wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda

Proste pytanie.

Jeśli jeżdże samochodem z tacho cyfrowym i po przerwie weekendowej czy też przerwie spowodowanej np. brakiem trasy zrobię wpis manualny na cały okres w którym karta była nieużywana(i faktyznie nie prowadziłem pojazdu) i oznaczę ten okres jako odpoczynek (łóżko) to czy pracodawca musi wystawić zaświadczenie ??

Pozdrawiam

czyli to że na takiej pauzie nie ma karty w tacho (bo nie mam pewności czy szef auta gdzieś nie ruszy-a nóż zapomni zmienić kartę w tacho no przypadki chodzą po ludziach) nie robi problemu bo po prostu wbijam wpis manualny z łóżkiem i to wystarcza ? Jeżdżę po kraju.... to tak gwoli ścisłości

Dziękuję za już udzielone odpowiedzi i z góry dziękuję za te które padną !

Mój ojciec miał ostatnio kontrolę. Inspektor powiedział, że jeśli przedsiębiorca robi szczytywanie tacho a kierowca po odpoczynku robi wpis manualny nie musi mieć zaświadczenia bo wszystko jest na tacho i na kartach.

- praca kierowcy to nie tylko jazda autem z cyfrowym tacho (żeby wszystko było na karcie)

Cytuj:

- praca kierowcy to nie tylko jazda autem z cyfrowym tacho (żeby wszystko było na karcie)

Nawet jeśli masz kartę a jedziesz autem na tarcze, to musisz mieć tą kartę ze sobą.

No nie będzie bo i jak. Będzie na tarczce.

Cytuj:

No nie będzie bo i jak. Będzie na tarczce.

którą mogę mieć ze sobą a nie muszę

i stąd mam wątpliwości czy sama karta jest wystarczająca przy kontroli? pewnie że papier przyjmie wszystko,no ale tak zakładając to karta przyjmie to na co jej pozwolimy

Cytuj:

No nie będzie bo i jak. Będzie na tarczce.

którą mogę mieć ze sobą a nie muszę

i stąd mam wątpliwości czy sama karta jest wystarczająca przy kontroli? pewnie że papier przyjmie wszystko,no ale tak zakładając to karta przyjmie to na co jej pozwolimy

coś przegapiłem?
nie trzeba mieć ze sobą tarczek ( z 28 dni wstecz jeżeli są) używając karty?
zawsze wydawało mi się że trzeba było mieć.

mało wiem ale:
kierowca ma udokumentować całą swoją aktywność.
czyli ma mieć tarczki i/lub kartę kierowcy i/lub zaświadczenie z 28 ośmiu dni wstecz + dzień bieżący.

Cytuj:

mało wiem ale:
kierowca ma udokumentować całą swoją aktywność.
czyli ma mieć tarczki i/lub kartę kierowcy i/lub zaświadczenie z 28 ośmiu dni wstecz + dzień bieżący.

no idąc dotychczasowym tokiem tego tematu,jeżeli na karcie dokonam wpisu manualnego za okresy kiedy była poza pojazdem (odpoczynek ) to nikt mnie nie spyta o tarczki

celowo poddaje pod kontrowersje swoje wpisy,żeby ukazać że jednak zaświadczenie ma znaczenie oprócz posiadania karty

Autor:	Dawido89 [ 19 cze 2014, 22:36 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Proste pytanie. Jeśli jeżdże samochodem z tacho cyfrowym i po przerwie weekendowej czy też przerwie spowodowanej np. brakiem trasy zrobię wpis manualny na cały okres w którym karta była nieużywana(i faktyznie nie prowadziłem pojazdu) i oznaczę ten okres jako odpoczynek (łóżko) to czy pracodawca musi wystawić zaświadczenie ?? Pozdrawiam

Autor:	zzx [ 19 cze 2014, 22:40 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: Proste pytanie. Jeśli jeżdże samochodem z tacho cyfrowym i po przerwie weekendowej czy też przerwie spowodowanej np. brakiem trasy zrobię wpis manualny na cały okres w którym karta była nieużywana(i faktyznie nie prowadziłem pojazdu) i oznaczę ten okres jako odpoczynek (łóżko) to czy pracodawca musi wystawić zaświadczenie ?? Pozdrawiam nie musi. są na to przepisy.

Autor:	Dawido89 [ 19 cze 2014, 22:48 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
czyli to że na takiej pauzie nie ma karty w tacho (bo nie mam pewności czy szef auta gdzieś nie ruszy-a nóż zapomni zmienić kartę w tacho no przypadki chodzą po ludziach) nie robi problemu bo po prostu wbijam wpis manualny z łóżkiem i to wystarcza ? Jeżdżę po kraju.... to tak gwoli ścisłości Dziękuję za już udzielone odpowiedzi i z góry dziękuję za te które padną !

Autor:	zzx [ 19 cze 2014, 23:05 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: czyli to że na takiej pauzie nie ma karty w tacho (bo nie mam pewności czy szef auta gdzieś nie ruszy-a nóż zapomni zmienić kartę w tacho no przypadki chodzą po ludziach) nie robi problemu bo po prostu wbijam wpis manualny z łóżkiem i to wystarcza ? Jeżdżę po kraju.... to tak gwoli ścisłości Dziękuję za już udzielone odpowiedzi i z góry dziękuję za te które padną ! http://tachospeed.pl/pliki/Decyzja_Komi ... 230_WE.pdf za www.tachospeed.pl

Autor:	kastyk [ 03 lip 2014, 17:51 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: Proste pytanie. Jeśli jeżdże samochodem z tacho cyfrowym i po przerwie weekendowej czy też przerwie spowodowanej np. brakiem trasy zrobię wpis manualny na cały okres w którym karta była nieużywana(i faktyznie nie prowadziłem pojazdu) i oznaczę ten okres jako odpoczynek (łóżko) (...) Uważaj tylko na jedno: jeśli przerwa jest dłuższa niż dwa dni, tachograf może nie przypisać czynności do nieudokumentowanych, pełnych dób. Jeśli w mojej karty nie używam na przykład 3 dni, to mój tachograf, po wpisie manualnym, dokumentuje czas od wyjęcia karty do północy oraz czas od północy dnia włożenia karty do chwili wykonania tej czynności. Doby pomiędzy tymi dniami pozostają nieudokumentowane.

wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/

Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=18922	Strona 2 z 2

Autor:	bially33 [ 20 lip 2014, 13:36 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Na wydruku dobowym masz od 0:00 tak jak mówisz, tacho też nie pozwoli Ci zrobić wydruku z dnia, w którym przez pełne 24h nie było karty, ale po sczytaniu jest pauza jak najbardziej.

Autor:	jabson [ 20 lip 2014, 14:12 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Mój ojciec miał ostatnio kontrolę. Inspektor powiedział, że jeśli przedsiębiorca robi szczytywanie tacho a kierowca po odpoczynku robi wpis manualny nie musi mieć zaświadczenia bo wszystko jest na tacho i na kartach. Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

Autor:	krzysiekjx1 [ 20 lip 2014, 14:55 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: Mój ojciec miał ostatnio kontrolę. Inspektor powiedział, że jeśli przedsiębiorca robi szczytywanie tacho a kierowca po odpoczynku robi wpis manualny nie musi mieć zaświadczenia bo wszystko jest na tacho i na kartach. ja dla mnie to kiepska teoria bo - praca kierowcy to nie tylko jazda autem z cyfrowym tacho (żeby wszystko było na karcie) -nie tylko jazda wiec powiedz to podczas kontroli za granicą do inspektora że ma wszystko na karcie

Autor:	jabson [ 20 lip 2014, 16:47 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Nie wiem. Tak twierdził nasz polski tutaj rodzony i szkolny inspektor. Nie jest to mój wymysł tylko przekazuje to co powiedział. Druga sprawa to to, że papier przyjmie wszytko więc takie zaświadczenie to dla mnie pic na wodę bo kto mi udowodni, że pracowałem albo nie? Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

Autor:	Kierownik [ 20 lip 2014, 18:20 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: - praca kierowcy to nie tylko jazda autem z cyfrowym tacho (żeby wszystko było na karcie) Nawet jeśli masz kartę a jedziesz autem na tarcze, to musisz mieć tą kartę ze sobą. Ja też jak tata Jabsona miałem kontrolę ostatnio, pierwsze pytanie było czy wyciagam kartę na weekend, kiedy powiedziałem że nie, to mieli nie brać weekendówek (choć wzięli, a czy je kontrolowali nie wiem).

Autor:	krzysiekjx1 [ 20 lip 2014, 18:25 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: Cytuj: - praca kierowcy to nie tylko jazda autem z cyfrowym tacho (żeby wszystko było na karcie) Nawet jeśli masz kartę a jedziesz autem na tarcze, to musisz mieć tą kartę ze sobą. to to ja wiem,a uwaga dotyczyła że nie będzie tej jazdy zapisanej na karcie

Autor:	Kierownik [ 20 lip 2014, 18:42 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
No nie będzie bo i jak. Będzie na tarczce.

Autor:	krzysiekjx1 [ 20 lip 2014, 18:46 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: No nie będzie bo i jak. Będzie na tarczce. którą mogę mieć ze sobą a nie muszę i stąd mam wątpliwości czy sama karta jest wystarczająca przy kontroli? pewnie że papier przyjmie wszystko,no ale tak zakładając to karta przyjmie to na co jej pozwolimy

Autor:	zzx [ 20 lip 2014, 21:41 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: Cytuj: No nie będzie bo i jak. Będzie na tarczce. którą mogę mieć ze sobą a nie muszę i stąd mam wątpliwości czy sama karta jest wystarczająca przy kontroli? pewnie że papier przyjmie wszystko,no ale tak zakładając to karta przyjmie to na co jej pozwolimy coś przegapiłem? nie trzeba mieć ze sobą tarczek ( z 28 dni wstecz jeżeli są) używając karty? zawsze wydawało mi się że trzeba było mieć.

Autor:	krzysiekjx1 [ 22 lip 2014, 21:56 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
ja akurat jest przeciwnikiem kombinacji i nie mam żadnej motywacji ku temu bo każda moja gotowość do pracy z przestojem wekendowym włącznie jest ujęta w składnikach wynagrodzenia,wiec tylko idiota w takiej sytuacji by kombinował (jak bardzo chce do domu to porzucam auto )

Strona 2 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	krzysiekjx1 [ 21 lip 2014, 16:42 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: Cytuj: Cytuj: No nie będzie bo i jak. Będzie na tarczce. którą mogę mieć ze sobą a nie muszę i stąd mam wątpliwości czy sama karta jest wystarczająca przy kontroli? pewnie że papier przyjmie wszystko,no ale tak zakładając to karta przyjmie to na co jej pozwolimy coś przegapiłem? nie trzeba mieć ze sobą tarczek ( z 28 dni wstecz jeżeli są) używając karty? zawsze wydawało mi się że trzeba było mieć. trzeba ale nikt nie jest w stanie ci udowodnić przy kontroli że takie były

Autor:	zzx [ 22 lip 2014, 18:34 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
mało wiem ale: kierowca ma udokumentować całą swoją aktywność. czyli ma mieć tarczki i/lub kartę kierowcy i/lub zaświadczenie z 28 ośmiu dni wstecz + dzień bieżący.

Autor:	krzysiekjx1 [ 22 lip 2014, 21:17 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: mało wiem ale: kierowca ma udokumentować całą swoją aktywność. czyli ma mieć tarczki i/lub kartę kierowcy i/lub zaświadczenie z 28 ośmiu dni wstecz + dzień bieżący. no idąc dotychczasowym tokiem tego tematu,jeżeli na karcie dokonam wpisu manualnego za okresy kiedy była poza pojazdem (odpoczynek ) to nikt mnie nie spyta o tarczki celowo poddaje pod kontrowersje swoje wpisy,żeby ukazać że jednak zaświadczenie ma znaczenie oprócz posiadania karty

Autor:	zzx [ 22 lip 2014, 21:42 ]
Tytuł:	Re: Zaświadczenie o nie prowadzeniu pojadu - cała prawda
Cytuj: Cytuj: mało wiem ale: kierowca ma udokumentować całą swoją aktywność. czyli ma mieć tarczki i/lub kartę kierowcy i/lub zaświadczenie z 28 ośmiu dni wstecz + dzień bieżący. no idąc dotychczasowym tokiem tego tematu,jeżeli na karcie dokonam wpisu manualnego za okresy kiedy była poza pojazdem (odpoczynek ) to nikt mnie nie spyta o tarczki celowo poddaje pod kontrowersje swoje wpisy,żeby ukazać że jednak zaświadczenie ma znaczenie oprócz posiadania karty drzwi są otwarte nie ma potrzeby ich wyważać wystarczy nacisnąć klamkę. 4. W art. 15 wprowadza się następujące zmiany: – w ust. 2 akapit drugi otrzymuje następujące brzmienie: "Jeżeli w wyniku oddalenia się od pojazdu kierowca nie jest w stanie używać urządzeń zainstalowanych w pojeździe, to okresy, o których mowa w ust. 3 tiret drugie lit. b), c) i d): a) jeśli pojazd wyposażony jest w urządzenie rejestrujące zgodnie z załącznikiem I, wprowadza się na wykresówkę, ręcznie, w drodze automatycznej rejestracji lub innym sposobem, czytelnie i nie brudząc karty; lub b) jeśli pojazd wyposażony jest w urządzenie rejestrujące zgodnie z załącznikiem IB, wprowadza się na kartę kierowcy przy użyciu urządzenia do ręcznego wprowadzania danych, w jakie wyposażone jest urządzenie rejestrujące. jeżeli chcesz naginać przepisy do swoich potrzeb o twoja sprawa jest jednak małe "ale" - dobrze jest dopóki się nic nie stanie - przykład z ostatnich dni z A 4 - właścicielowi autobusu gdzieś się zgubili kierowcy którzy przejechali ok.500 tys. km.(Alwin za to zapewniał że to świetna firma bo mało mandatów).