Kat. C - kilka pytań

Trochę zboczyliśmy z tematu i w dalszym ciągu nie za bardzo się orientuję... To jakbym zrobil C i CE do stycznia a po styczniu KW będę mógł jeździć od 18lat? Czy ważniejsze jest KW, żeby zrobić do zmiany w przepisach?

Tego to tutaj nikt nie wie:viewtopic.php?t=33607

Czemu w tym kraju nikt nic nie wie..? Pytałem się w OSK - nie wiedzą, WORD nie jest pewny, czy w ogóle wejdą nowe przepisy. No nic dzięki za odpowiedź, będę szukał dalej

Jakbyś zapytał tych co tą ustawe pisali to sami by nie wiedzieli co mieli wtedy na myśli. Partactwo na każdym kroku.

Pozwolę sobie zacytować kolegę Borys68 z forum prawojazdy.com.pl

Kod:

Po staremu:
C i CE można zrobić od 18 tego roku życia, ALE pracować jako kierowca bez organiczeń można mając KW 280h. Mając KW 140h takie PJ traktowne jest jak C1. Dopiero mającym 21 lat C/CE + KW 140h pozwalają pracowac bez ograniczeń tonażowych. Po 21 roku to ograniczenie dla mających KW 140h automatycznie znika.

Po nowemu:
C i CE można robić dopiero mając 21 lat, ALE posiadacze KW 280h mogą zrobić kursy i otrzymac PJ C i CE już mając 18 lat. Czyli nastepuje jakby odwrócenie kolejności kursów, KW przed PJ.

Moim zdaniem jeśli masz ku temu mozliwość i pieniądze to rób C/CE teraz. A potem będziesz miał wybór: 
- KW 140h i przez dwa lata jazda mniejszymi ciężarówkami i zestawami (do 7,5/12ton) ew. praca tam gdzie nie potrzeba KW ew. liczenie na brak spostrzegawczości/znajomości przepisów u miśków i krokodylków.
- KW 280h
- do końca kariery praca tam gdzie nie potrzeba KW 

Przejrzyście wytłumaczone

Jak dla mnie lepiej jednak skończyć coś jeszcze. Zawsze to jakaś szansa na inną pracę i możliwości na zarabianie. Pozdr.

J.K.