VOLVO FH16XXL 700

Cytuj:

Bardzo możliwie, ale zawsze jest w takich sprawach jakieś ziarenko prawdy. Tymbardziej, że w firmie jest duża rotacja kierowców, co chwilę widać innego kierowcę na aucie jak się jest na Skandynawii.

Rozmawiałem kiedyś z chłopakiem, który pracował w TSie. Nie mógł się doprosić o wymianę dość prostej rzeczy w samochodzie bo niby siana nie ma. Jednak innemu kierowcy przelali 1k na nowe radio. Później u Norka leżał pod autem i samemu grzebał. Również wyjazdy. Miało być 3/1 a przeciągali go do prawie 5 tygodni dlatego zrezygnował z dalszej współpracy. Twierdził, że dało się tam zarobić dobre pieniądze jednak nie kosztem koczowania w aucie przez parę tygodni. Słyszałem kiedyś jeszcze plotkę, że ponoć przed MT pompowali hajs w nową Scanię a niektórzy kierowcy na łysych gumach latali na Norka. Jednak to plotka ale coś może w tym być.

Jestem w Stanie uwierzyć w Czesc tych plotek. Biorąc pod uwagę to jakie są koszty jazdy na Norwegię i jakie są stawki to taka ilość TAKIEGO sprzętu pochlania mnóstwo siana które musi być odrobione przez kierowców siedzących dłużej bo każda podmiana to strata, na kierowcach (tu obciążymy, tam obciążymy a na Norwegi łatwo dobciazac za przepały) no i przyoszczędzimy troszke na oponach przecież jeszcze pojeżdżą trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie płotu. A Norki kochają przycinać na Polakach


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W Norwegi potrafią zrobić dwie kontrole jednego dnia i nie obchodzi ich protokol z poprzedniej kontroli, wagi praktycznie codziennie orwarte wiec pytam tych co pisza i powielają część głupot o jeździe na łysych oponach skad wy macie takie wiadomosci bo wychodzi na to ze uniwersytet parkingowy zrobil wam g**** z muzgu, innego wyjscia nie widze bo gdyby ktorys z was byl w Norge to by wiedzial ze jazda na lysych kapciach tam nie przejdzie

A Tobie proponuje na parkingu zajrzeć do słownika.Bo chyba nie zbyt często używasz tego "muzgu"

Się dziwisz, że masz dwie kontrole w ciągu dnia?

Kolega pewnie z Anderssons Akeri bo tam mniej wiecej taki poziom ;D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobra, już wiemy. Usuwam 2 ostatnie posty, zostawiam tylko pierwszy.

Cytuj:

A dlaczego Dzodzo Europa nie dla Ciebie? Pieniądze te same przecież...a nie oglądasz zimy, łańcuchów...rozmawiałem z kierowcą z Waszej firmy i podobno jest ch** straszna, kasa do dupy, system do dupy bo 3 na 1 tylko w teorii a tak naprawdę jeździsz po 4, 5 tygodni i w domu 5-6 dni i z powrotem na górę...i do tego dochodzą obciążenia praktycznie za wszystko, leżenie pod autem itp. A jak przytulisz Vikinga to podobno pół wypłaty masz zabrane...tam mi niedawno opowiadał kierowca który się zwolnił.

Jedni wolą córkę drudzy matkę Na europie gonitwa brak parkingów kradzieże. Tu jest spokojniej parkingi bezpieczne. Pracuje juz jakiś czas jeszcze nie słyszałem aby kogoś obciążyli za vikinga sam ostatnio zaliczyłem wpadłem w kanał strasznego wiatru i wyj.... mnie w zaspę 49 ton na lodzie. też nikogo nie kasowali. Jest system ale nie jest to 21/7 nie wiadomo kiedy wrócisz. Każdy ma swój samochód więc zjazd zestawem do kraju nie zawsze jest ładunek do PL więc może to się przedłużyć. Jeśli chodzi o zimę to śnieg lubię nie przeszkadza mi wolę -25 niż +25. łańcuchy tylko raz w tym roku ruszałem jak pobierałem i zakładałem na haki.
Rotacja jest i owszem ale wielu chłopaków wyjeżdża tylko raz wraca już nie wyjeżdża całe szczęście że pampersy są tanie w norwegi Każdy robi to co lubi ja osobiście nie narzekam wróciłem i chyba coś w tym jest.

Jeśli chodzi o opony itp to tu akurat nie ma dziadowania i niech rzuci pierwszy kamieniem ten co nigdy pod autem na drodze nie leżał. Panowie my tu wozimy po 28ton na chłodniach. Są firmy które kupują nowe auta Volvo Renault 46 kucyków a chłopaki na 3 osiach bez przelewania jeżdżą na oponach M+S bo szkoda wymieniać tłumacząc wy wysoko nie jeździcie tylko do Bergen.

Wszystko jest zrozumiałe i leżenie pod autem itp. itd., ale jeśli ktoś zatrudnia kierowcę w systemie 3/1 to niech się wali, ale tak powinno być. A co kierowcę obchodzi, że nie ma ładunku do polski?to jest problem szefa...wypuszczając kierowcę w trasę jest 3 tygodnie na to by mu zorganizować powrót. Dla mnie to jest brak szacunku do pracownika.

Cytuj:

Wszystko jest zrozumiałe i leżenie pod autem itp. itd.,

Leżenie pod autem przy -35 nie jest zrozumiałe dla mnie

DzoDzo, kto Ci kazał tak ładnie o firmie napisać? Mówisz, że łańcuchy widziałeś tylko raz, jak zakładałeś na haki, a gdybyś je założył na koła jak tak wiało to byś pewnie nie miał Vikinga

Cytuj:

Rotacja jest i owszem ale wielu chłopaków wyjeżdża tylko raz wraca już nie wyjeżdża

Widocznie raz wystarcza, żeby zobaczyć o co chodzi w tej firmie

Cytuj:

Pracuje juz jakiś czas jeszcze nie słyszałem aby kogoś obciążyli za vikinga

Za Vikinga może nie, ale za lusterka, obrysówki itp to owszem. Nie przypadkowo firma ma hasło "jeździmy wysoko, latamy nisko, obciążamy za wszystko"

Bez przepychanek firmowych w tym dziale.
Jak Wam coś leży na wątrobie, to w tym temacie możecie sobie ulżyć: viewtopic.php?f=4&t=1826

Cytuj:

Cytuj:

Wszystko jest zrozumiałe i leżenie pod autem itp. itd.,

Leżenie pod autem przy -35 nie jest zrozumiałe dla mnie

DzoDzo, kto Ci kazał tak ładnie o firmie napisać? Mówisz, że łańcuchy widziałeś tylko raz, jak zakładałeś na haki, a gdybyś je założył na koła jak tak wiało to byś pewnie nie miał Vikinga

Cytuj:

Rotacja jest i owszem ale wielu chłopaków wyjeżdża tylko raz wraca już nie wyjeżdża

Widocznie raz wystarcza, żeby zobaczyć o co chodzi w tej firmie

Cytuj:

Pracuje juz jakiś czas jeszcze nie słyszałem aby kogoś obciążyli za vikinga

Za Vikinga może nie, ale za lusterka, obrysówki itp to owszem. Nie przypadkowo firma ma hasło "jeździmy wysoko, latamy nisko, obciążamy za wszystko"

Dla mnie nie ma problemu ty chyba należysz do osób które mają problem koło wymienić już nie mówię o żarówce aaaaaaaaa zapomniałem o szybkozłączce na przewód

Nie chodzi o firmę tylko o to że są zdziwieni że tam nie ma autostrad,stref przemysłowych,spedytor nie wysyła współrzędnych albo chorągiewki na transics

Gdy byś miał jakiekolwiek pojęcie o jeździe i warunkach atmosferycznych na północy o wiatrach wiejących na odcinkach 100-200 metrów z prędkością 29m/s to byś głupot nie pisał. Chyba akurat nie byłeś na wykładach na uniwersytecie parkingowym albo promowym. Załatw sobie korki może czegoś się nauczysz:)

Cytuj:

Wszystko jest zrozumiałe i leżenie pod autem itp. itd., ale jeśli ktoś zatrudnia kierowcę w systemie 3/1 to niech się wali, ale tak powinno być. A co kierowcę obchodzi, że nie ma ładunku do polski?to jest problem szefa...wypuszczając kierowcę w trasę jest 3 tygodnie na to by mu zorganizować powrót. Dla mnie to jest brak szacunku do pracownika.

To nie jest jazda Pl-D my zjeżdżamy autami a nie na stopa z ringu berlina w sobotę popołudniu i nie chwalimy się że jesteśmy w domu co weekend Są km promy itp po prostu nie ma sztywnego 3/1 możesz być 3,5 tyg a możesz być 2,5.W większości każdy z nas ustala sobie prywatnie pod siebie zjazdy i wyjazdy. Aha i jako jedna z nielicznych firm jesteśmy POLSKOJĘZYCZNI:) Temat uważam za zakończony. Proszę admina o usuwanie wszystkich wątków nie związanych z tematem VOLVO.