wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Moja pierwsza jazda kat. C ;-) http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=15220 |
Strona 6 z 10 |
Autor: | Misztal [ 20 lip 2009, 13:21 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Cytuj: Witam,
Powiem Ci tylko że wybrałeś najgorszą z możliwych metod nauki. Jak tak będziesz podchodził do sprawy załapiesz się na Kwalifikację.
Niedawno skończyłem kurs na C teraz czekam na egzamin, który będe miał 8.08.09r w Katowicach. Jeździłem Iveco 75E. Na placu manewrowym szło mi nie najgorzej. Na początku miałem troche problemów z kopertą i zatrzymywaniem się w dobrej odległości na łuku i w garażu. Ale później wybrałem sobie punkt (odblask) na pace i zatrzymywanie wychodziło mi znakomicie . Tylko teraz obawiam się, że na egzaminie nie będe w stanie tak szybko określić jakiegoś punktu. Może ktoś kto już zdawał w WORDzie w Katowicach zna jakiej punkty aby móc określić koniec paki i środek tylnego koła w pomarańczowym MANie LE 10.150? Pozdrawiam |
Autor: | Aparat [ 08 lis 2009, 20:52 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Ja mam Mańka 10.224. Zgrzytająca 5-tka i troszke w nim głośno jak dla mnie ale nie jest źle. Na łuku na początku ogromny problem z zatrzymaniem w strefie ( zawsze te 30- 50 cm brakowało) ale już sie naumiałem i jest OK. Jako że B zdawałem na starych zasadach to powiem szczerze ze skośne i kopertke robi mi się łatwiej Mańkiem niż Corsianką ogólnie lepiej bryka mi się dużym niż nie którym osobowym. Za 2 tyg. egzamin wiec zobaczymy co będzie dalej |
Autor: | Elzo [ 10 maja 2010, 13:37 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Witam od 4 miesięcy posiadam kategorie b. Od dziecka moim największym marzeniem jest jazda samochodem ciężarowym. Chciałbym się zapisać na kategorie c ale nie wiem czy to dobry pomysł bo nie mam doświadczenia na większym autku. Czy w takim razie jest sens robić c? Czy może pojeździć kilka lat dostawczym i dopiero robić c? Co o tym myślicie? |
Autor: | ciucma102 [ 10 maja 2010, 14:18 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Cytuj: Chciałbym się zapisać na kategorie c ale nie wiem czy to dobry pomysł bo nie mam doświadczenia na większym autku
A w jaki sposób chcesz zdobyć doświadczenie na większym autku nie posiadając odpowiedniej kategorii PJ
|
Autor: | Elzo [ 10 maja 2010, 16:54 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Cytuj: A w jaki sposób chcesz zdobyć doświadczenie na większym autku nie posiadając odpowiedniej kategorii PJ
Kolego ciucma102 nie chodzi mi o ciężarowe tylko o dostawcze zawsze to większe autko niż osobówka.
|
Autor: | Mateux [ 10 maja 2010, 17:01 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Cytuj: Cytuj: A w jaki sposób chcesz zdobyć doświadczenie na większym autku nie posiadając odpowiedniej kategorii PJ
Kolego ciucma102 nie chodzi mi o ciężarowe tylko o dostawcze zawsze to większe autko niż osobówka. |
Autor: | 601s [ 10 maja 2010, 20:39 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Cytuj: Spokojnie idz na kurs na C, po to on jest, abys nauczył sie podstaw kierowania ciezarowka.
A potem jak znajdziesz robote na zestaw, na nowo zaczniesz sie uczyć...Powodzenia. |
Autor: | Elzo [ 10 maja 2010, 21:19 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Dziękuje koledzy bardzo za słowa otuchy pozdrawiam |
Autor: | Mateux [ 11 maja 2010, 8:23 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Cytuj: Cytuj: Spokojnie idz na kurs na C, po to on jest, abys nauczył sie podstaw kierowania ciezarowka.
A potem jak znajdziesz robote na zestaw, na nowo zaczniesz sie uczyć...Powodzenia. |
Autor: | 601s [ 11 maja 2010, 8:49 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Nie inaczej, jak każdy... |
Autor: | rcko [ 11 maja 2010, 14:44 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Ja dziś oblałem 2 podejście, i znow na placu poległem. |
Autor: | babu [ 12 maja 2010, 19:28 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
no to ja opisze swoje pierwsze 2 H jazdy miałem dziś na star man l 220 pierwsze oględziny pokazanie płynów i jazda po łuku pierwszy raz po łuku zahaczenie o tyczkę lusterkiem prawym ale z min na min szło coraz lepiej chociaż nie wiem czy dobrze robię gdyż ja bardzo ciasno po wewnętrznej i w większości wychodzi ale nieraz zdarzy się obetrzeć o plandekę tyczka później skośne moim zdaniem najprostsze kilka x i zero błędów i dalej garaż tyłem nie wiem czemu ale zawsze ściąga mnie do wewnętrznej i jak się spojże w lewe lusterko już jest mała możliwość korekty ale jakoś wychodzi i garaż przodem tez nie wydaje mi się trudne i czas na kopertę ale za mało szerokości i zawsze wychodziłem obrysem lub kołem i tak minęła 1 H i teraz pojechałem na miasto i tu biegi o sobie dały znać gdyż było coś popsute i musiałem np trzymać 4 i dodać gazu zęby bieg nie wyskoczył mi i ciężko mi było z redukcja do 2 gdyż to jest skrzynia 6 biegowa i wsteczny niema oporu i jest taki sam układ jak do 2 i bałem się wrzucić wstecznego i wpadała 4 z 3,4 razy ściąłem krawężnik albo na rondzie za mało dałem mu się wypuścić i ścinałem ronda i tak powrót na plac ale instruktor powiedział ze jak na pierwszy raz było bardzo dobrze wiec mama nadzieje na postępy oco może mu chodzi ze mam nawyki z osobówki czy ze jak zmieniam bieg i puszczam sprzęgło i odrazu dodaje gazu czy może ma coś innego na myśli ? |
Autor: | Kili [ 12 maja 2010, 21:20 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
może to, ze na zakrecie wchodzisz z wcisnietym sprzeglem(na luzie) albo ze za malo go wypuszczasz skoro mowisz ze scinasz krawezniki. Pozdrawiam! |
Autor: | Arkan_RS [ 14 maja 2010, 22:51 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Instruktorowi pewnie chodzi o to że do skrzyżowania dojezdzasz za szybko i scinasz zakrety tak jak to robisz osbobówka, a tu sie tak nie da bo za soba masz jeszcze pare dobrych metrow paki Bedzie dobrze |
Autor: | MAN [ 15 maja 2010, 8:44 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Cytuj: oco może mu chodzi ze mam nawyki z osobówki czy ze jak zmieniam bieg i puszczam sprzęgło i odrazu dodaje gazu czy może ma coś innego na myśli ?
kat B - 16.03.2010O jakiej ty mówisz praktyce czy nawyku z osobówki skoro dostałeś prawo jazdy dwa miesiące temu. Jeszcze dobrze się nie nauczyłeś jezdzić osobówką |
Autor: | daniel 166 [ 15 maja 2010, 10:06 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Witam panów , szukałem i nie znalazłem jak to jest z tym przebijaniem z dolnej na górną skrzynie biegów w Man tgl. Jako że kiedyś tam pobierałem nauki na Star 1142 , teraz sie gubie ,. Moje pytanie moze i jest dla wielu banalne , ale poprostu nie wiem czy jadąć na 4 biegu przełączam pstryczek i juz jest górna , czy z 4 biegu musze wrzucić luż i dopiero pstryknąć . |
Autor: | MAN [ 15 maja 2010, 10:14 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Przełacznik możesz przełączać zarówno na włączonym biegu i na luzie. Przełączenie skrzyni zdolnej na górną i odwrotnie następuje tylko w momencie gdy lewarek weżmiesz na luz |
Autor: | Rafał uaz [ 16 maja 2010, 20:01 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Witam wszystkich mam zamiar robić prawko kat.C w Radomiu jaką szkołę jazdy wybrać wiem ze pytanko trochę nie na temat ale lepiej wybrać coś dobrego pozdrawiam |
Autor: | babu [ 25 maja 2010, 14:17 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
czy na egzaminie można pomijać biegi dziś jeździłem tgl 12,240 i np ruszałem z 2 później gaz i 4 i 5 znowu dużo gazu i 7 |
Autor: | tyt24 [ 25 maja 2010, 16:29 ] |
Tytuł: | Re: Moja pierwsza jazda kat. C ;-) |
Cytuj: czy na egzaminie można pomijać biegi dziś jeździłem tgl 12,240 i np ruszałem z 2 później gaz i 4 i 5 znowu dużo gazu i 7
To zależy od egzaminatora, jeden nic nie powie a drugie będzie pieprzył o nieprawidłowej zmianie. Wiem bo sam tak miałem przy rzucaniu z 3 na 5. Później już tak nie robiłem, zresztą gościu i tak mnie oblał ;D. Wal po całym tylko zaczynaj od 3 jak nie ma większej górki i wszystko. Im mniej gazu tym płynniej zmiana będzie szła do 1500 tyś i starczy.
|
Strona 6 z 10 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |