Jechałem w tym tygodniu MPIV z 2011(jedna z pierwszych sztuk w polsce) przebieg ponad 500 tys km i co moge powiedziec z ciekawostek to zewnetrzna klamka kierowcy juz ledwo otwiera drzwi,spod niej wychodza bąble które niedługo przemienia sie w rdze, z plastikowy lakierowanych elementów schodzi na potęge bezbarwny lakier,plastiki na przodzie sa dosc "rozklekotane" luźne. osprzęt ramy zaczyna juz rdzewieć, kompresor dosc długo bije powietrze,układ ciagnika juz słabo szczelny. Pozatym prowadzi sie fajnie,silnik i cały układ przeniesienia napędu na plus