wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Następca Renault Magnum AE 385, Renault Magnum 440 & Schmitz
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=24223
Strona 9 z 63

Autor:  Seboo7 [ 07 maja 2011, 15:49 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Ja tam jestem zdania, że Renia jest warta każdych pieniędzy które już wsadziliście w remonty jak się kocha ciężarówki to nie jeździ się jak wariat a jak się coś rozwali to sprzedać albo na złom od razu, mi się podoba Renia tak samo jak i wasz zapał do pracy.

Autor:  Łukasz_W [ 11 maja 2011, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Witam!

Czas na mały aktual, jak widać już ze spoilerem :)

Obrazek
Obrazek

Wreszcie został zakupiony nowy błotnik.

Obrazek

Może ktoś zgadni po co to jest? :lol:

Obrazek

Powiedzmy, że przyjechałem tym po Tatę :mrgreen:

Obrazek

Zapraszam do komentowania!

Autor:  DAKS [ 11 maja 2011, 21:39 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Czyżby ktoś "zahaczył" troszkę Schmitke ?

Autor:  Jacek [ 11 maja 2011, 23:37 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Cytuj:
Czyżby ktoś "zahaczył" troszkę Schmitke ?
Albo o płot ;)

Autor:  Łukasz_W [ 12 maja 2011, 9:18 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Cytuj:
Czyżby ktoś "zahaczył" troszkę Schmitke ?
Prawie zgadłeś. To była próba naprawy futryny. W Radomiu jest jedna hurtownia, ęe jak podjeżdża się pod rampę to ostatnie koło spada właśnie z krawężnika i wali się drzwiami w rampę i tak było i tym razem, tylko, że ktoś był już wcześniej i ukruszył jeszcze bardziej więc naczepa poniosła takie obrażenia. Lewych drzwi nie można było otworzyć bo zapięcia się pogieły i dodatkowo futryna pękła jeszcze bardziej niż była do tej pory. Na szczęście jest trochę inaczej niż mysłałem, w środku jest stalowy profil a te aluminium to tylko futerał. No cóż Schmitz jest bardziej delikatny od naszego starego Kogla. Tamtą naczepą zaczepiłem przy cofaniu o gołębnik i płot sąsiada i nawet rysy na drzwiach nie było a dobytek sąsiada został bez jednej ściany :mrgreen:. Jakbym cofał Schmitzem to bym drzwi znalazł w kurniku.

Autor:  Seboo7 [ 12 maja 2011, 10:52 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

No to przypuszczam, że Schmitka już naprawiona dobry sposób na wyciąganie wgnieceń w naczepie :twisted:
A z tym kurnikiem i płotem sąsiada to dobre, dobrze że sąsiad jest wyrozumiały i wystarczyło tylko samemu naprawić :lol:

Autor:  Łukasz_W [ 12 maja 2011, 19:15 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Cytuj:
No to przypuszczam, że Schmitka już naprawiona
Tak naprawione, drzwi otwierają się bardzo lekko, tak jak trzeba.
Cytuj:
A z tym kurnikiem i płotem sąsiada to dobre, dobrze że sąsiad jest wyrozumiały i wystarczyło tylko samemu naprawić
To prawda, że mam wyrozumiałego sąsiada. Nie przeszkadza mu, że przeważnie całą sobotę hałasujemy robiąc coś przy Renii.
Co do kurnika to obawiałem się bardziej zemsty ze strony gołębi. Wiecie w kupie siła.

Patrząc na ogólną rozpiskę strony głównej forum jak zobaczyłem, że ostatni post w dziale Garaż należy do Seboo7 to byłem przekonany, że zaprezentował najnowszy nabytek Taty - Dafa XF 105 460 SSC, ale trzeba chyba trochę jeszcze poczekać.

Pozdrawiam!

Autor:  KubaBiałystok [ 12 maja 2011, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nagromadziło się trochę, ale brak internetu spowodował, że nie mogłem na bieżąco aktualizować tematu. Dzięki Łukasz, za każdy cynk, gdzie, o której i kiedy było auto :)

Przy innych zdjęcia klękają, ale taki telefon za czym idzie jakość, słaby aparat robi swoje.


Pozdrowienia dla Ciebie i Taty, sąsiedzie :)

Autor:  Seboo7 [ 13 maja 2011, 11:58 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

No to już zdradziłeś mój sekret :lol: a tak na prawdę to miałem porobić zdjęcia Dafa, nie było czasu i nie mam ani jednego, ale nie bój się niedługo będę Cię nękał tymi zdjęciami :twisted:

Autor:  KubaBiałystok [ 13 maja 2011, 16:27 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Co dzisiaj jakoś przed 14:00 działaliście? Wracałem do domu, widziałem, że plandeka chyba rozpięta była i odciągnięta bo widziałem, że pofalowana tak.

Autor:  Łukasz_W [ 13 maja 2011, 20:17 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Cytuj:
Co dzisiaj jakoś przed 14:00 działaliście?
Trzeba było podejść, to byś zobaczył. Skręcamy podłogę a jutro cały dzień spawania. Tak jak pisałem, Schmitz jest bardzo delikatny. Na całej naczepie trzeba wyrywać stare śruby z podłogi i wstawiać nowe. Najlepiej było z Fruehauf-em z 1976 roku. Tam po każdej trasie wchodziło się na naczepę z paczką wkrętów i gdzie było miejsce tam się wkręcało :mrgreen:
Cytuj:
nie bój się niedługo będę Cię nękał tymi zdjęciami
Tak? Nawet zapomniałeś mi się pochwalić o zmianie, dopiero sam musiałem się dopytać.

Autor:  Seboo7 [ 15 maja 2011, 15:29 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Hahaha no to tu mnie masz :lol: nie no niedługo coś pokażę :wink:

Autor:  Łukasz_W [ 15 maja 2011, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Witam!
Cytuj:
Hahaha no to tu mnie masz nie no niedługo coś pokażę
Zaczekam, popatrzyło by się czasem na ładnego Dafa.

Tak jak wspominałem, naczepa została przywrócona do stanu używalności. Wszystkie płyty są ponownie przykręcone (po 12 śrub na płytę), poprzeczki (od końca do drugiego przęsła), rama i stelaż dachu pospawane, więc można jechać.

Na początek ładunek kostki brukowej 25.5 tony.
Obrazek

Teraz zdjęcia z remontu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Do Renii została wsadzona lodówka, ale planujemy upchnąć ją pod łóżko, tylko trzeba je podnieść o 10 cm. Może wiecie jak jest ono przykręcone do ściany? Jakiś profil za tapicerką, bo wątpię żeby było wkręcone wkrętami tylko w tapicerkę, chociaż w tym samochodzie nic mnie już nie zdziwi.

Z naczepą zeszły dwa dni, ale trzeba było to zrobić.

Zapraszam do komentowania.

Autor:  KubaBiałystok [ 15 maja 2011, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Nie mów, że nie zauważyłeś. W Naszej, wkręcone bezpośrednio w tapicerkę na dwie większe śruby (nie wiem czy coś pod nią się znajduje, ale chyba nie), jak otwierasz to masz dwa czarne zawiasy, chyba, że u Was jest inaczej, ale powinno być tak samo.

Autor:  koko2874 [ 15 maja 2011, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

u Ciebie kolego w tej naczepie to dach otwiera się normalnie czy są jakies problemy z tym,
bo naczepa swój wiek ma i mogą byc problemy ale nie muszą.
Pozdrawiam

Autor:  Seboo7 [ 16 maja 2011, 11:54 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Raczej łóżko odkręcicie bez problemów nie wiem jak w Reni, ale w Dafach i Scaniach są to śruby imbusowe a co do sposobu przykręcenia łóżka to na pewno nie do samej tapicerki jest przykręcone bo tak to by długo nie potrzymało, ale moim zdaniem dolne łózko nie jest przykręcone do ściany tylko do schowka pod łóżkiem choć nie powiem Ci dokładnie bo nie obcowałem nigdy z Magnum-ką :wink:

Autor:  Łukasz_W [ 16 maja 2011, 16:33 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

Cytuj:
W Naszej, wkręcone bezpośrednio w tapicerkę na dwie większe śruby (nie wiem czy coś pod nią się znajduje, ale chyba nie), jak otwierasz to masz dwa czarne zawiasy,
Jest tak samo i łóżko leży na tej małej przedniej ścianie i na bokach ma podpórki, ale myślę, że za tapicerką musi być jakiś profil do którego są przyspawane nakrętki, a jeśli nie ma to nie ma problemu. Wkręcamy śruby w nowym miejscu.
Cytuj:
u Ciebie kolego w tej naczepie to dach otwiera się normalnie czy są jakies problemy z tym,bo naczepa swój wiek ma i mogą byc problemy ale nie muszą.
Dach otwiera się w miarę normalnie, tylko problemem jest wysokość. Ja czy Tata nie dosięgniemy tam ręką i trzeba pchać go deską. Dopiero jak się załadujemy i można chodzić np: po stali to lekko się otwiera.
Poprzedni właściciel napchał smaru w szyny ale chyba nie powinien?
Czasem coś przyblokuje. No i jeszcze jedna sprawa, naczepa musi stać na prostym podłożu, nie może być przechylona bo wtedy blokują się kółka. Nawet jak stoi pod domem i jest trochę przechylona to z lewej strony podnosi się dach tak na wysokości koła napędowego Renii.

Otworzyć można go lekko bo oddzielnie są boki. Znajomy w burtowej zamontował nowy stelaż i nie da rady otworzyć dachu bo musi pchać go razem z bokami.

Autor:  KubaBiałystok [ 16 maja 2011, 20:09 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

:wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co do profilu (o ile istnieje), to zapytam Tatę, bo u Nas kilka razy się odkręcały śruby, więc Tato dokręcał, ale jeśli podnosić do góry, to wtedy trzeba jakoś przedłużać boczne podpórki i tą przednią ściankę.

Autor:  krzychu777 [ 16 maja 2011, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

No, no Renia naprawdę super:)widać że o nią dbacie to dobrze:)
A latacie jeszcze na cegielnie w dobrem czy już nie??
Szerokości i bezawaryjności:)

Autor:  Łukasz_W [ 16 maja 2011, 20:50 ]
Tytuł:  Re: Renault Magnum AE385 & Schmitz

KubaBiałystok przy Renii muszę uwiązać psa sąsiada, łysego Yorka :mrgreen: za te szpiegowanie przy samochodzie. Mam nadzieję, że te ostatnie zdjęcie z pękniętym narożnikiem to tylko po to, żeby pokazać flagę Polski.
Cytuj:
A latacie jeszcze na cegielnie w Dobrem czy już nie??
Tydzień temu miał tam być ale w ostatniej chwili zmienili na kostkę brukową z Błonia (nie wiem jak to odmieniać).

W piątek wracamy z trasy, to mam nadzieję, że pojawią się jakieś nowe foty.

Strona 9 z 63 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/