wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Łóżka w autobusach http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=19417 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | kemad [ 21 mar 2009, 16:20 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Cytuj: W autokarach pomieszczenie sypialne dla kierowców zwane jest szlofką.
W temacie siedzę od 19lat i nigdy nie słyszałem z ust mojego ojca czy innych kierowców łóżka nazywanego szlofką Nie widziałem jeszcze takiego łożka, w którym by sie 2 osoby zmieściły, lekka bujda, miejsca jest w sam raz na jednego dobrze zbudowanego kierowcę i to z przekręcaniem się i wejściem w niektórych modelach autobusów jest problem. Przykładowo wbrew tej tezie co postawił kolega, nie we wszystkich nowszych autokarach jest łóżko wygodniejsze i większe...w DAF-ie z 1995r. łóżko jest większe niż w Scanii młodszej o 7lat. Zresztą, jeśli jeździ się na międzynarodówce gdzie są okresy w które wozi się komplety pasażerów to nawet i łóżko jest zawalone bagażami więc zostaje bujanie się na siedzeniu pilota.pzdr. |
Autor: | chichita [ 22 mar 2009, 15:40 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Ja pamietam jak tata jezdził autobusami. Nigdy nie słyszałem zeby łozko było nazywane szlofka Wszyscy w tym mój tata mówia szlauf-kabina (schlafen-spac z niem). Tata jezdził dwoma Dafami. Jeden był schmidta drugi to mercurius (http://autobusy.superhost.pl/242/00.jpg). Jezdził tez dwupoziomowymi Neoplanami. Łozko co było w dafie mercurius było ogromne. Pewnego razu jak nam sie skrzynia zakleszczyła (była sterowana hydraulicznie) spalismy tam ja i mój tata. Na prawie cała szerokośc był puszczony kaloryfel, prawie taki jak w domu. Był tez telefon który zapewniał kontakt miedzy dwoma kierowcami. Super sprawa. Łozko było bardzo wysokie. Spokojnie mozna było usiasc w nim. W neoplanach niektórych tak było, ze łozko było usytuowane w kuchni:) A co do spania na takich łozkach: mi osobiscie spało sie bardzo dobrze. Troche było słychac most, a ludzi wogole. |
Autor: | Misztal [ 23 mar 2009, 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Cytuj: Ja pamietam jak tata jezdził autobusami. Nigdy nie słyszałem zeby łozko było nazywane szlofka .
nie rozumiem skąd ten śmiech w moim otoczeniu kierowcy mówią jeszcze: szlafka lub kuweta |
Autor: | mateusz92 [ 23 mar 2009, 23:45 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
W firmie w której pracuje tata, zawsze mówiło się o szlofce pieszczotliwie "trumna" |
Autor: | W1 DAMIAN [ 24 mar 2009, 8:55 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Jak zobaczyłem, gdzie kierowcy śpią to pierwsze słowo jakie mi się nasunęło to "katakumba"...a kierowcy narzekają nie raz na kabiny w ciężarówkach... |
Autor: | chabina [ 25 mar 2009, 18:32 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
to jest dopiero bydlak ciekawe ile osób zabiera na pokład taka salonka? |
Autor: | Toreba [ 25 mar 2009, 19:58 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Powróćcie do tematu. |
Autor: | Harry_man [ 28 mar 2009, 14:43 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
No to wracamy. Włączamy filmik: http://www.youtube.com/watch?v=A0v_8DVtjO8 i przewijamy na 2:23. Chociaż jak ktoś lubi autobusy to może sobie obejrzeć cały |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 28 mar 2009, 15:16 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Wczoraj rozmawiałem z kolegą, który jeździł kilka lat autokarami turystycznymi. Wiele razy zdarzyło mu się spać w takim łóżku pod pokładem. Z tego co mówił, to nie jest dobre miejsce, żeby porządnie się wyspać, a jedynie przespać. Niestety parę razy też spał podczas jazdy, ale mówił, że wtedy jest bardzo źle: hałas i bardzo trzęsie. |
Autor: | Misztal [ 28 mar 2009, 20:03 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Cytuj: No to wracamy.
Dziękuje Harry_man za fajny film jeszcze takiego nie widziałem...
Włączamy filmik: http://www.youtube.com/watch?v=A0v_8DVtjO8 i przewijamy na 2:23. Chociaż jak ktoś lubi autobusy to może sobie obejrzeć cały |
Autor: | bartek95kalisz [ 02 kwie 2010, 23:15 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
W mojej FR1 jest wyrko ale tam nie śpię bo jest nie wygodne nie ma to jak spanie z tyłu na fotelach. |
Autor: | Bajzel [ 02 kwie 2010, 23:21 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Cytuj: W mojej FR1
Cytuj: bartek95kalisz
mój tir ma 18 kół.
|
Autor: | Użytkownik usunięty [ 03 kwie 2010, 0:04 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Cytuj: Cytuj: W mojej FR1
Cytuj: bartek95kalisz
mój tir ma 18 kół. |
Autor: | deca87 [ 11 lis 2013, 12:03 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
nie ma czegos takiego jak szlofka! Jezeli juz to "szlafka" z niemieckiego schlafen- spac. Mowi sie tez dziupla, trumna i jeszcze pare innych by sie znalazlo. Spanie w takiej "szlafce" nie jest zle. Niektore sa duze jak np w starym tourismo,man-ach a niektore ciasne jak np. w scani irizar pb. Jezeli jestes wywalony po swojej zmianie i idziesz spac do szlafki to uwierzcie mi, ze nawet nie zauwazysz jak zasniesz. Jest w niej glosno i slychac szumy, zmiany biegow itp. ale lepsze spanie w takiej szlafce niz na siedzeniu. |
Autor: | krissq [ 27 lut 2014, 23:49 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
... a'propos bezpieczeństwa: brałem udział w wypadku autobusu będąc w szlafce. Autobus wpadł do rowu, mi w szlafce nie stało się nic. Za to z pasażerami gorzej. Jak ktos napisał: jest tam na tyle mało przestrzeni , że nie bardzo jest gdzie się poobijać. Dodatkowo w razie "W" wyjscie na zewnątrz jest po obu stronach pojazdu plus do srodka autobusu. Przepisy natomiast stanowczo zabraniają spania tam podczas jazdy autokaru. W pojazdach z dwoma miejscami sypialnymi, po prostu druga szlafka jest dla drugiego kierowcy, kiedy obaj kręcą pauzy. |
Autor: | foka1988 [ 28 gru 2020, 22:30 ] |
Tytuł: | Re: Łóżka w autobusach |
Cytuj: Cytuj: Bardzo śmieszne...
Śmieszne, nie śmieszne. Ja miałbym obawy spać tam w czasie jazdy, a klaustrofobii nie mam.Ale swoją drogą dobre pytanie - czy spanie w tej wnęce w czasie jazdy jest dopuszczalne? |
Strona 3 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |