wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Livestock Transport - Pojazdy przewożące zwierzęta
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=3625
Strona 7 z 78

Autor:  Mca [ 28 kwie 2007, 22:07 ]
Tytuł: 

Jaki jest najlepszy system podnoszenia poziomów Waszym zdaniem :?: Czy liny które moim zdaniem są najlepszym rozwiązaniem,śruby które zimą zamarzają,stałe poziomy z windą po których chodzenie przy roz/załadunku jest ciężkie czy może siłowniki.Można się spodkać ze stałymi poziomami i schodami w środku naczepy czy zabudowy ale tego rozwiązania nie polecam.

Autor:  Martin [ 29 kwie 2007, 9:26 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Jaki jest najlepszy system podnoszenia poziomów Waszym zdaniem
Najlepszym systemem podnoszenia poziomów jest hydraulika. Liny o których mówiłeś nie są najlepszym rozwiązaniem ponieważ przecierają się i pękają. Mieliśmy, jeszcze przed zabudowami hydraulicznymi Iveco z zabudową Piacenza, która była na linach. Podczas podnoszenia piętra lina pękła i piętro spadło (dobrze że nie było zwierząt na dolnym poziomie). Zabudowy hydrauliczne eksploatujemy już 12 lat i nic się nie dzieję. Tak jak mówiłeś śruba zamarzają w zimie a stałe pokłady to udręka podczas załadunku.
Jeszcze parę fotek:

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

© Forum V8power.nl

Autor:  Mca [ 29 kwie 2007, 20:09 ]
Tytuł: 

Rozmowy z wieloma kierowcami z branży i włanse doświadczenie z linami mówi,że do bardzo dobre rozwiązanie.Dziwne czemu cały poziom spadł po pęknięciu lin,ponieważ przeważnie są cztery i nawet gdy pęknie jedna da się podnieść pokład.Rok temu rozmawiałem z kiermanem który jezdził nowym MANem z zabuwową KASTPOL(opinia jak panuje o tym produceńcie nie jest dobra)i w pierwszym ładnunku spadł mu poziom, wina to testowanie przez wykonawce sposobu podnoszsenia pokładów :lol:

Autor:  Martin [ 30 kwie 2007, 10:00 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Rozmowy z wieloma kierowcami z branży i włanse doświadczenie z linami mówi,że do bardzo dobre rozwiązanie.Dziwne czemu cały poziom spadł po pęknięciu lin,ponieważ przeważnie są cztery i nawet gdy pęknie jedna da się podnieść pokład.
Ale jak pękła nam jedna na tyle to druga nie mogła uciągnąć i też pękła, tak że tylko tył piętra poleciał na dół :wink:
Scania Ganados uchwycona prze zemnie na A2 :arrow:

Obrazek

Autor:  Krzysiek [ 03 maja 2007, 11:22 ]
Tytuł: 

Paul Stokman

ObrazekObrazek

FH16 van een Litouwer

ObrazekObrazekObrazek

Scania R470

ObrazekObrazek

A tutaj jest film do pobrania. Piękny dzwięk Scanii od ...... a sami zobaczcie

Kliknij tutaj

Źródło: http://www.v8power.nl/forumbeta/

Autor:  Martin [ 06 maja 2007, 13:58 ]
Tytuł: 

Podczas mojego wyjazdu byłem u Heftera i Companjena, za dużo fotek nie ma ponieważ prawie wszystkie auta na Rosji były 8)

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  Krzysiek [ 06 maja 2007, 16:28 ]
Tytuł: 

Kolejny mały aktual:

Posthouwer

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Forum V8power

Autor:  Krzysiek [ 07 maja 2007, 10:57 ]
Tytuł: 

Hunland Volvo 660

Obrazek

V8power.nl

Autor:  Martin [ 17 maja 2007, 15:43 ]
Tytuł: 

Dijkstra Veetransport Hilaard :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

© Forum V8power.nl

Autor:  Krzysiek [ 17 maja 2007, 16:38 ]
Tytuł: 

Kolejna aktuala :

Bertus Compajnen

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

© http://www.v8power.nl/forumbeta/

Autor:  Krzysiek [ 18 maja 2007, 19:10 ]
Tytuł: 

Kolejny mały aktual :

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

http://www.google.pl

Autor:  Mariusz [ 18 maja 2007, 19:44 ]
Tytuł: 

Obrazek Obrazek

Autor:  jamra [ 19 maja 2007, 20:04 ]
Tytuł: 

Mam takie pytanko to znawców tematu.
Czy w transporcie zwierząt są wykorzystywane przyczepy centralnoosiowe??

Bo fotek tu masa, ale nigdzie takiej nie dostrzegłem.

Autor:  Mca [ 19 maja 2007, 21:59 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Mam takie pytanko to znawców tematu.
Czy w transporcie zwierząt są wykorzystywane przyczepy centralnoosiowe??

Bo fotek tu masa, ale nigdzie takiej nie dostrzegłem.
Tak wykorzystuje się przyczepy tego typu.Najczęściej można je spodkać u Niemca.W Polsce te przyczepy nie są popularne.

Autor:  Martin [ 19 maja 2007, 22:13 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Najczęściej można je spodkać u Niemca.W Polsce te przyczepy nie są popularne.
Bardzo dużą ilość takich przyczep wykorzystują też Duńczycy. W Polsce nie są może za bardzo popularne ale koło Kielc Chorwat produkuję zabudowy właśnie na tych przyczepach. Holenderska R580 :arrow:

Obrazek

Obrazek

© Forum V8power.nl

Autor:  Darko [ 22 maja 2007, 23:14 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Znajomy opowiadał mi o tej firmie że pare lat temu wzięła na testy 2 nowe Merole, i przez tydzień zrobili 15 tys. km. jak zajechali na serwis to jak serwisanci zobaczyli ile oni kilometrów zrobili to takie Shocked oczy zrobili Wink
to jest cytat z pierwszej strony tego tematu i ja mam pytanko do kolegi Martina czy 15 tys.km. zrobil kazdy z tych Meroli czy razem nurtuje mnie to bo wiem ze zestawy do przewozu zywca robia kosmiczne przebiegi ale to jest fizycznie niemozliwe aby przejechac 15tys.km w tydzien z prostego rachunku wychodziloby na to iz dziennie musieliby przejechac 2000 km ...
sprawa nabiera innego wymiaru gdyby ten przebieg (15tys.) byl laczany z dwoch samochodow
pozdrawiam :)

Autor:  łukasz [ 23 maja 2007, 10:36 ]
Tytuł: 

Kolego Darko jak najbardziej możliwe jest zrobienie 15tys jednym autem w tydzień-ale wpływać na to może kilka czynników.My na 18h przeważnie robimy około 1500km,więc zostaje nam jeszcze około 6h i 500km,co w gruncie rzeczy niewiele branknie do 2000km dziennie.Jeśli mieliby jeszcze do tego szybsze auto-znam wiele które ''idą'' 97 i 100km/h a rysuje im mniej,mocne(które miałoby szybszą predkość średnią) to całkiem możliwe...Oczywiście zero pauz(o innych rzeczach chyba nie muszę mówić...),stawania gdzieś,jedzenie i spanie podczas jazdy-po tygodniu wrak człowieka(ale widziało się taki przypadki w pogoni za tą ''szklanką chleba...'') :/ :evil: :x

Autor:  Mca [ 23 maja 2007, 11:15 ]
Tytuł: 

Przebieg 15 tys. km. w tydzień jest to bardzo dużo,ale większość firm kupując nowy zestaw do przezowu żywca jeżdzi ile wlezie.Ja spodkałem się z przypadkiem,że szef kupił nowe Volvo FH 16 i w trzech kierowców jeżdzili na zmiany.Pałza to załadunek i rozładunek w którym mogli się umyć i coś zjeść :] W transporcie międzynarodowym zwierząt odsada dwóch kierowców to minimum a nieraz zdarza się,że trzech kiermanów prowadzi.

Autor:  Martin [ 23 maja 2007, 11:43 ]
Tytuł: 

Taki przebieg bez problemu robi się samochodami do przewozu zwierząt. Jeżeli dwu letnie FH16 ma 900 tys. km to już chyba to coś znaczy. Ostatnio spotkałem się z Chorwatem, który ma półroczną Scanię R i ma już na niej zrobione 250 tys. km. Ale nie chcieli byście go widzieć na nogach żylaki ledwo łazi, jego zmiennik też. Niektórzy Włosi podobno jeżdżą na prochach i dają na okrągło, zawiezie cielaki do Włoch i już jest za dwa dni z powrotem ten sam kierowca jeżdżący w pojedyńczej obsadzie. Najwięcej kilometrów to się wali aktualnie na Rosji ponieważ tam Policja jest bardzo chętna na $ 8)

Autor:  Mca [ 23 maja 2007, 20:03 ]
Tytuł: 

Jeżeli jesteś załadowany to możesz jeżdzić cały tydzień.Wiem,że wozi się np.jedną sztukę trzody aby jechać w sobotę czy niedzielę.Seban jeżeli nie wierzysz to nie.

Strona 7 z 78 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/