wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
[Ogólne] Połączenie ciągnika siodłowego z naczepą http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=1672 |
Strona 3 z 5 |
Autor: | <<DYZIO>> [ 18 lip 2006, 17:20 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Wg. mnie osoba, ktora przystepuje do kursu na kategorie zawodowe powinna wykazac minimum wiedzy na temat budowy i funkcjonowania samochodu ciezarowego czy autobusu
A wg. mnie po to jest kurs na prawo jazdy żeby się tego dowiedzieć. To na kursie powinni nas nauczyć co gdzie jest w samochodzie i jak działa. Bo niby skąd ktoś kto nigdy nie miał styczności z ciężarówkami ma to wiedzieć.
|
Autor: | Coolio [ 18 lip 2006, 17:49 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: Wg. mnie osoba, ktora przystepuje do kursu na kategorie zawodowe powinna wykazac minimum wiedzy na temat budowy i funkcjonowania samochodu ciezarowego czy autobusu
A wg. mnie po to jest kurs na prawo jazdy żeby się tego dowiedzieć. To na kursie powinni nas nauczyć co gdzie jest w samochodzie i jak działa. Bo niby skąd ktoś kto nigdy nie miał styczności z ciężarówkami ma to wiedzieć. |
Autor: | HitmaN [ 19 lip 2006, 9:35 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Bo niby skąd ktoś kto nigdy nie miał styczności z ciężarówkami ma to wiedzieć. Question Question
Wystarczy troche dobrych chęci, przecież w Ty masz neta siedzisz tu z nami na WC dlatego wystarczy troche dobrej woli żeby coś poszukać na necie a jak czegoś nie rozumiesz to zawsze możesz spytać. Ja na swoim przykładzie widze bo zawsze miałem fioła na punkcie aut i wystarczył mi komp z netem czasami TV i raz za czas jakaś prasa i zdobyłem wiele bezcennej wiedzy i praktycznie w szkole ucząc się na mechanika nie wiele się dowiedziałem nowego (no chyba że budowy tokarki frezarki etc. ) . A i jeszcze jak masz jakis znajomych kierowców mechaników i wiesz że się znają na rzeczy to pytać do oporu (Tylko najlepiej wtedy jak masz pewnośc że Ci głupot nie opowiadają) |
Autor: | Cyryl [ 19 lip 2006, 9:50 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: ...w moim miescie sa instruktorzy na C,C+E,D, ktorzy to nigdy zawodowo nie pracowali jako kierowcy, a jedynie posiadali stosowne kategorie zrobili kurs instruktora i teraz niby sa wykwalfikowani do szkolednia przyszlych kierowcow, ale co z tego jak ta wiedza i doswiadczenie jest bardzo ubogie, a praktycznie znikome to samo tyczy sie rowniez wiekszosci egzaminatorow w WORD-ach...
w końcu to ktoś zauważył, ale przyczyna tkwi całym systemie.u nas szkolenie ma na celu zdanie egzaminu, natomiast znajomość przepisów i umiejętność jazdy to zupełnie coś innego, czego kursant musi się sam nauczyć we własnym zakresie. to się tyczy wszystkich kategorii prawa jazdy. |
Autor: | <<DYZIO>> [ 19 lip 2006, 16:20 ] |
Tytuł: | |
Mnie narazie problem kategori C nie dotyczy poniewa niedawno zacząłem kurs na kategorie A+B. Może jak ukończe 21 to zrobie, pożyjemy zobaczymy. Całkowicie zgadzam sie z Cyrylem w naszym kraju jest całkowicie źle zorganizowany cały system szkolenia. Na kursach uczymy się zbędnych pierdoł które mogą się nam przydać tylko i wyłącznie na egzaminie a nie w codziennej jeździe. Większość rzeczy trzeba się dowiadywać we własnym zakresie(głównie sprawy techniczne samochodu) bo teorie jazdy to oni mają wykutą na blaszke. |
Autor: | hubas [ 20 lip 2006, 23:18 ] |
Tytuł: | |
a ja mam pytanie z innej beczki.. na placu manewrowym jakie zadania trzeba wykonac na kat C?? tak sie z ciekawosci pytam bo mam niedlugo egzamin wlasnie na ta kategorie, tylko ja tak troche na skroty pojechalem bo bez kursu sie zapisalem na egzamin musze wykupic sobie ze dwie godzinki jazdy i nauczyc sie tego schematy poruszania sie na placu.. pozdrawiam |
Autor: | Długi [ 20 lip 2006, 23:27 ] |
Tytuł: | |
hubas To tak można ? Myślałem że najpierw należy zdać egzamin wewnętrzny, i później kierują Cię do WORD na egzamin... |
Autor: | Pazdz [ 20 lip 2006, 23:32 ] |
Tytuł: | |
Długi jak się ma znajomości, to wszystko można obejść. Tylko, ze pewnie za kurs i tak trzeba bylo zapłacić, tylko że się nie jeździło. Jak dla mnie to niezbyt inteligente rozwiązanie, gdyż i tak (czy jeździłem, czy nie) musiałbym zapłacić. |
Autor: | Coolio [ 21 lip 2006, 3:19 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: a ja mam pytanie z innej beczki.. na placu manewrowym jakie zadania trzeba wykonac na kat C?? tak sie z ciekawosci pytam bo mam niedlugo egzamin wlasnie na ta kategorie, tylko ja tak troche na skroty pojechalem bo bez kursu sie zapisalem na egzamin musze wykupic sobie ze dwie godzinki jazdy i nauczyc sie tego schematy poruszania sie na placu.. pozdrawiam
Smiech na sali foto montaz. Niewiem kto jest na tyle durny, aby stracic licencje na swidczenie osrodka ksztalcenia kierowcow lub lepiej niewiem, jakim musial by byc idiota egzaminator, ktory czego takiego sie podjal. Ostatnio slyszalem wersje ze za 3000zl w kielcach nie podchodzisz wogole do egzaminu na kat C co powoduje automatycznie uzyskanie uprawnien na kierownianie pojazdami zawartymi w kat. C i taka sama kwota obejmuje E i D. Poprostu pogratulowac ludzkiej fantazji. Obrazil bym wszystkich udzielajacych sie na tym forum ale niektorzy piszac takie i inne durne posty pokazuje swoja latwowiernosc w legendy lub poprostu glupote
|
Autor: | Cyryl [ 21 lip 2006, 7:54 ] |
Tytuł: | |
jeszcze coś na temat kat C i wyższych. otóż samo zdanie na te kategorie nie wiele daje. faktycznie aby jeździć ciężarówką należy się nauczyć zawodu. są szkoły fryzjerskie, dla kucharzy, ale dla wykwalifikowanych kierowców już nie ma. zniknęły szkoły przyzakładowe PKS i MPK i to jest problem. samo zdanie egzaminu prawa jazdy i nawet najlepszy kurs doszkalający to dużo za mało. dodatkowo możliwość uzyskania kat C bez praktyki na B powoduje, że do pracy jako kierowcy zawodowi w transporcie międzynarodowym na zestawy ciągnik - naczepa zgłąszają się ludzie z urawnieniami i praktyką na rowerze lub motocyklu. |
Autor: | hubas [ 21 lip 2006, 16:28 ] |
Tytuł: | |
witam.. po pierwsze Coolio to ja ci nie ublizam typu ze durny jestes albo cos takiego... wogole nie mam z toba o czym gadac.. pazdz#026 w takiej sytuacji ze musilabym zaplacic za kurs i nie skorzystac z jazd bylbym poprostu glupi.. a co do wypowiedzi cyryla to dokladnie sie z nim zgadzam, tyle tylko za ja narazie chce zdac C i w przyszlym roku jak bede mial mozliwosc finansowa zrobic sobie E i certyfikat na przewoz rzeczy w transporcie miedzynarodowym.. takze ja narazie o pracy kierowcy zawodowego nie mam co marzyc... pozdrawiam |
Autor: | Damian170 [ 21 lip 2006, 17:01 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: a ja mam pytanie z innej beczki.. na placu manewrowym jakie zadania trzeba wykonac na kat C?? tak sie z ciekawosci pytam bo mam niedlugo egzamin wlasnie na ta kategorie, tylko ja tak troche na skroty pojechalem bo bez kursu sie zapisalem na egzamin musze wykupic sobie ze dwie godzinki jazdy i nauczyc sie tego schematy poruszania sie na placu.. pozdrawiam
Przecież tak chyba nie można. Musisz ukończyć kurs żeby podejść do egzaminu. Jak idziesz sie umawiać na egzamin to przedstawiasz w ośrodku papiery że ukończyłes kurs.(jeżeli jestem w błędzie to prosze mnie poprawić ale wydaje mi się ze tak jest)
|
Autor: | Coolio [ 21 lip 2006, 17:06 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: a ja mam pytanie z innej beczki.. na placu manewrowym jakie zadania trzeba wykonac na kat C?? tak sie z ciekawosci pytam bo mam niedlugo egzamin wlasnie na ta kategorie, tylko ja tak troche na skroty pojechalem bo bez kursu sie zapisalem na egzamin musze wykupic sobie ze dwie godzinki jazdy i nauczyc sie tego schematy poruszania sie na placu.. pozdrawiam
Przecież tak chyba nie można. Musisz ukończyć kurs żeby podejść do egzaminu. Jak idziesz sie umawiać na egzamin to przedstawiasz w ośrodku papiery że ukończyłes kurs.(jeżeli jestem w błędzie to prosze mnie poprawić ale wydaje mi się ze tak jest) |
Autor: | Damian170 [ 21 lip 2006, 17:25 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Pewnie kolego, ze nie mozna bo OSK wystawia Ci karte odbytego kursu i zdanego egzaminu wewnetrznego, z ktora to karta udajesz sie WORD-u i ustalasz sobie termin egzaminu. Cyryl mial racje w jednym z postow, ze gorace temperatury daja sie we znaki bo niektorych ponosi ulanska fantazja. Poza tym pogratulowac koledze rozsadku i rozwagi w drodze do pracy kierowcy
Z tymi upałami to rzeczywiście miał racje bo koledze hubasowi to nieźle musiało przypiec czaszke. Następnym razem kolego hubas prosimy zakładac w czasie upałów czapkę na głowę najlepiej zwilżoną wodą.Dostajesz OSTRZEŻENIE!!! I jak jeszcze raz ktoś napisze takiego posta, to bedzie to samo!!! I KONIEC DYSKUSJI NA TEN TEMAT!!! Pazdz |
Autor: | hubas [ 21 lip 2006, 19:26 ] |
Tytuł: | |
dobra zakonczzmy juz ten temat, wy wiecie swoje ja wiem swoje i zrobie jak ja bede chcial, a jak tacy madrzy jestescie to te swoja wiedze mozecie swoim dzieciom przekazywac... pozdrawiam was i mi tu nie ublizajcie bo choc troche kultury na forum obowiazuje, sami nie jestescie!! takze juz dajmy sobie spokoj.. |
Autor: | Cyryl [ 22 lip 2006, 7:33 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: ... i certyfikat na przewoz rzeczy w transporcie miedzynarodowym.. takze ja narazie o pracy kierowcy zawodowego nie mam co marzyc... pozdrawiam
pomyliłeś dwie rzeczy: 1 certyfikat kompetencji zawodowej 2 kurs na przewóz rzeczy. obydwie te rzeczy są ujęte w prawie o ruchu drogowym i dobrze byłoby poznać to prawo przed przystąpieniem do egzaminu, a na pewno przed podjęciem pracy. |
Autor: | cezar1966 [ 28 lip 2006, 11:31 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Dokładnie. Zawsze, na jakikolwiek egzamin szedłem, szedłem z przeświadczeniem, że chcę zdać za pierwszym razem, bo mi na tym zależy. I generalnie tak powinno się do tego typu zagadnień podchodzić.
Dlatego właśnie chcemy jak najwięcej wiedzieć wcześniej - zanim nawet zobaczymy to "na żywca" na kursie - sami przecież wiecie, jak to na kursach bywa - czesto sprawy oczywiste dla instruktora sa czarną magią dla kursantów.Wielkie dzięki za super instrukcję od doświadczonych kolegów także w moim imieniu - każda pomoc się przyda, żeby osiągnąć cel |
Autor: | użytkownik usunięty [ 04 wrz 2006, 8:15 ] |
Tytuł: | |
Tak gwoli ścisłości, w ostatnim Polskim Trakerze (9/06) jest bardzo dobry artykuł (zapowiadają serię takich) o sprzęganiu naczepy. I z tego miejsca, po przeczytaniu wspomnianego artykułu biję się w pierś, że spinając swoim sposobem naczepę robiłem masę błędów. I jak to mówią, iż przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka a przestawić się na "poprawny" sposób sprzęgania - ojjjj będzie ciężko. |
Autor: | lukaszml [ 04 wrz 2006, 10:22 ] |
Tytuł: | |
Również czytałem ten artykuł, dość ciekawie napisane, myśle że dla tych którzy niemieli z tym nigdy styczności jest to dobre wyjaśnienie co i jak... Jestem ciekaw co następnego opiszą... |
Autor: | chabina [ 25 wrz 2006, 22:26 ] |
Tytuł: | |
To moze ktos wrzuci jakies skany tego artykulu. A tak przy okazji powiem ze jak ja robilem prawko na motor to jezdilem moze jakies 2h rozklekotana etka po 8 i to bylo wszystko ale "najlepsze" bylo jak w tamtym roku robilem B+E roz****nym Zukiem ktory ledwo odpalal i marna namiastka przyczepki ktora miala byc lawetą dodam ze wyjezdilem max 6h a o tym ze na egzaminie oprocz placu jest jeszcze miasto dowiedzialem sie dopiero na samym egzaminie bo wczesniej szef OSK twierdzil ze jest "ino plac" no ale egzam zdalem za 1 razem i to dla mnie najwazniejsze. |
Strona 3 z 5 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |