mam takie pytania dla wielu pewnie głupie i błahe ale mi trochę utrudnia życie

1) Czy na egzaminie trzeba ruszać z 1 czy można np z 3 ?? ( Man tgl 12.240 )

2) Czy na egzaminie jak jedziemy np na 7 biegu to przed zatrzymanie trzeba stopniowo zbijać biegi czy można np na 5 potem 4 i stop ??

3) Czy wystarczy przy redukcji normalnie zbić bieg czy trzeba stosować międzygaz ??

Koledzy dziękuje za wsparcie i porady.
Dziś po 2 godzinach na placu nauczyłem się robić łuk i garaż przodem i tyłem bez korekty oraz parkowanie z ukosa o dziwo za 1 razem idealnie wjechałem i wyjechałem.
Po jutrze ruszam na miasto i potem trening na placu.

Jeżeli chodzi o pierwsze pytanie, to wydaje mi się, że ZAWSZE należy zaczynać jazdę od pierwszego biegu. Tak jest nawet napisane na fabrycznie naklejonych na szybę nalepkach. W Warszawie jest to ściśle przestrzegane. Można przez to nie zdać egzaminu(arkusz przebiegu egzaminu praktycznego, pkt. 15.3: "sposób używania mechanizmów sterowania pojazdem"). Może i nie wszyscy egzaminatorzy tego przestrzegają, z uwagi na to , że na co dzień i tak każdy rusza z wyższych biegów, ale to tak jak by można było na egzaminie nie przestrzegać prędkości, bo i tak na co dzień nikt tego nie robi.

Nie masz racji. Na odlewniczej egzaminator wchodząc do kabiny powiedział "ruszamy z drugiego biegu i możemy korzystać z uprzejmości kierowców na drodze" - WORD ODLEWNICZA.

Po dwa. Fabrycznie naklejanych nalepkach na szybę ?

Nawet w KWALIFIKACJI WSTĘPNEJ masz napisane że na pusto pojazd rozpędzamy z drugiego biegu.

Samochód na egzaminie jest obciążony balastem.

ruszać możemy a nawet jest to wskazane z 2 biegu

podobno kursanci często chcąc wrzucić 1 wrzucają wsteczny co kończy się wiadomo czym

Buran pozdrawiam Twoje sprzęgło

...ruszać możemy a nawet jest to wskazane z 2 biegu, ze względu na to że podobno kursanci często chcąc wrzucić 1 wrzucają wsteczny co kończy się wiadomo czym

ruszałem z 4 biegu (WORD Chełm)

idealności

Z 4 biegu przy 8 stopniowej skrzyni to przesada.