Tak więc miałem teraz ''przyjemność'' obcować ze Stralisem 430 z 2005r przez 3tygodnie i powiem krótko-o 3tyg za długo...!Kabina jest w środku średniej wielkości i myślałem że tylko VOLVO potrafi tak ładnie ''popsuć'' przestrzeń pochyleniem przedniej ściany,ale po przesiadce do Iveco przekonałem się że są lepsi...
Ogólnie auto w środku strasznie plastikowe,bez przesady ale jak wiekszość zabawek Made in China patrzysz czy coś Ci zaraz w ręce nie zostanie,ale kwestia przyzwyczajenia.Schowki nad szybą to jeden wielki śmiech!Nie dość że płytkie to na dole dużo szersze a u góry wąskie,słabe oświetlenie wewnętrzne,brak porządnych schowków na zewnątrz-zapomnij że schowasz tam butlę czy dużą bańke na wodę,nie do końca wygodna pozycja za kierownicą-głównie brak większego kąta pochylenia,skrzynia z przebitką-nie dość że trzeba się więcej namachać to przełożenia nie wchodzą tak jak byśmy chcieli-szczególnie 8(moim zdaniem skrzynia VOLVO,MAN,DAF jest dużo wygodniejsza),brak możliwości sprawdzenia oleju bez podnoszenia kabiny(jest wskazniki elektroniczny w menu komputera,ale ja mu do konca nie ufam),mała lodówka(ale dobrze że wogóle była),brak firanek z przodu przez co nie do końca jest w kabinie tak jak lubię(ciemno...
)ta wada to właściwie ''kosmetyka''...
Dobra teraz plusy:dobre prowadzenie,wszystie lustra sterowane elektrycznie,bardzo pożyteczny panel nad górnym łóżkiem z którego można sterować bardzo dużą ilością funkcji(m.in-el.szyb,szyberdachu,światłem,roletą,radiem,ogrzewaniem itd...),stolik nad dolnym łóżkiem na którym można zjeść posiłek itp,po płaskim auto bardzo ciche i szybkie-brałem wszystkich...
No i to by było na tyle.A i ten akurat egzemplarz(nie wiem jak inne)strasznie żre olej-na około 21000km ''połknęło'' z 7-8l.Średnie spalanie-36,4l/100km,średnia waga ładunku 19,4t,kółka głównie DK-I,I-GB,I-S czyli tak płasko też nie było...Ogólnie auto w miarę,ale szczerze bez wywyższania w tym momencie VOLVO którymi jezdziłem do tej pory-to jednak inna liga...