Cytuj:
130k zl powinnienem miec do przyszlego roku. Szalu moze nie ma ale mysle ze wystarczy
Ty nie możesz gdybać, tym bardziej przy lizingu...musisz mieć kasę na bierzące wydatki, ale i ewentualne awarie, których nie jesteś w stanie przewidzieć...ja np. miałem dwie awarie (w Niemczech) w lipcu i listopadzie, razem ok. 14 tys zł brutto.
Jak za gotówkę, to raczej coś przed 2010 rokiem. Jak z płatnościami? Musisz mieć kasy co najmniej do pierwszej płatności...(dobrze to policz). Paliwo, Opłaty drogowe, Leasing, OC + ewentualnie AC przy lizingu (Daf 2011r OC+AC coś koło 11 tys zł jak dobrze pamiętam), Opony zestaw, ZUS, Biuro rachunkowe, OCP, Obsługa auta, Telefon, AdBlue, Podatek od śr. transp., ewentualnie przy zakupie naczepy: Naczepa – rata.
EDIT:
Do tego jeszcze twoją wypłatę, bo chyba chcesz coś zarobić? Te wszystkie składowe podziel przez km jakie przejedziesz w roku i ci wyjdzie minimalna stawka za km. Porównaj z propozycją spedycji i daj znać co i jak...
Cytuj:
Duzy plus ze odpadalo by mi paliwo bo tankowal bym w spedycji dla ktorej bym jezdzil.
Tutaj się musisz dokładnie dopytać jak to jest z tym tankowaniem, bo z tego co mi się o uszy obiło to jakiś haczyk jest...
Cytuj:
Jest jeszcze opcja ze wezme od nich naczepe ale bardziej sie mi oplaca jezdzic ze swoja.
Na początek dobry pomysł, ale jak już płacić im za naczepę to równie dobrze możesz kupić swoją (na kredyt np.)
I pamiętaj:
na papierze wszystko zaj3biście wychodzi, w realu już nie koniecznie.
Aha i na początek jeszcze:
- licencja - ok. 5400 zł
- zabezpieczenie na 1-szy pojazd - składka co roku chyba 450 zł
- jak nie masz CKZ to jakieś 200-250 zł/ miesiąc