wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Największe dźwigi świata (kołowe)
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=5151
Strona 11 z 28

Autor:  binwb [ 12 gru 2008, 11:33 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

dzięki za informację , czyli w tej chwili jak rozumiem pracujesz w firmie , która ma dźwigi na własne potrzeby ( użytek ) ? Dziwi mnie fakt , że w firmie , w której pracujesz nie ma doświadczonych operatorów od których możesz się uczyć , tym bardziej jesli firma ma sprzęt 100ton i podejrzewam ,ze mniejsze dźwigi też ma ? Przecież przed Tobą ktoś pracował na tym sprzęcie wczesniej ?

Autor:  hans_quattro [ 12 gru 2008, 23:39 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

jest jeden doswiadczony operator ale starej daty ktory robi na 25toowym. na 100ce robi mlodszy ale mniej doswiadczony i raczj z kiepska zdolnoscia do przekazywania widzy. Z moich obserwacji wynika ze raczej niewiele moge sie od niego nauczyc bo to co sie nauczylem od tego starszego operatora to juz wiecej sie nie naucze a jedynie wprawy i wyczucia sprzetu mi brakuje ale to osobna historia. moral z tego taki ze zawod dosc niszowy i kazdy kto sie zdecyduje pracowac w tym fachu na brak zajecia nie moze narzekac :wink:

Autor:  Pawel Byd [ 13 gru 2008, 13:53 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Hans mógł byś zapodać zdjęcie tego twojego 100 tonowca ? bo chyba krazem już nie śmigasz ? :>

Autor:  hans_quattro [ 13 gru 2008, 16:04 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

poki co kraz jest na moim rozliczeniu paliwa i jak cos jest co kraz jest w stanie zrobic to nim robie ale ze na 100ce jest operator wiec za duzo na tym sprzecie nie siedze. w wolnych chwilach jak nie ma ropboty na dzwig a na pozostalych jest obsada to smigam solowka z hds'em
dzwig to Liebherr LTM1100 z 95 roku
http://www.rezacze.pl/hans/wyrzysk/Zdjecie008.jpg

Autor:  binwb [ 15 gru 2008, 14:36 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Hans mam pytanie jeszcze , czy przy takiej "setce" do transportu na miejsce pracy wymagany jest dodatkowy transport , czy dźwig sam wszystko zabiera ? Wiem , że przy wiekszych np.250t podpory i przeciwwagi są dowozone osobno . Jak jest to w przypadku waszego sprzętu ? .Może orientujesz się od jakiego tonażu (mam na mysli udżwig )jest już wymagany dodatkowy trasport z osprzętem do dźwigu ? . Z tego co się orientuję to przy 70t udźwigu, dźwig nie wymaga dodatkowego transportu , a jak jest przy większych ?

Autor:  MAN [ 15 gru 2008, 15:58 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Kwestia tego czy jest potrzebny dodatkowy transport do dzwigu zalerzy przedewszystkim od jego konstrukcji a zwłaszcza jego rozmiarów, balastu czy ma np doczepiany balast. W niektórych dzwigach balast gdy jest odczepiany znajduje się za kabiną kierowcy podczas transportu aby równomiernie rozłorzyć naciski na osie nie które dzwigi maja specjalna przyczepę do przewozu balastu.
Ostatnio ładował mój samochód co prawda trochę już stary Liebherr ale miał zdublowane prowadzenie dzwigu z kabiny kierowcy oraz z kabiny operatora dzwigu, najbardziej mi się podoba poziomowanie na rosuniętych podporach w tych dzwigach które jest dziecinnie proste. Za każdym razem mnie ładowali na tej firmie innym Liebherrem gdyż usługi dzwigowe dla firmy prowadzi firma zewnętrzna

Autor:  Thompson [ 15 gru 2008, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Cytuj:
Wiem , że przy wiekszych np.250t podpory i przeciwwagi są dowozone osobno .
Podpory nie są wożone osobno nawet przy 500t czy 700t, jedynie mogą być osobno części stykowe z płytą.
Transport balastu jest uzależniony od jego wielkości i możliwości maszyny. Najczęsciej dowożony ciężarówkami.

Autor:  GRZEGORZ [ 15 gru 2008, 20:07 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Cytuj:
Cytuj:
Wiem , że przy wiekszych np.250t podpory i przeciwwagi są dowozone osobno .
Podpory nie są wożone osobno nawet przy 500t czy 700t, jedynie mogą być osobno części stykowe z płytą.
Transport balastu jest uzależniony od jego wielkości i możliwości maszyny. Najczęsciej dowożony ciężarówkami.
Wiadomo o co chodzi podpora jako łapa jest stałym elementem dzwigu, ale jej podstawa musi być dowieziona.

Autor:  hans_quattro [ 15 gru 2008, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

100ka ma 20 ton balastu i przy 5 osiach przekracza juz dopuszczalne naciski Natomiast fizycznie na siebie jest w stanie wziac 15 ton balastu. te 15 ton balastu pozwala mu na prace na maxymalnym obciazeniu do 100 ton. czyli biorac 15 ton balastu i jadac w miejsce gdzie jest odpowiednio nosne podloze dzwig nie potrzebuje dodatkowego transportu. jednak gdy sa potrzebne stalowe podklady pod podpory i dodatkowy balast , jedna solowka ma juz co wiezc. ( 5 ton balast i 4 plyty podporowe okolo 1 tony kazda )

Autor:  rafaeello [ 03 sty 2009, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Witam!!!

Nie wie ktoś czy firma Żuraw Grohmann która wznosiła swoim sprzętem kilka żurawi wieżowych w Rzeszowie wysyłała swój sprzęt aż z Gdańska?

Autor:  mateo38 [ 04 sty 2009, 3:53 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Jestem z Gdańska i z tego co wiem to Grohmann do poznania niedawno dźwig wysłał w podróż :U

Autor:  Thompson [ 04 sty 2009, 18:44 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Zależy jaki to dźwig. Mają z 9 oddziałów w kraju ale najwięcej i największe maszyny są w Gdańsku.

Autor:  MAN [ 04 sty 2009, 19:13 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

Bo w Gdańsku jest główna siedziba w polsce firmy Grohamm reszta to oddziały firmy z Gdańska

Autor:  mateo38 [ 06 sty 2009, 0:25 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

nom zgadzam się ale jedno mnie ciekawi zarobki tzn ile ma się za godzinę pracy na na żurawiu o udźwigu 100ton bo wiem że na 30 tonowym jedna osoba z mojej rodzina ma 16 zł i jeszcze jedno pytanie mam czy przy zdawaniu kursów na dźwig zakładając że ma się prawko na C czy tam C+E to czy obchodzi się wszystko z materiałami do podnoszenia czy masz też praktykę itp. i z tego co wiem to ten mój wuj co jeździ na 30 T ma kategorie || Ż by operować 100-tonowcem musi podwyższyć swoje kwalifikacje jak to wygląda czy przy zdawaniu na operowanie żurawiem można od razu na setki czy po kolei i co oznaczają te kategorie: | Ż ,|| Ż ,||| Ż :?:

Autor:  hans_quattro [ 06 sty 2009, 17:27 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

sa tylko 2 kategorie
IŻ - żurawie wierzowe i szynowe
IIŻ - zurawie stacjonarne, przewoźne , przenośne i samochodowe
robiac uprawnienia wszystko zalezy z czym miales wczesniej do czynienia. ograniczenia uprawnien dozorowych moga dotyczyc rodzajow urzadzen , typow urzadzen lub udzwigu. szczegolow co do uprawnien mozesz zasiegnac w najblizszym osrodku lub firmie prowadzacej szkolenia tego typu.

Autor:  mateo38 [ 06 sty 2009, 18:29 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

A nie wspomniałeś o zarobkach :>

Autor:  hans_quattro [ 06 sty 2009, 22:47 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

idzie wyzyc 8) ta stawke ktora podales to mozna zarobic po jakims czasie ale slyszalem ze na dzwigach powyzej 100 ton mozna dostac nawet powyzej 20 pln na reke. wedlug mnie w chwili obecnej stawki beda szly w dol

Autor:  mateo38 [ 07 sty 2009, 16:03 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

hmmm to zależy gdzie u prywaciarza w małej firmie która liczy se z 10 dźwigów stawki są duże w Grohmannie zapewne też bo ta firma jest dosyć oryginalna w gdańsku sporo ich pracuje wystarczy się po centrum przejść to z 5-6 ich spotkać można

Autor:  KoRnik [ 09 sty 2009, 1:18 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

niedawno koło mnie pracował taki oto sprzęt, a mianowicie LIEBHERR LTM1500 8.1 z firmy SARENS

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

(c)all rights reserved!

Autor:  binwb [ 09 sty 2009, 16:25 ]
Tytuł:  Re: Największe dźwigi świata (kołowe)

To na takim ile operator ma płacone za 1h ? Nie wspominając o kosztach wynajecia takiego sprzętu ( tutaj negocjuje się chyba cenę za wykonaną pracę a nie stawkę za roboczogodzinę ) .

Strona 11 z 28 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/