wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

[Daf, XF 95] Brak mocy przy 480KM
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=13093		 Strona 2 z 2
Autor:  and4tu [ 17 lut 2008, 20:38 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
Cytuj:
sprawdz zabezpieczenie silnika moze atmosferyczny czujnik umieszczonny na gorze ecu przy silniku albo czujnik temperatury wody chociaz jak siada to ten pierwszy zaczyna pokazuwac 800mbar a drugi przechodzi na 66stopni moze spra3dz ta protekcje silnika
Jak byś kolego bardziej określił co to jest ten czujnik atmosferyczny i jak go sprawdzić, w DAFie czujnik temp na zegarze nie jest wyskalowany w jednostkach st C , u mnie temperatura jest ciut poniżej połowy i max podejdzie na 3/4 skali.Z tego co się orientuje się to jest tylko jeden czujnik temp. płynu ten w zbiorniczku wyrównawczym lecz od niego wg. mnie by nie zależała moc auta.
Autor:  cas50 [ 17 lut 2008, 22:58 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
Cytuj:
Jak byś kolego bardziej określił co to jest ten czujnik atmosferyczny i jak go sprawdzić, w DAFie czujnik temp na zegarze nie jest wyskalowany w jednostkach st C , u mnie temperatura jest ciut poniżej połowy i max podejdzie na 3/4 skali.Z tego co się orientuje się to jest tylko jeden czujnik temp. płynu ten w zbiorniczku wyrównawczym lecz od niego wg. mnie by nie zależała moc auta.
ten atmospheric pressure sensor mozesz sprawdzic odlac\z wastegate system turbo on tylko redukuje obroty turbo zas temp sensor ograniczo obroty silnika do 1500 jesli temperatura wody jest wysoka 3/4 to za duzo ten sensor pod zbiornikiem to poziom wody ten silnika to z tylu silnika na gorze F 566 ale sprawdz nie mowie ze to ale tyle tylko ma silnik zabezpieczen

Wiadomości połączone. / Łukasz
Autor:  5eba [ 18 lut 2008, 0:12 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
Cytuj:
wiem ze ma znaczenie, ale tak jak pisałes scanie na to cierpiały poza tym trzeba narabać kilometrów zeby się krzywki wygiełdały .. Poprostu czytałem Twoj 1- wszy post i wykluczyłem taka awarię,,, jeśli sie myle z pokora chyle czoła ;-) pozdrawiam serdecznie
Najpierw piszesz,ze co ma walek, pozniej ze wiesz ...
Skoro kolega wyzej slyszal o takim przypadku,ja rowniez wiem na 100% o takim przypadku i to wlasnie w 480 to cos w tym jest prawda??
Po za tym chyba problemu dla mechanika nie ma aby walek obejzec i porownac krzywki miedzy soba chociaz,a moze gdzies nawet mozna znalesc seryjne wymiary.
Autor:  and4tu [ 03 kwie 2008, 18:12 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
W poszukiwaniu mocy chcę podmienić kasetę sterującą, mam na oku DAFa 480 z 2006 tyle że on jest na automatycznej skrzyni biegów. Zastanawiam czy się przyjmie ta kaseta w moim Dafie 480 z 2004 i co poza imobilajzerem pasowało by jeszcze podmienić?
Autor:  carson city [ 03 kwie 2008, 20:05 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
Ja bym sie skusil chyba do serwisu Dafa w Holandii tam produkuja to moze najlepiej beda wiedziec co mu dolega. W duzym miescie i duzy serwis.
Autor:  5eba [ 03 kwie 2008, 23:49 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
Mam volvo w automacie i tam kaseta jest ta sama - poprostu do skrzyni jest osobny komputer.
Sprawdz te walki (walek - nie wiem jak ma daf) - duzo roboty nie ma zeby pomierzyc - a na pewno nie wiele kosztuje.
Autor:  DK [ 04 kwie 2008, 14:00 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
AND4TU, nie wiem czy ten problem jeszcze aktualny ale ja miałem to samo w VOLVO F 16, 480KM a kicha zdychał i palił jak smok, przyczyna jest prosta, sprawdź szczelność INTERCOOLERA, mój był pęknięty i nie dostawał tyle powietrza co powinien więc paliwo nie miało się z czym wypalać i resztki paliwa gonił do wydechu.
Autor:  and4tu [ 04 kwie 2008, 19:10 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
DK IC jest szczelny, cała , prawie cała mechanika sprawdzona i jest wszystko OK, a co do wałka rozrządu to trzeba by było zdemontować TURBO i kolektor wydechowy bo za nimi są dekle za którymi jest wałek rozrządu.
Autor:  DK [ 05 kwie 2008, 14:28 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
Pisałeś wcześniej że turbinka wytwarza ok. 1,7bara, a że w kolektorze dolotowym jest mniejsze, więc na mój prosty chłopski rozum błąd leży po drodze którą pokonuje powietrze wychodzące z turbiny. Ktoś pisał o zaworach i wałku rozrządu, i to może być strzał w 10tke, nie wiem czy to możliwe ale możesz mieć ''podparte'' zawory ssące, ale gdyby tak było to miał byś problem z odpalaniem motoru, musiał by kręcić się kilka sekund żeby ''zaskoczył''.
Autor:  cas50 [ 05 kwie 2008, 20:15 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
ja mysle ze ty masz jednak problem z z elektronika sluchaj jest tam taki system ze jak hamulce sa aktywne to jest przymykane paliwo jak hamulce sa aktywne caly czas to ECU wysyla sygnal zredukuj paliwo sprawdz przekaznik G036 od tego przekaznika do ECU idzie przewod czarny nr.4605 ECU przy silniku gorna kostka nr 26wtyku a w przekazniku 87a
Autor:  cas50 [ 05 kwie 2008, 20:18 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
zapomnialem ci dodac ze ten przewod moze byc przerwany sprawdz go przedzwon go
Autor:  and4tu [ 06 kwie 2008, 0:05 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
DK u mnie jest że gdy wskaźnik TURBO na kompie pokładowym wskazuje 1.7 to w kolektorze na zwykłym manometrze pokazuje 2 atm. sprawdzałem w innym DAFie ( tyle że 430) i tam było prawie jednakowo tyle co na manometrze tyle somo w komp. pokładowym. Jeśli zredukuje max ciśnienie doładowania TURBO do fabrycznej 1.65 w kolektorze to komp odczytuje 1.35 i dalej wg. mnie niedodawkowywuje paliwa, miałem przez chwilę 1.85 na kompie a ile w kolektorze było to nawet nie chcę myśleć i autko dalej bez rewelacji (no może odpowiednik 440)
cas50umnie jest tak, że gdy dotknę pedału hamulca roboczego to od razu wycina mi "gaz" i zostają obroty biegu jałowego. Zawsze jest jednakowo, nic tam się nie zacina nigdy też nie wycieło mi gazu przypadkowo bez jakiejkolwiek przyczyny.Niemniej jednak napisz mi tak bardziej przejżyściej ;Przekaźnik G036 to go szukać koło bezpieczników?, gdzie znajdę ECU i na koniec jeśli się okaże że to może być przyczyną to jak dalej postępować
Autor:  cas50 [ 06 kwie 2008, 18:33 ]
Tytuł:  Re: DAF XF 480 brak mocy
ten relay jest kolo bezpieczników zas ECU to z boku silnika z lewej strony kostka na gorze przewód 4605 wtyk 26 przedzwon ten przewód odłącz kostkę i przekaźnik i sprawdź przewód przerwany wymień sprawdź relay pomiędzy 85 a 86 ma być 230 ohmow plus minus 30 jak hamulec aktywny sygnał do 86 następuje połączenie 87 i 30 iswiatla hamulcowe sie włączają zaś 87a i 30 napięcie zostaje przerwane to cały myk sprawdź nie wiem co masz intarder i silnikowy hamulec i wydechowy to tez hamulce najlepiej to na komputerze davie wchodzisz na UPEC następnie funkcje znajdujesz pedał hamulca i ma być nie aktywny jak pedał w gorze nadusisz jest aktywny
Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/