wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 178 z 3492

Autor:  dies_nefastus [ 29 cze 2014, 9:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ostatnio jeszcze wiedziałaś wszystko lepiej :D
Zapytaj Krystiana, on wie wszystko, ma przecież prężnie dzialajaca firmę. Znaczy zona czy tam ktoś.
Ale jak to? Sam siebie ma pytać? Ola Krystiana, czy Krystian Łukasza, czy może Ola Krystiana i Łukasza?

Autor:  Szaki [ 29 cze 2014, 9:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Phi phi phi :D

Wybrałem się wczoraj do innego miasta na kebaba, 1km przed żarciem auto zgasło i już nie zapaliło... i rozrząd się przekręcił :(

Autor:  Długi [ 29 cze 2014, 9:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Było jechać na naszego kotleta! Nie tam jakieś [wycenzurowano]!

Autor:  dies_nefastus [ 29 cze 2014, 10:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Phi phi phi :D

Wybrałem się wczoraj do innego miasta na kebaba, 1km przed żarciem auto zgasło i już nie zapaliło... i rozrząd się przekręcił :(
Trzeba było kupić opiekacz w sklepie z owadem w kropki. Kosztował 35zł. I można robić tosty, a nie tułać się po świecie za bułką z mięsem z kota, z której kapie sos czosnkowy na buty..

Autor:  Długi [ 29 cze 2014, 10:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sukces jest. Nie pada chwilowo, żużel będzie :)

Autor:  Grzesiek_KBR [ 29 cze 2014, 12:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Macierewicz POWER :!:
Sukces tygodnia to urwanie koparką wodociągu :mrgreen:

Autor:  Tomaszek [ 29 cze 2014, 12:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Macierewicz POWER :!:
Sukces tygodnia to urwanie koparką wodociągu :mrgreen:
Nie kopałeś czasem u mnie? :D

Autor:  Grzesiek_KBR [ 29 cze 2014, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie kopałeś czasem u mnie? :D
Raczej nie :mrgreen:

Autor:  użytkownik usunięty [ 29 cze 2014, 12:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
(...)Wybrałem się wczoraj do innego miasta na kebaba, 1km przed żarciem auto zgasło i już nie zapaliło... i rozrząd się przekręcił :(
Może rozrząd "poczuł pismo nosem" i zaoszczędził Ci problemów gastrycznych po spożyciu wątpliwej jakości kebaba ;)
Tyle, że zamiast rozstroju żołądka dostałeś w gratisie nerwa i kilka złotych w portfelu jesteś lżejszy...

Autor:  Luka [ 29 cze 2014, 16:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Macierewicz POWER :!:
Sukces tygodnia to urwanie koparką wodociągu :mrgreen:
Na koparce lepsza robota?

Autor:  Szaki [ 29 cze 2014, 16:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Buu rozrząd to pikuś, głowica i zawory wszystko pogięte w pi...du :( miał być kebab za dyche, a będzie remont za trochę większą dyche :(

Autor:  Grzesiek_KBR [ 29 cze 2014, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Na koparce lepsza robota?
Ja tam lubię jeździć, czasem jak nie ma jazdy to robię na sprzęcie czy to koparce czy ładowarce. Koparka ma ten plus, że można się wyżyć, wykarczować jakieś drzewko czy cuś, ale frajda to dopiero sprzętem powyżej 25t masy eksploatacyjnej. :mrgreen:

Autor:  jabson [ 29 cze 2014, 18:26 ]
Tytuł:  Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Buu rozrząd to pikuś, głowica i zawory wszystko pogięte w pi...du :( miał być kebab za dyche, a będzie remont za trochę większą dyche :(
ale masz szczęście, że blisko domu s nie gdzieś w kraju ;) przy jakim aucie Ci się tak stało?

Autor:  MechanikSochaczew [ 29 cze 2014, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Koparka ma ten plus, że można się wyżyć, wykarczować jakieś drzewko czy cuś, ale frajda to dopiero sprzętem powyżej 25t masy eksploatacyjnej. :mrgreen:


Popieram :mrgreen: Ja mialem na warsztacie ladowarke przegubową CAT'a. Stwierdziłem, że podrownam miejscami plac, a że się wkrecilem to wszystkie auta wystawilem za bramę i wyrównałem cały :wink: Ciekawie rozbieralem zgliszcza po spalonej hali, LINK Actros 4148 + Atlas na gąsienicach, budynek 20min i można było ciąć i wywozić na fajans. Auta ten Atlas wlekl jak szmaty.

Cytuj:
Buu rozrząd to pikuś, głowica i zawory wszystko pogięte w pi...du :( miał być kebab za dyche, a będzie remont za trochę większą dyche :(
Zanim kupisz drugą głowice sprawdź ile kosztują zawory. Jak prowadnice dobre to zakladasz nowe i ogień, być może nie wszystkie się pogiely. Do vito 2.2cdi ssacy kosztuje chyba jakoś 10zł a wydechowy 11.

Taki gość w sochaczewie wstawił vectre na wymianę rozrządu do mechanika. Mechanik kupił rozrząd w intercarsie, założył po 300km pasek się zerwał.
Mechanik stwierdził, że to nie jego wina. Właściciel ściągnął rzeczoznawcę, który stwierdził, że pasek był wadliwy lub pękł ze starości. To pretensja do intercarsu, wysłali pasek do producenta w niemczech na ekspertyze. To już ze 4msc trwa i winnego brak.

Autor:  Borek [ 29 cze 2014, 23:03 ]
Tytuł:  Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Na koparce lepsza robota?
Ja tam lubię jeździć, czasem jak nie ma jazdy to robię na sprzęcie czy to koparce czy ładowarce. Koparka ma ten plus, że można się wyżyć, wykarczować jakieś drzewko czy cuś, ale frajda to dopiero sprzętem powyżej 25t masy eksploatacyjnej. :mrgreen:
Takie cos moze byc?
Obrazek

Autor:  Grzesiek_KBR [ 30 cze 2014, 7:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pewnie że może być, choć Liebherrem nie robiłem jeszcze.
Kocham poniedziałkowe poranki. Ledwo człowiek się zameldował w robocie a tu tekst: "Masz tu kase i skocz po flaszke bo uschniemy" :mrgreen:

Autor:  MechanikSochaczew [ 30 cze 2014, 8:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pewnie że może być, choć Liebherrem nie robiłem jeszcze.
Kocham poniedziałkowe poranki. Ledwo człowiek się zameldował w robocie a tu tekst: "Masz tu kase i skocz po flaszke bo uschniemy" :mrgreen:
W poniedziałek to się u mnie wódki nie pije, ale wyjątki pewne się zdarzają.

Ja mam pracowników w wieku 19-24l. Jestem pewny, że z pięciu do pracy przyjedzie dwóch maksymalnie czterech na 10.30 każdy chory, bo dzień święty święcił, od 12 zaczną leczenie browarem, a o 16 powiedzą, że się źle czują i pójdą do domu.
Czasem ich rozumiem 8) , ale dzisiaj jestem zdrowy, więc czeka do wyjecia skrzynka g211mb actros z retarderem, wyjątkowo ciasno, dużo odkrecania, duża waga, strasznie wredna do wyjecia. . :mrgreen:


Dostałem zestaw przykladowych pytań z egzaminu na CKZ szacun dla ludzi mających certyfikat.

Autor:  Bartosz [ 30 cze 2014, 10:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Buu rozrząd to pikuś, głowica i zawory wszystko pogięte w pi...du :( miał być kebab za dyche, a będzie remont za trochę większą dyche :(
Haha, te kebaby mają coś w sobie :D Ja też jakiś czas temu pojechałem na kebaba i zerwało mi koło pasowe na rozrządzie w A4 :D Najdroższy kebab jaki w życiu jadłem :D Ale portfel odchudzony, samochód lata dalej :D

Autor:  Tomaszek [ 30 cze 2014, 10:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Buu rozrząd to pikuś, głowica i zawory wszystko pogięte w pi...du :( miał być kebab za dyche, a będzie remont za trochę większą dyche :(
Haha, te kebaby mają coś w sobie :D Ja też jakiś czas temu pojechałem na kebaba i zerwało mi koło pasowe na rozrządzie w A4 :D Najdroższy kebab jaki w życiu jadłem :D Ale portfel odchudzony, samochód lata dalej :D
Jakby nie można było się spodziewać wymiany rozrządu?!

Autor:  jabson [ 30 cze 2014, 11:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pany! Info tygodnia. Płakałem ze śmiechu jak biorąc klucz do WC w Cargillu, że muszę mieć przepustkę! Czekam kiedy każą mi tam zakładać kask i buty robocze idąc na posiedzenie

Strona 178 z 3492 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/