wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Czy jest nadmiar kierowców autobusów?
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33149
Strona 10 z 21

Autor:  Użytkownik usunięty [ 07 wrz 2013, 12:43 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Nie ma chętnych ponieważ firmy oferują warunki jakie oferują, a nie wszystkim one opowiadają. Inna sprawa dotyczy tego, że po rozpoczęciu pracy szybko następuje weryfikacja kto się do tego nadaje i potrafi sobie poradzić z pasazerami i wieloma stresującymi sytuacjami. Poza tym moim zdaniem trzeba to lubić inaczej to uciążliwe zajęcie.

Autor:  Cyryl [ 07 wrz 2013, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

może ja to umie inaczej:

patrząc na tych co zdają egzamin na prawo jazdy na kat. D na 20 ludzi zdających w miesiącu ja sam osobiście zatrudniłbym nie więcej jak jednego z nich, jeżeli za kryterium przyjmiemy jakość.

Autor:  kraz [ 07 wrz 2013, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

A co jest z tymi ludźmi nie tak?

Autor:  Użytkownik usunięty [ 07 wrz 2013, 20:14 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
A co jest z tymi ludźmi nie tak?
Trudno wymagać nie wiadomo czego zaraz po kursie prawa jazdy, ale raczej od razu widać kto się do tego nadaje, a kto nie. Problem tylko w tym, że nie da się tego tak wprost wyjaśnić.

Autor:  bially33 [ 07 wrz 2013, 20:16 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

20 osób to bardzo marnie jak na Wrocław... w 60tysięcznym Chełmie jest ok 5-6 zdanych egzaminów (w porywach do 20 jak pks/PUP funduje kurs)

Autor:  adasm [ 07 wrz 2013, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
Trudno wymagać nie wiadomo czego zaraz po kursie prawa jazdy, ale raczej od razu widać kto się do tego nadaje, a kto nie. Problem tylko w tym, że nie da się tego tak wprost wyjaśnić.
Hehe uwielbiam takie wypowiedzi! To prawie tak samo jak z kursantem na be :)

Autor:  mk61 [ 07 wrz 2013, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
patrząc na tych co zdają egzamin na prawo jazdy na kat. D na 20 ludzi zdających w miesiącu ja sam osobiście zatrudniłbym nie więcej jak jednego z nich, jeżeli za kryterium przyjmiemy jakość.
Nie wiem, na jakich kursantów trafiałeś, ale raz, od tego są kursy, żeby trochę nauczyć, a dwa, żaden kurs nie nauczy tego, co praktyka w zawodzie. Gość może być pipa, bo pierwszy raz w dużym aucie, stres przed egzaminem, itd., ale jak wsiądzie już do auta jako do pracy, to może być bardzo dobry. Każdy człowiek jest inny i to akurat trzeba brać indywidualnie.

Druga jednak strona, że...
Cytuj:
Trudno wymagać nie wiadomo czego zaraz po kursie prawa jazdy, ale raczej od razu widać kto się do tego nadaje, a kto nie. Problem tylko w tym, że nie da się tego tak wprost wyjaśnić.
I to jest, nie dość, że prawda, to najbardziej decydująca.
Cytuj:
Hehe uwielbiam takie wypowiedzi! To prawie tak samo jak z kursantem na be
Uwielbiasz, bo co? Bo Tobie tak powiedzieli? Kierowca kierowcę wyczuje i wystarczy jedna krótka trasa, żeby stwierdzić, czy gość umie jeździć (szczególnie, że z ludźmi), czy nie umie, czy trzeba go doszlifować, czy wypieprzyć po 50km zza kółka, żeby komuś krzywdy nie zrobił.

Autor:  tir5 [ 08 wrz 2013, 0:25 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

W moim rejonie swego czasu (lata 2008-2011) miejscowe Przedsiębiorstwo Komunikacji
Miejskiej (PKM) potrzebowało kierowców kat. D jak powietrza. Brali każdego chętnego. PKM miał nawet podpisaną umowę z UP które kierowało chętnych bezrobotnych na kurs prawa jazdy, a potem prosto do pracy, ponieważ sporo "starych" stażem kierowców zwolniło się i pojechało za robotą do Angli wskutek czego były niezłe braki.

Natomiast obecnie sytuacja wygląda w ten sposób, że praktycznie w każdym miesiącu odchodzi po paru kierowców na emeryture/rente, a w zamian za nich zatrudniani są nowi. Dział kadr ma sporą kupke CV-ek, z których tylko biorą po kolei i dzwonią do ludzi czy chcą podjąć prace w PKM-ie. Nawet nie muszą wysilać się żeby dawać ogłoszenie do prasy czy też internetu żeby zatrudnić nowych ludzi.

Autor:  Cyryl [ 08 wrz 2013, 5:19 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

jeżeli zatrudniasz pracownika, to chcesz aby był dobry.
wiadomo, że kierowca zaraz po kursie nie ma za wysokich kwalifikacji i zero doświadczenia, ale ma też inne cechy.

jeżeli gość uczący się w nowym zawodzie, bo kat. D to nie tylko kategoria prawa jazdy, ale jednak nowy zawód i chce przez ten kurs przejść bez wkładu pracy własnej, to jego postępy w zdobywaniu doświadczenia w pracy będą marne.

nikt nie nauczy się przepisów za niego, są ludzie (w zdecydowanej mniejszości), którzy w czasie kursu ściągają sobie najważniejsze akty prawne samodzielnie ucząc się dodatkowo i to od razu widać. a są tacy - tutaj zdecydowana większość, która bazuje na tym co im powiedziano na kursie i nic więcej.

jeżeli gość jest z poza Wrocławia i ma kłopoty z orientacją na mieście, a ja na początku mówię: po każdej zakończonej jeździe autobusem wsiada pan w swoją osobówkę i na świeżo przejeżdża pan tą trasą, którą jechaliśmy autobusem, aby utrwalić.
jest koniec kursu gość na mieście się gubi i okazuje się, że ani razu nie przejechał osobówką trasy lekcji.

człowiek jest całością i rzadko się zdarza, aby w jednym fragmencie poważnie podchodził do sprawy a w innym olewał. jeżeli w jednej sprawie postępuje w jakiś sposób, to podobnie zrobi w innych sytuacjach.
i ja już wiem dlaczego gość jest bez pracy, dlaczego robi kurs z UP i ja takiego nigdy bym nie przyjął do pracy.

podobnych przykładów można przytaczać wiele.

ps. ostatnio właściciel dobrej firmy transportowej pytał mnie czy nie znam dobrego kierowcy C+E.
pensja średnia, ale wszystko płacone normalnie z dietą, na czas, w tygodniu jedno dłuższe kółko do Niemiec drugie krótsze, więc jedna noc w tygodniu w domu i każdy weekend. przy takiej pracy zarobek o jakim nie mógłby marzyć przeciętny kierowca jeżdżący na krajówce.
okazało się, że wszyscy dobrzy kierowcy jakich znam pracę mają i to dobrą, a tych bez pracy czy pracujących w kiepskich firmach nie mógłbym polecić.
i w tym wypadku dla niego kierowców C+E jest brak.

Autor:  adasm [ 08 wrz 2013, 13:32 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
Cytuj:
Hehe uwielbiam takie wypowiedzi! To prawie tak samo jak z kursantem na be
Uwielbiasz, bo co? Bo Tobie tak powiedzieli? Kierowca kierowcę wyczuje i wystarczy jedna krótka trasa, żeby stwierdzić, czy gość umie jeździć (szczególnie, że z ludźmi), czy nie umie, czy trzeba go doszlifować, czy wypieprzyć po 50km zza kółka, żeby komuś krzywdy nie zrobił.
Tak panie profesorze, jaką teorię sobie jeszcze do tego dorobisz?
Uwielbiam bo gość w dwóch zdaniach zawarł całą prawdę a nie rozwodził się jak niektórzy..

Autor:  Cyryl [ 08 wrz 2013, 17:11 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

widzicie każdy człowiek jest całością, więc nie ma możliwości, aby w jednych czynnościach był porządny, a w innych flejtuchem.

jest takie coś jak karta przeprowadzonych zajęć.
już przed wejściem do auta wiem czego spodziewać się po kandydacie, jeżeli przynosi kartę starannie złożoną w jakimś zeszycie, to wiem że będzie się przykładał do wszystkiego.
jeżeli zaś wyciąga tą kartę wymiętą z kieszeni (a są tacy), wiem że podobnie będzie traktował naukę.

także nawet nie trzeba trasy jak pisał Mk61, mi wystarczy popatrzenie na faceta, jak ma w kabinie i już można z dużą dozą prawdopodobieństwa domyśleć się jego fachowości.

Autor:  mk61 [ 09 wrz 2013, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
Tak panie profesorze, jaką teorię sobie jeszcze do tego dorobisz?
Dla mnie wszystko jest proste i jasne. Nie potrzebuję dorabianych teorii.
Cytuj:
widzicie każdy człowiek jest całością, więc nie ma możliwości, aby w jednych czynnościach był porządny, a w innych flejtuchem.
A jednak jest taka możliwość. U mnie jeździ (a może i jeździł) gościu, który zna niemiecki, dobrze dogaduje się nie tylko z Niemcami, ale z polskimi pasażerami również, ale potrafi jeździć tylko busami i ma problemy ze sprzątaniem po kursie. Czyli w czymś jest lepszy, a w czymś gorszy. Co lepsze, jakiś czas temu skomentował moje sprzątanie, po którym zostały jakieś ukryte śmieci. :mrgreen:
Więc czy jest to dobry kierowca, czy zły? Dobry w busach i bez sprzątania. Zły, gdyby mu dać duży autobus z obowiązkiem sprzątania i ogólnie dbania o niego. Trzeba poznać gościa i dobrać mu robotę do umiejętności, bo równie dobrze można powiedzieć, że jakiś kierowca to dupa, bo nie ma doktoratu z fizyki kwantowej.

Autor:  Cyryl [ 10 wrz 2013, 5:35 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

z tym dobieraniem roboty to masz rację, bo miałem kierowcą bojącego się nowych tras, a świetnie spełniającego się na stałych połączeniach, na których inni kierowcy się nudzili, a byli inni z odwrotnymi upodobaniami.

ale z tą całością jest trochę inaczej. jeżeli przyszło mi oceniać kierowców, to były różne kryteria: od zużycia paliwa, uszkodzeń ładunków, zdarzeń na drodze, terminowości dostarczenia towarów, relacji z klientami, poprawności wypełniania dokumentów i terminowości zdawania dokumentów (niesłychanie istotne do wystawiania faktur).

wyobraź sobie, że przez okres 10 lat zawsze ci sami kierowcy byli na czele. nigdy nie zdarzyło się, że kierowca będący w jednym dobry był w ogonie w innym aspekcie.
gdyby do tego dodać jeszcze utrzymanie kabiny też byłoby podobnie.
no oczywiście jest jeden kierowca, którego kabina wygląda jak auto wystawione na giełdzie w dzień i w nocy, prywatne też, ale żaden z tych dobrych nie miał trzody w kabinie.

to na podstawie obserwacji około 50 kierowców w jednej firmie, 15 przez rok w drugiej i 40 przez półtora roku w kolejnej.

nie chodzi mi o doktoraty z fizyki kwantowej, ale rzetelne wykonywanie zawodu. oczywiście możliwe są jakieś wyjątki, jednak to z czym ja się stykam tylko potwierdza tą regułę.

Autor:  waleks1 [ 13 wrz 2013, 11:08 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Panowie czy w Niemczech można łatwo dostać pracę na autobusach np. miejskich? Orientuje się ktoś ile godzin się tam jeździ, jak w ogóle jest z robotą. Słyszałem że Niemcy chętni przyjmują Polaków do siebie. Pozdrawiam.

Autor:  Szofer-WAW [ 13 wrz 2013, 12:15 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
Słyszałem że Niemcy chętni przyjmują Polaków do siebie. Pozdrawiam.
Przyjmować, przyjmują.
A dlaczego :?:
Bo Polak zrobi robotę, której niemiec nie ma chęci wykonywać :mrgreen:

Poczytaj ogłoszenia (oficjalne).
Zawsze jest ten sam warunek dodatkowy :arrow: Znajomość języka niemieckiego :!:
Albo papierek o znajomości języka, albo "egzamin wewenętrzny"....

np. na stronie http://pracy.jobisjob.pl/zagranica-niem ... tm_term=-1

KIEROWCA AUTOBUSU - NIEMCY
Firma Agencja Pracy Koncepcja
Region zagranica, Niemcy
Typ pracy / umowyUmowa o pracę
Informacja o ofercie
KIEROWCA AUTOBUSU Miejsce pracy: NIEMCY , możliwość wyboru miejscowości Jeśli szukasz STABILNEGO ZATRUDNIENIA u WIARYGODNEGO I SPRAWDZONEGO PRACODAWCY Aplikuj już dziś! Wymagania: Znajomość języka niemieckiego na poziomie co najmniej B2 umożliwiająca komunikację...


Wczoraj od: jobbay.pl

Autor:  waleks1 [ 14 wrz 2013, 13:38 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Teraz jest coraz więcej ogłoszeń dla kierowcòw o pracę czy to na kat c czy d, widac zaczyna brakować ludzi.

Autor:  Szofer-WAW [ 14 wrz 2013, 15:14 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
Teraz jest coraz więcej ogłoszeń dla kierowcòw o pracę czy to na kat c czy d, widac zaczyna brakować ludzi.
Z tym, że większość takowych ogłoszeń,
to możesz sobie wydrukować,
a póżniej użyć je do ocieplania skarpetek (zima idzie).

Kto firmie zabroni wysłać "ogłoszenie" :?:
Człowiek zatrudniony w dziale "rekrutacji" wykazuje się "inicjatywą"
i zapewne jeszcze domaga sie premii za "?" ,
a potencjalny pracownik niech se dalej szuka pracy :evil:

STOP parówkowym skrytożercom !!!

Autor:  Czarek81 [ 14 wrz 2013, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
STOP parówkowym skrytożercom !!!
Też jestem fanem starych polskich komedii. :P

Autor:  Szofer-WAW [ 14 wrz 2013, 17:46 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
STOP parówkowym skrytożercom !!!
Cytuj:
Też jestem fanem starych polskich komedii. :P
Hmmm
Tyle , że KOMEDIA z zadasami Pracy i Płacy w Polsce XXI wieku
wcale nie jest śmieszna.

Autor:  magic893 [ 26 wrz 2013, 16:22 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Dostać pracę kierowcy autobusu nie jest problemem. Ale zarobki są naprawdę tragiczne. Gra nie warta świeczki.

Strona 10 z 21 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/