wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Klikanie - KW http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=39410 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Stigi [ 04 kwie 2013, 23:46 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
A jak mają znać obsługę takich rzeczy skoro się ogląda filmiki na yt a gdzieś tam w tle się czasem kliknie następny slajd.. Chociaż połowa z tych materiałów to jakieś niepotrzebne brednie dobre dla inżynierów mechaniki samochodowej. |
Autor: | Luka [ 05 kwie 2013, 9:50 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Cytuj: Na tym "pseudo-torze" na zajęciach z KW był instruktor, który faktycznie znał się na tym co mówi i siedział w temacie. Mówił, że przychodzą do niego goście, którzy po przeklikaniu 130h teorii; nie potrafią poprawnie zapiąć pasa, nie potrafią obsłużyć tachografu na kartę, nie wiedzą jak używać zwalniaczy, podpiąć przyczepę czy choćby poprawnie wsiąść do kabiny. Mówił, że większej bredni jak te elerningi to nie widział nigdy. KW wg. niego powinna być w formie wykładów, prowadzona przez kogoś kto ma doświadczenie za kółkiem, wie co mówić i jak mówić, żeby dotarło. Z tym elerningiem to taka prawda, że może pierwsze 200-300 slajdów w 1 temacie faktycznie człowiek stara się zapamiętać a potem to już tylko chodzi o to żeby przeklikać to g*wno. O tym, że nikt tych slajdów nie sprawdzał chyba nigdy to nie trzeba mówić, bo kto robił ten wie jak bezmyślnie są ułożone.....
Nie każdy ma czas siedzieć pół życia w OSK i słuchać jakiegoś nudziarza, albo z kolei kierowcę z doświadczeniem, który nie umie się wysłowić - w efekcie nic Ci to nie daje. Trafić na kogoś kto mówi ciekawie i rozsądnie jest bardzo trudno i to nie tylko dotyczy wykładowców w OSK, ale też wykładowców akademickich.Do nauczenia się teorii, najprostszą i najtańszą metodą jest książka. Taką teorię można poszerzać o filmiki (np. obsługa tacho), można poszerzać o wykłady z wybranych zagadnień m.in czas pracy, bo to jeden z najtrudniejszych i najobszerniejszych działów. Masz rację, że taki kurs nie ma sensu. Zacząć należałoby od tego, że osobny kurs do prawa jazdy nie ma sensu. Ale samo KW liczone w godzinach jest jakąś porażką. Co to kogo obchodzi ile ja się zamierzam uczyć? Dostaję zagadnienia, jak będę czuł się na siłach to idę na egzamin. Jeden przeczyta książkę i "ogarnie" całość, drugi dodatkowo będzie musiał wynotować sobie najważniejsze rzeczy. Koszt kursu zmniejszyłby się o połowę i każdy musiałby zdać egzamin, a nie przeklikać (czasem z pomocą jakiegoś programiku) 130/260h i udawać że umie. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 05 kwie 2013, 17:46 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Cytuj: Nie każdy ma czas siedzieć pół życia w OSK i słuchać jakiegoś nudziarza, albo z kolei kierowcę z doświadczeniem, który nie umie się wysłowić - w efekcie nic Ci to nie daje. Trafić na kogoś kto mówi ciekawie i rozsądnie jest bardzo trudno i to nie tylko dotyczy wykładowców w OSK, ale też wykładowców akademickich.
Wiesz, nie mów mi, że na 38 milionów ludzi nie znajdzie się wystarczająca ilość ludzi z doświadczeniem i wiedzą, którą potrafiliby w sposób konkretny przekazać. Problem jest tylko taki, że trzeba by ich znaleźć i opłacać a przecież prościej zrobić g*wno warty elerning, wpierdzilić kupe zdjęć, prymitywnych animacji, definicji z KRD i encyklopedii a potem zrobić z tego egzamin. Dlaczego KW skrócona nie różni się wogóle ilością materiału od KW pełnej i KW na ciężarówkę od KW na autobus różni się tylko garstką slajdów. OSK kasują tysiące zł za nic, bo płacisz kupę kasy, przychodzisz i siadasz na komputer i tyle, przeważnie nie ma nawet nikogo kompetentnego, kto potrafi odpowiedzieć na jakieś pytania. Co do czasu to masz rację, nie każdy go ma ale sprawa jest prosta, żeby się czegoś nauczyć trzeba poświęcić na to czas, jak ktoś nie ma czasu i chce na od***ol zrobić papier to jego sprawa. Ja jednak będąc zawodowym kierowcą, chciałbym mieć wiedzę i potrafić ją wykorzystać tak, żebym mógł mówić "jestem kierowcą zawodowym" bo znam się na swoim fachu a nie tirowcem, który wie tylko gdzie ma kierownice i pedały. |
Autor: | Luka [ 05 kwie 2013, 18:42 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Cytuj: Cytuj: Nie każdy ma czas siedzieć pół życia w OSK i słuchać jakiegoś nudziarza, albo z kolei kierowcę z doświadczeniem, który nie umie się wysłowić - w efekcie nic Ci to nie daje. Trafić na kogoś kto mówi ciekawie i rozsądnie jest bardzo trudno i to nie tylko dotyczy wykładowców w OSK, ale też wykładowców akademickich.
Wiesz, nie mów mi, że na 38 milionów ludzi nie znajdzie się wystarczająca ilość ludzi z doświadczeniem i wiedzą, którą potrafiliby w sposób konkretny przekazać. Problem jest tylko taki, że trzeba by ich znaleźć i opłacać a przecież prościej zrobić g*wno warty elerning, wpierdzilić kupe zdjęć, prymitywnych animacji, definicji z KRD i encyklopedii a potem zrobić z tego egzamin. Dlaczego KW skrócona nie różni się wogóle ilością materiału od KW pełnej i KW na ciężarówkę od KW na autobus różni się tylko garstką slajdów. OSK kasują tysiące zł za nic, bo płacisz kupę kasy, przychodzisz i siadasz na komputer i tyle, przeważnie nie ma nawet nikogo kompetentnego, kto potrafi odpowiedzieć na jakieś pytania. Co do czasu to masz rację, nie każdy go ma ale sprawa jest prosta, żeby się czegoś nauczyć trzeba poświęcić na to czas, jak ktoś nie ma czasu i chce na od***ol zrobić papier to jego sprawa. Ja jednak będąc zawodowym kierowcą, chciałbym mieć wiedzę i potrafić ją wykorzystać tak, żebym mógł mówić "jestem kierowcą zawodowym" bo znam się na swoim fachu a nie tirowcem, który wie tylko gdzie ma kierownice i pedały. Jeden, głupi jak but, będzie w ciekawy sposób mówił, drugi znający się na rzeczy, może nie umieć przekazać tej wiedzy. Tylu jest nauczycieli, a na ilu tych "z pasją" i "darem" trafiłeś przez całą swoją edukację? Nie masz racji z tym czasem. Owszem, trzeba go poświęcić, ale każdy w innej ilości. Poświęcenie 1h dla jednego będzie oznaczało wykucie na blachę danej partii materiału, inny ledwie skończy składać litery. Widzisz jak wyżej, koledzy szukają sposobów na zautymatyzowanie "klikania". Czy te ich "przerobione" 130/260 godzin będą lepsze od moich 50h kiedy czytam książkę i w ten sposób się uczę? Ocen w szkole nie dostawałeś na podstawie tego ile się w domu uczyłeś, tylko co napisałeś na sprawdzianie. Wiedzy nie ocenia się przez pryzmat czasu włożonego w jej przyswojenie, tylko na podstawie tego, ile tej wiedzy posiadasz. Im mniej czasu na naukę potrzebujesz, tym lepiej dla Ciebie. |
Autor: | ARTORIUS [ 06 kwie 2013, 0:28 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Witam, Również 3 tygodnie temu zacząłem KW pełną-była okazja bo MORD organizował nabór za pieniądze pozyskane z UE, w tym badania lekarskie i psychotesty oraz egzamin. Jednak jest to bardzo rozciągnięte w czasie bo wykłady będą trwały prawie do końca czerwca (odbywają się w weekendy). Myślę, że są lepszym rozwiązaniem niż to "klikanie" jednak trzeba poświęcić na nie trochę czasu. Nie licząc 16h jazdy po mieście i kilku godzin na symulatorze. Pozdrawiam |
Autor: | batman1500 [ 08 kwie 2013, 14:04 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Koledzy za szybko wyklikałem KWP to znaczy w 10 dni i chodzi o to że jak zadzwoniłem do niego i mu o tym powiedziałem to troszkę się wkurzył . Może mieć przez to jakiś dym czy coś ? Mówił coś że nie potrzebnie wyklikałem tą KWP do końca bo teraz musi kombinować ... |
Autor: | igoR84 [ 08 kwie 2013, 14:13 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Cytuj: jakiś dym czy coś ?
dym to bedzie jak dostaniesz w swoje władanie cięzarówkę
|
Autor: | Radhezz [ 08 kwie 2013, 14:16 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Cytuj: Koledzy za szybko wyklikałem KWP to znaczy w 10 dni i chodzi o to że jak zadzwoniłem do niego i mu o tym powiedziałem to troszkę się wkurzył . Może mieć przez to jakiś dym czy coś ? Mówił coś że nie potrzebnie wyklikałem tą KWP do końca bo teraz musi kombinować ...
A nie pisałem o tym?Cytuj: Cytuj: http://www.e-wiedza21.pl/kurs.php Nie no, bez przesady, bo to podpada... Tu prawie cały miech klikałem a kolega w 4 dni po 10 godzin klikał. Gdzieś tam mi się obiło o uszy że domowy e-learning jest zakazany, i przynajmniej w niektórych przypadkach tak jest (przynajmniej tam gdzie ja się pytałem). Tak więc co się da, to się da, ale z głową... w dwa tygodnie da się to wyklikać, ale w 4 dni to podpada. |
Autor: | mufa1 [ 09 kwie 2013, 11:09 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Dzień dobry. Nazywam się Tomasz Mucha , prowadzę Ośrodek Szkolenia EASY nr.85 , pragnę przedstawić dla państwa ofertę. W ośrodku zajmujemy się prowadzeniem ewidencji osób które zawodowo pracują w transporcie jako Kierowca, dopilnowujemy aby każdy zgłoszony do nas (odciążamy pracodawcę) w czas uzyskał szkolenie ,badania lekarskie i psychotechniczne. Prowadzimy szkolenia okresowe ,jak i kwalifikacje wstępną na Przewóz rzeczy i osób w Warszawie ul.Grochowska 194/196 Mińsku Mazowieckim na ulicy 11-go Listopada 15 , Siedlce ul. Pułaskiego 34 Sokołów Podl. ul. O.Wichury 3 . Tel.531135610 . Szkolenia odbywają się w małych grupach jak i indywidualnie. Prowadzimy również szkolenia ADR , na operatorów maszyn robót ziemnych, budowlanych, drogowych, wózki widlaki ,itp. CENA SZKOLENIA OKRESOWEGO 450 zł . BADANIA LEKARSKIE i PSYCHOTECHNICZNE na które umawiamy w trakcie szkolenia od 200-230 zł(podpisana umowa z przychodniami CENTRUM MEDICA SALUS -SIEDLCE ). Dla pracodawców chcących z nami współpracować przewidujemy bardzo atrakcyjne warunki. Zachęcam serdecznie do współpracy. Z poważaniem: Tomasz Mucha |
Autor: | andreas5 [ 09 kwie 2013, 13:54 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Ja kwalifikacje robiłem w tamtym roku sierpień - grudzień razem z prawem jazdy C .Na szczęście mieliśmy normalny kurs przyśpieszony w tym 10 godzin jazdy, z czego 2godziny na płycie poślizgowej , która według mnie powinna być niezbędna przy normalnych jazdach na C ( uświadamiamy sobie jak niewiele potrzeba). Tylko słuchanie i uczęszczanie na zajęcia, przerobienie ze zrozumieniem 1000 pytań pozwoliło zdać 18 zdało na 20 przystępujących. Paru poszło przy bandzie , ale ci co umykali. Polecam chodzić tam gdzie uczą a nie klikają. |
Autor: | Misztal [ 10 kwie 2013, 1:29 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
batman1500 problem może być tego typu że musi fałszować dokumenty. Te slajdy są tak rozłożone że dana ilość przekłada się na liczbę godzin. Nad każdym ośrodkiem i prowadzonym kursem nadzór sprawuje urząd i jeśli taka kontrola trafi na ten ośrodek w którym robiłeś kurs to może być problem dla Ciebie związany z tym że Twój kurs zostanie unieważniony a dla ośrodka nie wiem jakie są konsekwencje ale też sporę w moim skrupulatnie tego pilnowano, chłop nawet się bał że kogoś nie ma a jest ustawiony autokliker który sam przerabia materiał za delikwenta który olał i nie przyjechał na zajęcia. Kontrola może być ale nie musi. Tobie jak i OSK lepiej żeby jej nie było. Slajdy muszą być rozłożone na określone dni a te przeliczone na godziny. P.S to że przeleciał prze slajdy cóż, prawda jest taka, że z nich naprawdę ciężko jest się nauczyć, choć jakieś podstawy da się wynieść. Ja pamiętam, że dużo siedziałem nad czasem pracy, a jak poszedłem do pracy to miałem problemy jak prawidłowo wypełnić tarczę, czy też jak ją wypełnić w przypadku popsucia auta i zamiany pojazdu. Nie wspomnę o takich sprawach jak logowanie karty, czy robienie wpisu manualnego. A tam jest więcej bzdur niż takich przydatnych informacji. |
Autor: | batman1500 [ 10 kwie 2013, 11:47 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Cytuj: batman1500 problem może być tego typu że musi fałszować dokumenty. Te slajdy są tak rozłożone że dana ilość przekłada się na liczbę godzin. Nad każdym ośrodkiem i prowadzonym kursem nadzór sprawuje urząd i jeśli taka kontrola trafi na ten ośrodek w którym robiłeś kurs to może być problem dla Ciebie związany z tym że Twój kurs zostanie unieważniony a dla ośrodka nie wiem jakie są konsekwencje ale też sporę w moim skrupulatnie tego pilnowano, chłop nawet się bał że kogoś nie ma a jest ustawiony autokliker który sam przerabia materiał za delikwenta który olał i nie przyjechał na zajęcia.
Szczerze mówiąc to dziennie siedziałem nad tym ok 13 godzin bez przerwy i z ręką na sercu mogę powiedzieć że wszystko przeczytałem co się dało ... Także można powiedzieć że materiał mam opanowany ... Przecież to egzamin decyduje czy umiem to co tam było czy nie ... Masakra ...
Kontrola może być ale nie musi. Tobie jak i OSK lepiej żeby jej nie było. Slajdy muszą być rozłożone na określone dni a te przeliczone na godziny. P.S to że przeleciał prze slajdy cóż, prawda jest taka, że z nich naprawdę ciężko jest się nauczyć, choć jakieś podstawy da się wynieść. Ja pamiętam, że dużo siedziałem nad czasem pracy, a jak poszedłem do pracy to miałem problemy jak prawidłowo wypełnić tarczę, czy też jak ją wypełnić w przypadku popsucia auta i zamiany pojazdu. Nie wspomnę o takich sprawach jak logowanie karty, czy robienie wpisu manualnego. A tam jest więcej bzdur niż takich przydatnych informacji. |
Autor: | Radhezz [ 10 kwie 2013, 12:23 ] |
Tytuł: | Re: Klikanie - KW |
Ale tu chodzi o ten e-learning! To że ośrodek pozwala Ci przerobić materiał w domu, to jest nie do końca legalne że tak powiem. Teraz zastanów się: czy jeśli Twoje klikania miały się odbywać zgodnie z planem zajęć w ośrodku, czy mogłeś "klikać" 13 godzin bez przerwy? No nie, bo ośrodek jest pewnie czynny 8 godzin. Czy mogłeś klikać w sobotę i niedzielę? No nie, bo ośrodek jest nieczynny, itd... Z tego są problemy. |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |