Strona 120 z 162 [ Posty: 3235 ] Przejdź na stronę Poprzednia 1118 119 120 121 122162 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 23 lut 2014, 23:08

Tak jest ułożony plan pracy i tyle. Jedziemy we dwóch. Chodzi mi tylko o kwestię zakończenia.


Post Wysłano: 23 lut 2014, 23:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3598
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

No to macie się zmieścić w 24h-9h=15h. Od 15:45 do 19:00 macie 3h15 to będzie zaliczone jako pauza 11h. O 22:25 kończy pracę tylko ten który wysiada.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 23 lut 2014, 23:17

Wszystko rozumiem, tylko chodzi o to, czy jeśli wyrabiamy się w czasie jednego kierowcy, a jedziemy w podwójnej obsadzie, to wyjęcie karty wcześniej przez jednego z kierowców nie będzie wykroczeniem?


Post Wysłano: 23 lut 2014, 23:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3598
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Nie będzie. Po prostu Ty masz swoje 15h, on ma swoje. Jak chcecie mieć 21 to 2 kierowca musi się dosiąść do 1 najpóźniej do godziny i tak już zostać.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 23 lut 2014, 23:33

Podwójna obsada podyktowana jest tym, że w pierwszej części pracy czas jazdy jest zbliżony do 4h 30min i jest duże prawdopodobieństwo, że kierowcy nie wystarczy czasu jazdy, wtedy się zamieniają i drugi dociąga do docelowej miejscowości. Na powrocie kierowca, który jechał jako drugi jedzie jako pierwszy, a tamten jest jako drugi i ten drugi chce skończyć pracę chwilę wcześniej.


Post Wysłano: 23 lut 2014, 23:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3598
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

To równie dobrze wieczornym kursem może jechać tylko jeden kierowca jak nie ma ryzyka, że się w 4h30 nie wyrobi, chociaż pewnie chodzi o powrót do domu.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 23 lut 2014, 23:40

Dokładnie. Dzięki za pomoc.


Post Wysłano: 24 lut 2014, 10:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2014, 10:40
Posty: 14
GG: 3771559
Lokalizacja: rzeszów

Panowie zasada jest taka, że załoga dwuosobowa zaczyna i kończy razem. Odstępstwem jest sytuacja gdy drugi dosiada się do godziny. W przypadku natomiast gdy jeden z kierowców wysiądzie wcześniej nie mamy już załogi i 30 godzin rozliczenia. Od razu wskakujemy na rozliczenie 24 godzin, a jazda na pozycji 2 kierowcy nie jest naszą przerwą


Post Wysłano: 25 lut 2014, 9:01

Otóż nie do końca: zgodnie z informacjami jakie uzyskałem od kompetentnej osoby jak najbardziej mogliśmy zrobić tak, że drugi kierowcy wyjmuje kartę i kończy pracę wcześniej, bo czas nieprzerwanej jazdy każdego z nas wynosił poniżej 4,5h, a czas pracy zmieścił się w czasie pracy jednego kierowcy. Z punktu widzenia jednak firmy jest to niedozwolone, bo jest to opuszczenie stanowiska pracy.


Post Wysłano: 26 lut 2014, 20:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lut 2014, 11:49
Posty: 20
Samochód: scania chewrolet aprilia
Lokalizacja: Pyrlandia

Koledzy jak to właściwie jest bo starzy kucierzy mi twierdzą że koła się kręcą to czas pracy zabierają, koła stoją = czasu jazdy nie biorą . Oczywiste że ogranicza czas pracy dobowy tygodniowy 2 tygodniowy . Czy to stwierdzenie jest właściwe? Wszyscy pytają o czas jazdy max . A ja pytam o czas tzw. w koło komina. Np siadam, jadę do hurtowni, tam mnie ładują , jadę na budowę tam się rozładowuję ja, potem jadę na 2 budowę i się ładuję ja, potem jadę na bazę. Jak to jest czas jazdy = koła się kręcą, ale też stoją . Dam przykład: Start 8,00 jadę 1h do hurtu tam mnie ładują na młotkach, 1h potem jadę 1-2h na budowę daję łóżko 1/2h potem rozładunek [hds] koła stoją silnik kręci na młotkach. Potem jadę na 2 budowę 1-2h ładuję ja hds, koła stoją na młotkach potem jadę 0,5h robię łóżko 1,5h i lecę na bazę ok 1h . Teraz proszę powiedzcie czy jest ok? Jedni mi mówią ze tak bo w sumie jazdy mało przerw wystarczająco, inni że kicha. Kuźwa zgłupiałem i nie wiem już nic, im więcej czytam tym głupszy jestem. Praca ok niecałe 9h jazdy i samej ok 4-5h.


Ostatnio zmieniony 28 lut 2014, 0:00 przez DamLen, łącznie zmieniany 1 raz.
Ortografia!


Post Wysłano: 27 lut 2014, 23:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 paź 2013, 10:10
Posty: 12
Lokalizacja: Höör

A ja mam pytanie odnosnie czasu pracy a czasu jazdy. Czy dobrze rozumiem pojecie np 13 godzin pracy w sensie ze moge 9 godzin normalnie jechac, 11 godzin regularnego odpoczynku i zostaje mi 4 godziny(pomijaja przerwe) ktore moge przeznaczyc na inna prace (mloteczki)? Adekwatnie z 15 godzinami o ktorym nawet czesciej slysze


Post Wysłano: 28 lut 2014, 10:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 gru 2011, 15:14
Posty: 606
Samochód: TGL 12.250 tandem

Możesz nawet jechać 1h i pracować 12h ;) Od ruszenia z parkingu do zatrzymania się na nim nie może minąć więcej jak 13h (15h)


Post Wysłano: 28 lut 2014, 16:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 sty 2012, 14:06
Posty: 123
GG: 1
Samochód: DAF 105XF
Lokalizacja: Widnes

Siema.

Myślałem że znam przepisy wystarczająco dobrze, ale jednak interpretacja nie zawsze jest taka oczywista. I pewna.

Chodzi o dokladnie takie sytuacje.

1. Weekenduję w niedzielę i poniedzialek - tygodniowy regularny, tak jak kilka poprzednich weekendów. Potem praca we wtorek i środę. Czwartek mam dzień wolny. Do pracy wracam w piatek i pracuję do niedzieli. Robię odpoczynek tygodniowy regularny w poniedziałek i wtorek. Od środy zaczynam 5 dni pracy itd. Czy ten przyklad jest zgodny z przepisami? Czwartkowy dzień wolny nie traktuję jako skrócony weekendowy 24h, lecz jako dobowy 11h. Mogę to tak załatwić?

2. Weekenduję w niedzielę i poniedzialek - tygodniowy regularny, tak jak kilka poprzednich weekendów. Potem praca we wtorek i środę. Czwartek mam wolny, pauza wychodzi 37 godz. W piatek wracam do pracy i pracuję do wtorku. Potem weekendowa 45+8. I znowu wracam w piatek. Czy tu jest wszystko zgodne z prawem? Po jakim czasie mogę ponownie zrobić skróconą weekendową?

Sporo, ale mam nadzieję że w miarę jasno. Mam nadzieję że rozwiejecie moje wątpliwości.
Wg. mnie oba przypadki są zgodne z prawem ale jakoś pewnosci nie mam.

Dziękuję z góry za zainteresowanie.


Post Wysłano: 04 mar 2014, 18:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lut 2014, 11:49
Posty: 20
Samochód: scania chewrolet aprilia
Lokalizacja: Pyrlandia

Witam . Podłącze do tematu aby nie robić nowego . Mam takie pytanka ; Latam koło komina w związku z tym mam przerwy i czy przerwy na młotkach 20,30 minutowe bedą zaliczone czy trzeba tacho przestawiać na łóżko? No trochę kręcenia jest jak się lata po 0,5 do 1h potem przerwa 20 min tak przez 9h . W sumie jazdy ze 5h a przerw ze 3h Więc pytanie kręcić co chwila czy jechać non stop na motkach


Ostatnio zmieniony 04 mar 2014, 19:07 przez adi50, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 04 mar 2014, 18:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Ja mam z kolei pytanko o odpoczynek weekendowy. 8)
Uwaga, tłumaczę. :lol:

Wyszło tak, że udało się wykręcić 24h przez czwartek i piątek, a więc skrócony odpoczynek już jest. No i jazda przez piątek, sobotę i znów wykręciło się 24h. Jak rozumiem śmiało mogę to łącznie zapisać jako 45h i nie muszę oddawać godzin do końca 3 tygodnia żadnych godzin?

Wolę się upewnić. :U


Post Wysłano: 04 mar 2014, 20:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5090
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Ja mam z kolei pytanko o odpoczynek weekendowy. 8)
Uwaga, tłumaczę. :lol:

Wyszło tak, że udało się wykręcić 24h przez czwartek i piątek, a więc skrócony odpoczynek już jest. No i jazda przez piątek, sobotę i znów wykręciło się 24h. Jak rozumiem śmiało mogę to łącznie zapisać jako 45h i nie muszę oddawać godzin do końca 3 tygodnia żadnych godzin?

Wolę się upewnić. :U
przepisy trochę (a raczej zupełnie) inaczej to określają.
co do skróconego to pasuje i rekompensata też może być, ale po max 6 kolejnych okresach 24 godzinnych (tak jest prawidłowo) musisz zrobić odpoczynek regularny w wymiarze min. 45 godzin.
Cytuj:
Witam . Podłącze do tematu aby nie robić nowego . Mam takie pytanka ; Latam koło komina w związku z tym mam przerwy i czy przerwy na młotkach 20,30 minutowe bedą zaliczone czy trzeba tacho przestawiać na łóżko? No trochę kręcenia jest jak się lata po 0,5 do 1h potem przerwa 20 min tak przez 9h . W sumie jazdy ze 5h a przerw ze 3h Więc pytanie kręcić co chwila czy jechać non stop na motkach
na młotkach wykonujesz inną pracę i zgodnie z przepisami nie jest to pauza, dodatkowo pamiętaj że max po 6 godzinach pracy musisz mieć ciągłą przerwę minimum 30 minut.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Ostatnio zmieniony 05 mar 2014, 6:42 przez zzx, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 04 mar 2014, 21:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Cytuj:
przepisy trochę (a raczej zupełnie) inaczej to określają.
co do skróconego to pasuje i rekompensata też może być, ale po max 6 kolejnych okresach prowadzenia musisz zrobić odpoczynek regularny w wymiarze min. 45 godzin.
No to lipa, zrobiłem dwa razy pauzy po 24h, a mimo to muszę normalnie oddać godziny.
Dzięki za odpowiedź.


Post Wysłano: 05 mar 2014, 6:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5090
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Cytuj:
przepisy trochę (a raczej zupełnie) inaczej to określają.
co do skróconego to pasuje i rekompensata też może być, ale po max 6 kolejnych okresach 24 godzinnych (tak jest prawidłowo) musisz zrobić odpoczynek regularny w wymiarze min. 45 godzin.
No to lipa, zrobiłem dwa razy pauzy po 24h, a mimo to muszę normalnie oddać godziny.
Dzięki za odpowiedź.
bardziej chodzi o to by odbyć odpoczynek regularny [poprawiłem swoją wypowiedź w zakresie """max 6 kolejnych okresach 24 godzinnych (tak jest prawidłowo) """]

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 05 mar 2014, 23:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lut 2014, 11:49
Posty: 20
Samochód: scania chewrolet aprilia
Lokalizacja: Pyrlandia

Czytając posty doszedłem do takiego wniosku ; część ludzi myli czas pracy z czasem jazdy Z tąd wiele mylnych interpretacji . Trzeba wyjaśnić co jest co . Czas pracy = 13h /dobę I czas Jazdy = 9h [2x10h w tyg] Czas jazdy 9h = jazda 9h gdzie po 4,5 h trzeba zrobić pauze i można znowu jechać 4,5h . Natomiast pauza 45 min może być podzielona na 15 +30 albo 30 i 15 . Teraz mogę sobie jechać np 1h pauza 15 potem 2h pauza 15 potem znowu jazda 1h i pauza np 30 i potem jazda 1h itd do w sumie muszę po 6 h od rozpoczęcia pracy zmieściść się z pauzą 0,5h itd do 13h od rozpoczęcia pracy . Po tych 13h obowiązkowo odpoczynek 11h Czy wszystko dobrze zrozumiałem ? Jeśli jest gdzieś byk to poprawcie mnie PS ta przerwa 30 po 6h pracy może być wcześniej np po 4h? czy tylko po 6h pracy? Chodzi o to że co innego wychodzi po 4,5h ciągłej jazdy a co innego po jezdzie przerywanej czyli o te 6h pracy = przerwa 30 min Ale zamotałem :lol: Suma jazd =9h [2x10 w tyg] jazdy można dzielić na max4,5h potem przerwa .Z tąd np 4,5h przerwa 45 potem 4,5h razem jazdy 9h


Post Wysłano: 07 mar 2014, 17:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5090
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Czytając posty doszedłem do takiego wniosku ; część ludzi myli czas pracy z czasem jazdy Z tąd wiele mylnych interpretacji . Trzeba wyjaśnić co jest co . Czas pracy = 13h /dobę I czas Jazdy = 9h [2x10h w tyg] Czas jazdy 9h = jazda 9h gdzie po 4,5 h trzeba zrobić pauze i można znowu jechać 4,5h . Natomiast pauza 45 min może być podzielona na 15 +30 albo 30 i 15 . Teraz mogę sobie jechać np 1h pauza 15 potem 2h pauza 15 potem znowu jazda 1h i pauza np 30 i potem jazda 1h itd do w sumie muszę po 6 h od rozpoczęcia pracy zmieściść się z pauzą 0,5h itd do 13h od rozpoczęcia pracy . Po tych 13h obowiązkowo odpoczynek 11h Czy wszystko dobrze zrozumiałem ? Jeśli jest gdzieś byk to poprawcie mnie PS ta przerwa 30 po 6h pracy może być wcześniej np po 4h? czy tylko po 6h pracy? Chodzi o to że co innego wychodzi po 4,5h ciągłej jazdy a co innego po jezdzie przerywanej czyli o te 6h pracy = przerwa 30 min Ale zamotałem :lol: Suma jazd =9h [2x10 w tyg] jazdy można dzielić na max4,5h potem przerwa .Z tąd np 4,5h przerwa 45 potem 4,5h razem jazdy 9h
pauza dzielona może być wyłącznie w układzie:
minimum 15 minut + minimum 30 minut.
do tego co napisałeś należało by jeszcze dodać w odpowiednich miejscach słowa "maksimum" i "minimum".

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 120 z 162 [ Posty: 3235 ] Przejdź na stronę Poprzednia 1118 119 120 121 122162 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: