Cytuj:
Nie wiem Cyryl czy Wrocław jest rajem dla kursantów czy z uwagi na to że jesteś instruktorem masz za dobre zdanie o całej reszcie kolegów po fachu...
ja nigdy nie współpracowałem ze słabymi szkołami.
widzisz nie uważam, że jest różowo, jak sam wspomniałem prostsze kursy na instruktorów mające na celu ściągnięcie kasy, a nie nauczenie jak powinno się szkolić kandydatów na kierowców, nadmiar ludzi z uprawnieniami oraz kiepskie wynagrodzenie, powoduje że część instruktorów jest kiepska.
ale część, a nie wszyscy z wyjątkami.
miałeś do czynienia z 4 instruktorami, a autorytatywnie wypowiadasz się od tym, że 9 na 10 to lewusy.
oczywiście możesz mieć swoje zdanie, ale może ono być krzywdzące.
natomiast budowanie opinii na podstawie "bo kolega mi powiedział" to taka akademia parkingowa, bo ja mogę brać odpowiedzialność za to co sam osobiście doświadczyłem.
ja spotkałem się wieloma instruktorami, od 1989 roku trochę minęło, więc trudno mi określić liczbę, ale na pewno to ponad 400-500 osób wykonujących ten zawód.
i jakoś nie mam odwagi jak Ty oceniać całej społeczności instruktorów tak jednoznacznie.
wielu kolegów na tym forum bardzo denerwuje się na opinie o kierowcach zawodowych wypowiadanych przez osoby podobne do Ciebie, budujące własne opinie na paru przypadkach.
jest całe mnóstwo ludzi wykonujących swój zawód (i instruktorów i kierowców) w najlepszy sposób jaki potrafią i taka opinia jaką Ty piszesz krzywdzi ich.
nie mówię że wszyscy są święci, ale więcej dystansu.