Pozwolę sobie wtrącić swoje 5 groszy w tym temacie. Uważam, że Red Lady, to naprawdę kawał dobrej roboty włożonej w auto przez ojca i syna. Może również patrzę przez pryzmat włożonej pracy, czasu, pieniędzy i po prostu dlatego że znam Zibiego i jego rodzinę. Owszem zgadzam się z twierdzeniem, że jest to po części "czeski tuning". Jednak nie wiele osób stara się upiększyć swoje auto, oczywiście "swoje" często jest w przenośni z powodu, że jeżdżą u kogoś
. Myślę, że Zibi sukcesywnie będzie poprawiał wygląd Renault , czego mu serdecznie życzę !PS. Fajnie Magnumka wyglądała w "Na Osi".
![:]](./images/smilies/icon_smile5.gif "O_o"){kind=icon}
Pozdrowienia z Podlasia Trucker. 
ale nie wytrzymały zimy. My robimy tak jak sobie planowałem. Poza tym, niektóre auta mają więcej obrysów i w dzień też nieraz jak się patrzy to nie wyglądają zarewelacyjnie. My montujemy obrysy tak, żeby za bardzo nie odstawały, prowadzimy tak prąd (kable), żeby nie było ich zbytnio widać itp.
