| wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
| Walkingfloor - ruchome podłogi http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=15470 |
Strona 3 z 3 |
| Autor: | kalin20 [ 21 lip 2016, 21:49 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Mamy na firmie rejsza i stasa. Rejsz ma strasznie liche drzwi, szybko sie zawiasy wyrabiają i uszczelki, a jest problem dokupić ori. Stas ma za to słabe deski, szybko wyrabiają sie prowadnice i sypie sie miedzy deskami. Rejsz ma zajebisty system zapinania plandeki, nie ma żadnych pasów tylko zatrzaski, 30 sekund i plandeka zwinięta, nie musisz skakać z góry na dół jak małpa. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
| Autor: | Rossi [ 21 lip 2016, 22:08 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Mamy gościa dla którego przywozimy z przeważnie Beneluksów ruchome podłogi powypadkowe albo jak się śmieci na niej zapalą i je remontuje dla naszych trociniarzy. Jak chcesz mogę podać numer i porozmawiasz sobie powołując się na moją firmę. Aha, jakbyś w razie chciał coś od niego to ręki sobie nie dam uciąć, ale partactwo od niego nie wychodzi, składa na oryginalnych częściach, coś mu tam nawę kiedyś brałem w Szmicie. Knapena widziałem u niego gdzie boczną ścianę wyrwało, a podłoga została prosta. Bardzo przyzwoity też jest Kraker. Co do Stasa, wiadomo swoje kosztuje. Jak chcesz nową to pomyśl o otwieranym boku i możesz brać robotę jak na plandekę, Benalu często gęsto ma. |
|
| Autor: | jabson [ 21 lip 2016, 22:18 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Tylko Stas  wywrotkę ciągałem i gdyby nie cena na pewno bym kupił. Knapem i Kraker też nie są zlymi naczepami. Rossi czyżbyś mówił o tym specjaliście koło Ślesina? Szyszyńskie Holendry czy jakoś tak? Byłem, oglądałem i masz rację. Widać, że stawia na jakość wykonania. Tak jak ktoś wspomniał wszystko zależy od konfiguracji jaką sobie zrobisz.
|
|
| Autor: | Kermiter [ 21 lip 2016, 22:21 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Cytuj: Knapen podobno pierwsza liga ale nie ma ramy i tu wg mnie wygrywa schmitz, schmitz w stosunku do atm ma tylne drzwi bardzo liche - walkliner - jakieś dziwne mocowania poprzeczek do scian - sam nie wiem ... a reisch ?? Stas ??
kupujac podloge ogladaj.... podłoge-najwazniejszy i najdrozszy element ukladanki, sprawdza z góry i od dołu czy panele sa proste,hydraulika chodzi płynnie bez wycieków, podkladki slizgowe (teflony) moze brakowac jakis i dobrze jest przejechac przednia scaiana do tyłu-zobaczysz czy sciany sa równe wzgledem siebie, znam przypadek schmitza w którym boczną sciane wypchało na bok na dolnym łaczeniu z podłoga(to juz taki skrajny przypadek uszkodzenia walking floora) Na Master Trucku bedzie inglot z nowym Benalu do poogladania,jak dobrze kojarze to wstawiali jakies blachy na boczne sciany z tylu zeby wzmocnić ją |
|
| Autor: | Rossi [ 21 lip 2016, 22:31 ] |
| Tytuł: | Re: RE: Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Cytuj: Tylko Stas
Tak. Mamy od niego niskopodwozie Samro i żeby była na to robota to bym ją przyspawał sobie do siodła. wywrotkę ciągałem i gdyby nie cena na pewno bym kupił. Knapem i Kraker też nie są zlymi naczepami. Rossi czyżbyś mówił o tym specjaliście koło Ślesina? Szyszyńskie Holendry czy jakoś tak? Byłem, oglądałem i masz rację. Widać, że stawia na jakość wykonania. Tak jak ktoś wspomniał wszystko zależy od konfiguracji jaką sobie zrobisz.Co do specyfikacji to wiadomo, nie można mieć pretensji, że jakaś naczepa ma drzwi niczym u firanki jak ktoś ją sobie konfigurował do wożenia makulatury gdzie nic na nie nie prze. |
|
| Autor: | 5eba [ 22 lip 2016, 14:33 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Wolałbym coś nie bitego, nie krzywego i nie spawanego nigdzie ... Z ostatnim będzie problem pewnie , a bo to jakaś poprzeczka, narożniki przedniej burty itd. Znajomy miał piękne ruchome ale ok 70m a ja potrzebuje 90. Stas którego oglądałem miał inny system podłogi (swój) a nie cargo floor - a cargofloor mam obok siebie serwis, podobno częsci tańsze i szybciej dostępne. Od środka listwy umiem ocenić ,ale od spodu pewny nie jestem - nigdzie nie może być wytarć czy tylko w miejscu gdzie plastiki są? a już na pewno zużycie jest kosmiczne jak listy po poprzeczkach jadą??? Reichs zazwyczaj jest cięższy od konkurencji - przekłada się to na brak pęknięć poprzeczek itd?? |
|
| Autor: | Pazdz [ 23 lip 2016, 16:42 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Cytuj: Reichs zazwyczaj jest cięższy od konkurencji - przekłada się to na brak pęknięć poprzeczek itd??
Ten co go teraz ciągam, wyposażony w jolodę waży 8300 kg. Koła 55. Spięty z TGX waży 16300 kg na pełnych kotłach (zbiornik 480 l.)Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
| Autor: | Mca [ 24 lip 2016, 10:11 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Cytuj: Tylko Stas
Widzę Panowie, że mówicie o Panu Zdzisławie. Link do jego ogłoszeń na dole: wywrotkę ciągałem i gdyby nie cena na pewno bym kupił. Knapem i Kraker też nie są zlymi naczepami. Rossi czyżbyś mówił o tym specjaliście koło Ślesina? Szyszyńskie Holendry czy jakoś tak? Byłem, oglądałem i masz rację. Widać, że stawia na jakość wykonania. Tak jak ktoś wspomniał wszystko zależy od konfiguracji jaką sobie zrobisz.http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=6151383 |
|
| Autor: | DEMON [ 21 mar 2020, 21:45 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Witam. Podłapałem robotę na przewozie odpadów. Czy ktoś może mi powiedzieć ile trwa załadunek takiej naczepy oraz rozładunek ?? CZy podnosić konia do góry przy rozładunku?? Jakieś rady jeszcze ?? |
|
| Autor: | Kermiter [ 22 mar 2020, 20:17 ] |
| Tytuł: | Re: Walkingfloor - ruchome podłogi |
Rozładunek trwa z 7-9 minut, zaladunek podobnie pod 15 minut, poduszkami nie rob nic na rozladunku,tylko odpuszczaj reczny co chwile, jak masz wozic odpady komunale,gabaryty etc to zaopatrz sie w jakas tyczke do strącania wiszacych smieci ze sciany
|
|
| Strona 3 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|