Kupno Scanii R420/R440

Właśnie rozmawiałem kiedyś z gościem co miał sporo xpi i generalnie chwalił wozy z tym że jak minęły 500tys lub były jakiekolwiek objawy to zaraz robili tuleje i śmigali dalej. Myślę że każdy wóz ma jakieś bolączki i tragedii tutaj nie ma więc jakby mi przyszło jeszcze raz wybierać i miałbym kupić xpi to pewnie znów bym kupił, wszystko kwestia ceny i stanu ( ważne co by wszędzie silikon nie wyłaził z łączenia podzespołów )

Wtryski XPI się regeneruje? HPI nie, więc koszt zrobienia układu paliwowego jest wysoki.

Cytuj:

Wtryski XPI się regeneruje? HPI nie, więc koszt zrobienia układu paliwowego jest wysoki.

koszty naprawy jaki by nie byl wtrysk czy to XPI ,HPI,czy PD jest wysoki . Moze i owszem najwyzszy ale nie jakos gigantycznie w stosunku do PD.Wiec nie w tym rzecz ,zreszta ile razy robi sie wtryski. Moze i czesto jak sie leje byle co byle tanie

No dobra, ale w przypadku większości aut wtryski się regeneruje po kilkaset złotych za sztukę a w Scanii nie ma pół środków, trzeba od razu położyć 2k za sztukę, bo wtryskiwacze są nieregenerowalne.
Fakt, że nowy wtrysk to nowy, a nie regenerowany, ale często efekty regeneracji są przyzwoite.

Pokaż mi pompowtrysk za kilka stówek za sztukę jakiegokolwiek producenta nawet regenerowany lub wtrysk cr

Wyciągasz swój, zawozisz i zrobią ci za kilka stówek. W połowie roku po 600 płaciłem czy coś koło tego.

[tomco23]

Generalnie po co ruszac cos co jest dobre ,ile sie razy wtryski ,to juz nie te czasy jak kiedys ze co chwila wtryski regulowali .(szczerze to nie wiem co tam z nimi robili moze wzieli na stol wyszlo OK i 6 stow za sprawdzenie)
Dla przykladu w firmie u nas jednej z xpi 800 tys 2 wtryski wymienione,po 1 mln 3 . W drugiej xpi 3 wymienione po 850 tys. W trzeciej xpi 1 mln nigdy nie ruszałem xpi auto u nas od przeb 720 tys z tym że ktoś już 2 wymienił bo były z innej partii. W hpi auto u nas od przebiegu 600 tys aktualnie 1,2 mln nigdy nie ruszanie ani wtryski ani cewki (generalnie ten samochod to ciekawy przypadek ,jak przyjechalem do servisu by zalatwic zielona kartke emisji w gliwicach to stwierdzili ze zdziwiem ze ostatni raz te auto w servisie Scanii bylo w momencie odebrania jako nowe nigdy pozniej sie nie pojawilo nawet na przeglady okresowe w trakcie gwarancji) W przypadku -- volvo fh 12 sprzedane bylo z przebiegiem 1,55 mln oraz fh13 1,2 mln nigdy nie ruszalismy PD.

Ponadto Xpi pracuje na b wysokim ciśnieniu , na Śląsku nie potrafiłem znaleźć firmy która była by w stanie je sprawdzic . W serwisie Scanii w całej Polsce nie mają stołów pod xpi sprawdzają je tylko i wyłącznie na samochodzie w 2 przypadkach albo je sterownik odrzuca albo badają czy nie spada cisnienie w szynie Common rail-jak spada wymieniają te wtryski które przepuszczają ciśnienie.

Po 3 wtryski nie są produktem ani np Boscha ani np Delphi, a sa produktem firmy Scania. A właściwie to bym powiedział że xpi i hpi są chyba produkowanie przez Cumminsa w USA w kooperacji ze Scanią .Jak zobaczysz silnik ISX Cumminsa to jak byk widać cewki jak w HPI albo pompę cisnieniowa jak w XPI.
Przepraszam ze dzielilem posty ale pisalem na komorce i mniejsze odpowiedzi sa latwiejsze dla mnie do ogarniecia lub napisze dlugiego posta i cos tam przypadkiem nacisne i wszystko mi zniknie

Współpraca Scanii i Cumminsa to żadna tajemnica Obie firmy współpracują już od kilkunastu lat nad układami wtryskowymi, a bodaj pierwszym wspólnym dziełem był właśnie układ HPI.

Tak, wtryski HPI to Cummins.
Tomco nie pisz posta pod postem, tylko edytuj pierwszy jak chcesz coś dopisać.

Postawiłem na R410, 2016 rok, 400 tyś przebiegu. Na razie czeka na ogona, nie ma nawet jak jej przetestować. Jestem dobrej myśli, auto ma z 38 tyś km spalanie 24,88/100, mam nadzieję, że to nie na pusto

gratulacje oby udany zakup

Cytuj:

gratulacje oby udany zakup

Dzięki ktoś się orientuje jak wyglada kwestia sprzęgła w Scanii? Komp pokazuje 90% tarczy sprzęgła, ale słyszałem, ze często pada łożysko a nie samo sprzęgło. Ten wskaźnik w komputerze pokładowym jest miarodajny? Przy ilu procentach tarczy sprzęgła najlepiej ja wymienić?

Ktoś tu kiedyś pisał, że ok 500-700 tys nowe łożysko i można latać.

najbardziej niewydarzony z ukladu sprzegla Scanii jest sam silownik. Massakrycznie drogi,trudny w kalibracji niekiedy serwis go starasznie dlugo "morduje" by zaskoczyl. Chodzi mi oczywiscie o uklad bez pedalu sprzegla. Jak dziala chodzi fantastycznie ,nie tak tragicznie jak uklad ze sprzeglem .Tylko uwazam ze z powodu silownika wolal bym uklad tradycyjnego automatu ze sprzeglem .wiec lozysko to najmniejszy problem....

Jakie są objawy źle działającego siłownika? U mnie czasem cieżko wskakuje bieg z takim uderzeniem.

nie chce wrzucic biegu ,wyswietla sie blad skrzyni.

Cytuj:

Jakie są objawy źle działającego siłownika? U mnie czasem cieżko wskakuje bieg z takim uderzeniem.

U mnie też. Czasem klik i siedzi, czasem zwłoka, strzał i szarpnięcie.
Sądzę że ten typ tak ma.
Błędów brak, sprzęgło nowe.

Mówią o luzach z tyłu skrzyni tzw. planetarce, że daje takie objawy.

Jeździć, obserwować.

To niech sobie mówią. To nic nie kosztuje, jedynie czasem można wyjść na głupka w internecie.