witam
Jestem własnie po lekturze, całego tego 7stronicowego tematu
Wielkie dzięki za rzeczowe wyjaśnienie tematu, jest tu już napisane bardzo wiele.
ja to jestem taka troche ciapa, bo niby mam C, ale się jeszcze ucze w szkole średniej i bardzo bym coś chciał, ale....... nie ma jak, czasami coś kombinuje, że ferie, wakacje... ale sami wiecie.
W każdym razie żeby nie podcinać sobie skrzydeł lepiej tą karte mieć niż nie mieć? No bo jak bedzie auto z tacho cyfrowym to kaplica?
Ale z drugiej strony mam jeszcze 3 lata do 21 lat, a auta do 7,5 tony to w ogole mniejszosc i jeszcze zeby trafic na tacho cyfr to bym chyba pecha musial miec?
warto ta karte wyrabiać?
3 lata to połowa wazności karty, bo rozumiem ze wazna 5 lat, a 180 zł piechotą nie chodzi.
Sam nie wiem....
Z drugiej strony gdybym miał na przykład w ferie wskoczyć na kogoś w trase jako skoczek i nie miał tej karty...
Jeszcze jedno..
Kawałek temu kolega zapytał o zgrzyty zwiazane z kartą i telefonem komórkowym.
Myślę, że skoro tak wiele osób to czyta, to przydałoby sie wiecej praktycznych informacji, na co jeszcze karta jest wrazliwa
Nasuwa mi sie po lekturze tego tematu jeszcze jedno.
Czyli osoba posiadająca c, c+e, nieważne ale bez karty kierowcy.... po prostu nie ma sie co zblizać do auta z tachem cyfrowym?
Choćby nie wiem co?
Choćby miała dla przyjemności odstawić auto do firmy? gdziekolwiek?