Cytuj:
Cytuj:
No... to ja dalej powtarzam że mogę mieć w tyg. nawet i 6 razy 15h "pracy" a nie 3.
W jaki sposób ? Masz na myśli dzielenie regularnego dobowego odpoczynku 3+9 ? - bo tylko taki sposób mi przychodzi do głowy.
Tak, takie coś też mam na myśli, ale nie tylko.
Cytuj:
Cytuj:
Czyli wniosek jest taki, że z pozornie głupiego pytania wyszła ważna lekcja? Że to co się powszechnie mówi, co pisze się nawet w niektórych poradnikach iż czas pracy tak naprawdę jest najmniej ważny, bo trzeba pilnować głównie odpoczynków...
w 24 godzinach każdej doby trzeba odebrać 11 lub 9h pauzy.
więc jeżeli pilnuje się odpoczynku, to i czas pracy będzie się zgadzał, ponieważ w wypadku kierowcy doba dzieli się na czas odpoczynku i czas pracy.
czyli jak się nie przekroczy czasów odpoczynku, to i czas pracy będzie się zgadzał.
więc jeżeli któryś z kolegów chce jeździć 15h przez cały tydzień, to znaczy, że będzie miał cały czas pauzy 9h, a to trochę niedobrze. chyba że ma sposób jak 15h pracy i 11h odpoczynku zmieścić w 24h. czyli wie jak zrobić 26 godzinną dobę.
Zależy o jakim czasie pracy mówimy, bo czas pracy to czas gdy się pracuje a mówiąc 15h czasu pracy to jest to czas na wszystkie aktywności pomiędzy odpoczynkami dziennymi czyli dzienny okres prowadzenia ale nie będę tego 100 razy powtarzał bo wiadomo o co chodzi.
Nie wiem jak u Ciebie ale jak byłem młodszy to tak czasem dawałem w palnik że doba trwała nawet dłużej niż 26h, lecz odkąd jestem kierowcą doba zawsze trwa 24h a tydzień rozpoczyna się o 00:00 w pon a kończy o 23:59 w niedziele.
I nadaj nie widzę tu przeszkód aby mieć cały tydzień 15h "pracy"(pomijając nawet pauze 3+9).
Sobota- jestem po pauzie 24h
niedziela- 15h pracy
poniedziałek- 15h pracy
wtorek- 15h pracy
środa- pauza 24h
czwartek- 15h pracy
piątek- 15h pracy
sobota- 15h pracy
i coś tam dalej pauza abo ze 3 dni pracy z regularnymi odpoczynkami.
Da się??? Da...!
Co do reszty to fakt, odpoczynek zawsze musi się zmieścić w dobie więc np.
Sobota- niedziela pauza 45h
pon. 13h01min pracy- pauza 11h
wt. 13h01min pracy- pauza 11h
śr. 13h01min pracy- pauza 11h( 11h czy tam 13,15, czy 20h pauzy i tak to nic nie da i nie zmienia)
i tu dalej aż do pauzy min. 24h nie możemy mieć odpoczynku 9h ani nasz "czas pracy" nie może przekroczyć 13h więc nie ma mowy o 15h "pracy"
Zanim ktoś głupio napisze że tak się raczej nie pracuje albo nie jest to zgodne z przepisami niech pierw poczyta przepisy albo zje Snickersa.
Mogę podawać do woli inne przykłady.
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
No... to ja dalej powtarzam że mogę mieć w tyg. nawet i 6 razy 15h "pracy" a nie 3.
W jaki sposób ? Masz na myśli dzielenie regularnego dobowego odpoczynku 3+9 ? - bo tylko taki sposób mi przychodzi do głowy.
Sposób wydaje się dobry, ale 3+9=12, więc na pracę zostaje nie 15, a 14.
No tak ale mając gdzieś 3h pauzy potem choć mamy 15h "pracy" mamy 11h i wiele innych powodów na + o których dużo by mówić.