie - zmieniałem w swoim życiu prace 3 razy i w każdej chwili w tych 3 firmach jestem mile widziany.
Zapytasz czy pracuje jako kierowca? Pracowałem przez 4 lata. Dlaczego tak krótko? Zdrowie nie pozwoliło na kontunuowanie zawodu.
Co do dawania z siebie jakiś większych możliwości niż umowa wskazuje: Co mi sie stanie jak czasem zostane chwilke dłużej w pracy?
To że klient / osoba z którą współpracuje bedzie pamiętać że poświęciłem mu mój własny czas, który dla niego był ważny dużo kasy itp. Ale na dłuższą mete, nie musisz pracować w tej samej firmie, tylko pojdziesz gdzieś indziej: a wtedy klient powie znajomemu: " Skontaktuj sie z Panem XYZ, człowiek profesjonalista, i wogóle.
Jak to mój ś.p. dziadek mawiał: "Bądź człowiekiem dla ludzi"
Pozdrawiam