Cytuj:
Witam serdecznie forumowiczow.
Mam do was prośbę.
Kieruje ją do osób które miały egzamin w Tarnobrzegu. Niedługo będe zdawał egzamin na kat C+E w Tarnobrzegu (ciagnik + naczepa ).
Na co muszę zwrócić szczególną uwagę??
Jakieś wasze obserwacje dotyczące tego egzaminu?
Za co najczęściej ,,oblewaja,,?
Opiszcie swój przebieg egzaminu jesli chcecie oraz ogólne sprawy dotyczące tej kategori.
Z góry dziekuje.
Mam nadzieję, że te informacje nie pomogą wyłącznie mi, ale też przyszłym kandydatom na kat C+E.
Dziękuje.
Ja zdawałem to coś napisze od siebie.
Pierwsze co to losujesz nr zestawu pytań, jest patent na wylosowanie zestawu nr 4 czyli garaż przodem i górka ale takie rzeczy to tylko na PW.
Instruktor(a nie byle kto bo robiłem w szkole jazdy "U Piotra", wtajemniczeni wiedzą że to dobra szkoła) mówił mi że Man z nr 23. ma tendencję do uciekania na łuku do zewnętrznej strony a ten z nr 24 do wewnętrznej strony łuku(jak ja zaobserwowałem w 23 tak też się dzieje, choć nie wiem czemu tak jest).
Przy sprawdzaniu świateł musisz dobrze oblecieć wszystkie obrysówki bo słyszałem że nie chętnie naprawiają ten rodzaj świateł w Tarnobrzegu, np. w moim przypadku nieświeciła jedna a kontynuowaliśmy egzamin, oczywiście poinformowałem o tym egzaminatora.
Wiadomo musisz w odpowiedniej kolejności podłączyć przewody, i ogólnie przy sprzęganiu i rozsprzęganiu musisz pilnować się bo patrzą ostatnio na ręce bo na początku roku spadła komuś naczepa.
Są dwa rodzaje zabezpieczeń siodła więc też musisz wiedzieć jak to działa.
Manewry to wiadomo jak umiesz to zrobisz.
Kolejny etap to miasto ja miałem stosunkowo prostą trasę bo cały czas prosto przelotówką i zawracanie na węzłach w nagnajowie.
Wiadomo na Wisłostradzie masz 80km/h, możesz pojechać zaraz jak zawrócisz na zjazdach w nagnajowie na pierwszym skrzyżowaniu w prawo i tam bd musiał zawrócić bez biegu wstecznego ale tam masz duży plac to dasz radę ale jak już bd wbijał się na Wisłostradę to musisz dobrze zajechać do lewej po tych liniach(obszar wyłączony z ruchu czy jak to się zwie) bo inaczej ci nie przejdzie tylko ci naczepa wpadnie do rowu.
Jak bd wracał do Wordu i bd skręcał w ostatnią drogę w prawo czyli w ulice Fabryczną to też musisz sporo zajechać i zrobić ten manewr powoli i ostrożnie bo koło prawdopodobnie otrze ci się o krawężnik bo tam jest strasznie ciasno, szczegolnie jak są osobówki co wyjeżdżają z Wordu.
I skręcanie do Wordu jak jest wolne to dajesz lewy kierunek, na lewy pas, prawy kierunek i skręcasz w bramę.
Nikt z moich znajomych nie próbował tam skręcać z prawego pasa, ale z tego co słyszałem to wszyscy dają z lewego bo ci tam braknie miejsca na naczepę.
Jak chcesz coś jeszcze wiedzieć to pisz, zdawałem wszystkie kat w Tbg.