wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Pierwsze kroki w zawodzie kierowcy - formalności prawne http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=951 |
Strona 9 z 32 |
Autor: | Coolio [ 01 maja 2006, 23:33 ] |
Tytuł: | |
Mexem, DeltaTrans, Omega Pilzno, Link (obowiazkowo uregulowana sluzba wojskowa), Ricoe, Dragon czy jakos tak sie nazywaja oni ciagaja chlodnie. O tych firmach slyszalem od wielu kierowcow ze biora wszystkich ktorzy maja prawko, a niektore nawet prawko sponsoruje oczywiscie za odpowiednim podpisaniem na siebie okresowego wyroku nierozlaki z firma i cholerny wyzysk wiazacy sie z tym wszystkim. ;/ |
Autor: | Długi [ 01 maja 2006, 23:37 ] |
Tytuł: | |
Coolio ale takie coś jak sponsorowanie prawka to dobra rzecz np. dla biedniejszych ludzi albo coś. A później odklepie te 2-3 latka i ma prawo jazdy, doświadczenie i wszystko co potrzebne do zdobycia dobrej pracy. |
Autor: | Coolio [ 01 maja 2006, 23:43 ] |
Tytuł: | |
No niewiem ja nie poszedl bym na cos takiego, wolal bym zeby mi UP dal kase na prawko a tylko pracodawca zobowiazal sie ze mnie zatrudni bo jesli mie nie odpowiada moge sie zwolnic i ewentualnie zaplacic z zarobionej kasy. W firmie WEKTA uczniowie zarabiaja 1000zl i i tam tez jest dzialalnosc wiec przez okres nauki musisz miec jakiegos sponsora bo niewyrobisz na zakretach z tej kasy na same oplaty a gdzie jedzenie ?? |
Autor: | Długi [ 01 maja 2006, 23:57 ] |
Tytuł: | |
Coolio Przecież można mieszkać z kimś...albo rodzicami albo jakaś dziewczyna...Ja mam tak zamiar zrobić poczekam aż wyjdę na prostą i dopiero później wyjdę z domku rodzinnego... |
Autor: | R620 [ 02 maja 2006, 0:07 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Coolio Przecież można mieszkać z kimś...albo rodzicami albo jakaś dziewczyna...Ja mam tak zamiar zrobić poczekam aż wyjdę na prostą i dopiero później wyjdę z domku rodzinnego... O_o
Pomysł nie jest zły...Jak wiadomo kierowca w domu jest tylko kilka dni w miesiącu więc ten pierwszy okres można przekimać u kogoś(te kilka dni w miesiącu) Jednak ja bym również odradzał zaczynania kariery na układzie odrabiania prawka w jakiejś firmie(i podpisywania jakiś umów)... Jeśli mamy skąd pożyczyć albo zdobyć te pięniędzy w inny sposób to 100% lepiej jest zacząć w taki sposób a iść na układy z takimi firmami to ostateczność... |
Autor: | Długi [ 02 maja 2006, 0:28 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Jeśli mamy skąd pożyczyć albo zdobyć te pięniędzy w inny sposób to 100% lepiej jest zacząć w taki sposób a iść na układy z takimi firmami to ostateczność... o i o to mi chodziło.
|
Autor: | tir5 [ 02 maja 2006, 2:04 ] |
Tytuł: | |
Racja, sam gdybym był włascicielelem firmy transportowej szukałbym kierowców z doświadczeniem, a nie mlodych, niewyszumionych jeszcze, bez doswiadczenia. Jednak czasy jakie są, takie są. Wojsko juz prawie nie szkoli kierowcow, a starzy drajwerzy powoli odchodzą z zawodu na zasłuzone emerytury. A ktoś w koncu musi jeździć i zajac ich miejsce. Cytuj: W czasach kiedy zaczynal moj ojciec robilo sie kat. C siadales na auto do przyuczenia i zaczynales od Żuka pozniej Żubra, Ziła, Stara, Jelcza, Tatre, Liaza itp i tak stopniowo na wieksze mocniejsze auta z roznymi zabudowami
chiałbym bardzo zaczynać swoją karierę jako kierowca wlasnie w ten sposób - stopniowo podnosząc poprzeczkę i swoje kwalifikacje, jednak panstwo polskie nie daje mi takiej szasnsy - wiec coż mogę wiecej zrobic jak zapisac sie na kurs kat. C, potem E i szukac odważnych firm, ktore zechcą dać mi szanse i mnie zatrudnić.Przecież chyba każdy wolałby zaczynać naukę zawodu od rzeczy najłatwiejszych i przechodzic stopniowo do trudniejszych. Jednak w dzisiejszych czasach jeżeli juz nam się uda zatrudnic w jakiejs firmie, jestesmy rzucani na głeboką wodę tzn. z regóły karierę zaczynamy od razu na międzynarodówce... ech... marny los nas czeka.... |
Autor: | Długi [ 02 maja 2006, 2:48 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: i nie mozna chodz na chwile wylaczyc sie z myslenia bo skutki moga byc katastrofalne. 1000% racji... ale są osoby które myślą znaczy nie myślą..za kierownicami aut osobowych i ciężarowych... A kiedyś było lepiej... dobry "system" był, który opisałeś.
|
Autor: | Cyryl [ 02 maja 2006, 6:34 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: W czasach kiedy zaczynal moj ojciec robilo sie kat. C siadales na auto do przyuczenia i zaczynales od Żuka pozniej Żubra, Ziła, Stara, Jelcza, Tatre, Liaza itp i tak stopniowo na wieksze mocniejsze auta z roznymi zabudowami
chiałbym bardzo zaczynać swoją karierę jako kierowca wlasnie w ten sposób - stopniowo podnosząc poprzeczkę i swoje kwalifikacje, jednak panstwo polskie nie daje mi takiej szasnsy - wiec coż mogę wiecej zrobic jak zapisac sie na kurs kat. C, potem E i szukac odważnych firm, ktore zechcą dać mi szanse i mnie zatrudnić.ech... marny los nas czeka... tylko jest jeden warunek, to Ty musisz tego szukać, za tym chodzić, mieć chęci i dużo umieć. siedząc w domu i narzekająć na pewno nie stanie się tak jak chcesz. podobne zdanie o braku możliwości rozwoju w Polsce usłyszysz od całej masy piłkarzy kopiących po okręgówkach i II lidze, jednak są tacy jak Dudek i wielu innch, którzy sami pokierowali swoją karierą i państwo polskie im w tym nie pomagało, a start mieli taki jak wszyscy. |
Autor: | tir5 [ 02 maja 2006, 14:37 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: Cytuj: W czasach kiedy zaczynal moj ojciec robilo sie kat. C siadales na auto do przyuczenia i zaczynales od Żuka pozniej Żubra, Ziła, Stara, Jelcza, Tatre, Liaza itp i tak stopniowo na wieksze mocniejsze auta z roznymi zabudowami
chiałbym bardzo zaczynać swoją karierę jako kierowca wlasnie w ten sposób - stopniowo podnosząc poprzeczkę i swoje kwalifikacje, jednak panstwo polskie nie daje mi takiej szasnsy - wiec coż mogę wiecej zrobic jak zapisac sie na kurs kat. C, potem E i szukac odważnych firm, ktore zechcą dać mi szanse i mnie zatrudnić.ech... marny los nas czeka... tylko jest jeden warunek, to Ty musisz tego szukać, za tym chodzić, mieć chęci i dużo umieć. siedząc w domu i narzekająć na pewno nie stanie się tak jak chcesz. Pozdrawiam |
Autor: | łukasz [ 02 maja 2006, 15:33 ] |
Tytuł: | |
To fakt,że każdy przewożnik boi się powierzyć sprzętu nowemu kierowcy-nie tylko młodemu,ale też takiemu którego nie zna możliwości, nie jest jego pewien... Ogólnie to trzeba oprócz zdrowego myślenia i chęci mieć jednak umiejętności w prowadzeniu takiego kolosa,bo chwila nie uwagi i można zrobić krzywdę sobie i innym uczestnikom ruchu-czasem wrecz prowadzi to do tragedii.... Ogólnie jak to mówią trzeba mieć ''łeb na karku'',bo to nie jest zabawa klockami w piaskownicy tylko pełna odpowiedzialność za powierzony sprzęt,ładunek i inne tego typu ważne rzeczy....Starajmy się dawać dobry przykład innym... |
Autor: | misiak [ 02 maja 2006, 23:19 ] |
Tytuł: | |
Jeżdze juz trzy lata scanią 124-380 jest z wleczonbą osią i co taka praktyka myślicie ze wystarczy na jakieś zestawy? |
Autor: | Denis [ 03 maja 2006, 8:27 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: (dobrze, ze chociaz ciagnik dalo sie odratowac
A beczki nie udało się zrobić
|
Autor: | Coolio [ 03 maja 2006, 14:00 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: (dobrze, ze chociaz ciagnik dalo sie odratowac
A beczki nie udało się zrobić |
Autor: | tomikier [ 06 maja 2006, 17:32 ] |
Tytuł: | |
Znam wielu ludzi którzy skupiają się na nostalgii i wspominaniem "dawnych czasów" (osobiście jednak mało je pamiętam) myślę jednak, że w końcu powinno się unikać sformułowań typu: "kiedyś było lepiej, państwo dbało o człowieka". Dzisiaj w odróżnieniu od okresu który już miną każdy może pokierować swoją karierą a skupianie się na błędach systemu i ciągłe narzekanie nic nikomu nie pomorze, trzeba zrozumieć że dzisiaj niczego nikt nam nie da za darmo (ucząc się historii wiem że za czasów PRL-u było podobnie). I chociaż mogę się mylić (bo jak już wcześniej pisałem nie pamiętam za dobrze tamtych czasów) to myślę, że dzisiaj przyszli kierowcy mają o wiele więcej możliwości rozwoju niż ci, którzy rozpoczynali swoją karierę przed rokiem 1990. Pozdrawiam! |
Autor: | GRZEGORZ [ 06 maja 2006, 17:35 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: to myślę, że dzisiaj przyszli kierowcy mają o wiele więcej możliwości rozwoju niż ci, którzy rozpoczynali swoją karierę przed rokiem 1990.
Teraz mają więcej możliwości wtedy na pewno mieli ich mnie ale mieli godnie płacone A teraz maja mozliwości pracy za trzech a zarobków za jednego (czasami nawet i nie jednego)
|
Autor: | tomikier [ 06 maja 2006, 17:45 ] |
Tytuł: | |
No tak, co do zarobków zgodzę się tutaj, jednak oczywiście nie jest to regułą, takie rzeczy zdarzają się w każdej branży nie tylko w transporcie (chodzi tu o kierowców). Dlatego też można zaobserwować tak durzy stopień migracji kierowców polskich na zachód. |
Autor: | Cyryl [ 06 maja 2006, 22:04 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: to myślę, że dzisiaj przyszli kierowcy mają o wiele więcej możliwości rozwoju niż ci, którzy rozpoczynali swoją karierę przed rokiem 1990.
Teraz mają więcej możliwości wtedy na pewno mieli ich mnie ale mieli godnie płacone A teraz maja mozliwości pracy za trzech a zarobków za jednego (czasami nawet i nie jednego) ale zapytaj starszych kierowców jaka była mozliwość zatrudnienia się w transporcie międzynarodowym 20 lat temu - tylko w PEKAES i na 90% za łapówką, lub dla członków PZPR. jak zaczęło się jeżdżenie na Irak to "wejście" do PEKAES-u kosztowało nowego Poloneza. coś więcej może na ten temat powiedzieć Mihu. |
Autor: | GRZEGORZ [ 06 maja 2006, 22:10 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: jak zaczęło się jeżdżenie na Irak to "wejście" do PEKAES-u kosztowało nowego Poloneza. coś więcej może na ten temat powiedzieć Mihu.
No tak ale prawda była jeszcze gorsza mój tata jeździ od 27 lat jak poszedł sie zatrudnić pojeździł 2 lata na próbę i powiedzieli mu że w nagrodę że jest taki dobry kierowca będzie przeprowadzał auta do Iraku (przejazd do Iraku i porót samolotem). Jak teraz tata mi to opowiadał to powiedział że to była kara a nie nagroda bo nikt tam jeździć nie chciał
|
Strona 9 z 32 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |