Cytuj:
Cytuj:
Nie powinna więcej palić niż 33l/100km.
Tematy dotyczące jak zawsze, budzą wiele emocji bo jednemu auto spali tyle, a drugiemu tyle..Wiadoma rzecz!
Ja jednak będę drążył temat dotyczący spalania Scanii R 470, a konkretnie stosunku spalania tego silnika do "erki" 480 konnej. Niejednokrotnie spotykałem się z opiniami kierowców, że R 470 to jeden wielki niewypał, który tak naprawdę od wspomnianej 420 nie różni się wieloma rzeczami..a od 480 diametralnie spalaniem! Z kim bym nie rozmawiał, słyszałem, że "pali jak głupia".. Może są gdzieś tu użytkownicy Scanii z takim motorem? Liczę na jakieś konkrety...
Pisałem już na ten temat na tym forum i powtórzę jeszcze raz. Wszystkie silniki 420,470 i 480 to silniki HPI. 470 i 480 jest kontynuacją 470 z serii 4. Zmieniono parę tylko elementów z tego co pamiętam to uległ modyfikacji korpus silnika i parę innych podzespołów. Kwestia mocy wtych silnikach zależy tylko od dwóch góra trzech elementów turbiny, pompowtrysków i jednostki sterującej silnikiem EMS. Co do spalania to jest tak wiele czynników że w ciężarówkach nie istnieje coś takiego jak norma spalania. Choćby konfiguracja pojazdu ma znaczenie. Czy to pojazd na długie trasy, czy do zadań w budowlance. Już na etapie konkretnego zamówienia klienta u dealera handlowiec tak dobiera parametry pojazdu żeby jazda tym pojazdem była jak najbardziej ekonomiczna. Poza tym na spalanie ma wpływ charakterystyka drogi, wartości i ilości przewożonych ładunków, warunki atmosferyczne, aż w końcu drobne mankamenty w pojeździe np. nieszczelności w doładowaniu, drobne usterki w zasilaniu paliwem, ba... jakość paliwa ma zasadnicze znaczenie. Na samym zaś końcu najważniejszym według mnie ogniwem jest PAN KIEROWCA. I nie łudźcie się Panowie. Wielokrotnie rozmawiałem, widziałem nawet uczestniczyłem w szkoleniu kierowców w szkole nauki jazdy SCANIA. Nawet tym którym wydaje się że są najlepsi pokazują instruktorzy co zrobić by bardziej oszczędzić i na dodatek przyjechać szybciej. Ciekawe prawda.