Nasze samochody osobowe

Cytuj:

każdego młodego wieśniaka który dopiero odebrał prawko.

No cóż ... argumenty się skończyły więc trzeba było walnąć na koniec jakiegoś suchara w stylu strasburgeraa

Zle sprecyzowałem.
Może nie reprezentacyjny.
Chodzi mi o samochód którym pracownicy lub dyrektorzy jakiś tam oddziałów większych firm, jeździli załatwiać interesy firmy po całej europie.

Ponieważ piszę się przez Ż.

http://forum.vw-passat.pl/showthread.ph ... ty-2.5-tdi

Jesteś stronniczy, miałeś 2,5 TDI, lepszego silnika nie ma. Czy 1,9 TDI trafiają do Polski z mniejszymi przebiegami, dlatego są mniej awaryjne?
Masz rację, że jak się dba, tak się ma, ale skoro dobrzy mechanicy, a nie "szwagier kuzyna wujka" mówią, że 2,5 TDI jest bardziej problematyczne od 1,9, to nie powinno im się wierzyć? Wymieniają konkretne wady, choćby takie jak w linku wyżej (mimo, że nie znam wiarygodności ludzi wypowiadających się na tym forum).
Uśmiecham się gdy widzę, jak ktoś dostaje wzwodu mówiąc o swoim TDI. Silnik jak silnik. Silniki TDI są również awaryjne, niezależnie od wersji, a czy bardziej czy mniej to zależy od wielu czynników, w tym od właściciela. Jeżdżę dieslem (nie TDI), jeździłem TDI, fajnie to wszytko chodzi. Ale fakty są takie, że silniki wysokoprężne są coraz bardziej kosztowne w obsłudze. Powoli zaczyna się opłacać jeździć benzyną, zwłaszcza w gazie.
Chociaż jazda czymkolwiek, prócz roweru i zaprzęgu konnego, może przyprawić o ból portfela, patrząc na ceny na stacjach

Cytuj:

Uśmiecham się gdy widzę, jak ktoś dostaje wzwodu mówiąc o swoim TDI. Silnik jak silnik. Silniki TDI są również awaryjne, niezależnie od wersji, a czy bardziej czy mniej to zależy od wielu czynników, w tym od właściciela. Jeżdżę dieslem (nie TDI), jeździłem TDI, fajnie to wszytko chodzi. Ale fakty są takie, że silniki wysokoprężne są coraz bardziej kosztowne w obsłudze. Powoli zaczyna się opłacać jeździć benzyną, zwłaszcza w gazie.
Chociaż jazda czymkolwiek, prócz roweru i zaprzęgu konnego, może przyprawić o ból portfela, patrząc na ceny na stacjach

Poczekaj jak podniosa akcyze na LPG . Ja mialem stycznosc z kilkoma TDI (przez dluzszy okres je uzytkowalem), nie dostaje wzwodu jak o nich mowie, ale uwazam ze te jednostki oferuje dobre parametry spalanie/osiagi/niezawodnosc, zalezy jak sie o nie dba.

Cytuj:

Jak dbasz, tak masz. Proste.
Auta z tymi silnikami przyjeżdżają do Polski z przebiegiem grubo ponad 500tys i mocno wyeksploatowane. Poniewarz taki Passat czy Audi A6 z tymi silnikami są samochodami reprezentacyjnymi (w końcu to limuzyny) i jeżdżą nimi biznesmeni. I dlatego przebiegi mają jakie mają. Handlarz pucuje auto. Leje doktora. I sprzedaje jako dobrze utrzymane od starszego Pana z przebiegiem w granicach 180 - 250 tys oczywiście udokumentowanym. Potem auto po wymianie oleju zaczyna cieknąc. Pojawia się problem z wałkami i w Polsce powstaje stereotyp, że 2,5 TDI to ch*******o.

A potem taki wermar2 czy Matee nasłuchają się opinii od brata szwagra swojego kuzyna. Ze wujek miał i mu się zepsuło... Paranoja

Problem w tym ze jak kupujesz uzywane auto to nie wiesz jak ktos dbal. To moze nie sa ch... silniki ale na pewno mniej idioto-odporne jak ich poprzediniki z C4. Jak ktos lal jakies oleje longlife i wymienial co 40 tys km to co sie dziwic.
Zreszta nawet na forum audi, uzytkownicy nie kryja ze sa problemy z tymi silnikami. Z tego co czytalem to dopiero w 2004 roku w tych silnikach wprowadzono zmiany ktore wyeliminowaly wycierajace sie krzywki walkow rozrzadu. Jakbym szukal dla siebie to wlasnie w takie auto bym celowal, ale z ksiazka serwisowa, no i oczywiscie Q .

Matee Ty masz tam silnik AJM ? Przebieg oryginalny? Nie miales problemow z wtryskami?

AJM, przebieg sprawdzany z kompem 237000 w momencie zakupu, na chwile obecna 260000. Mam pompowtryski, których jeszcze nie ruszałem

Cytuj:

Poczekaj jak podniosa akcyze na LPG . Ja mialem stycznosc z kilkoma TDI (przez dluzszy okres je uzytkowalem), nie dostaje wzwodu jak o nich mowie, ale uwazam ze te jednostki oferuje dobre parametry spalanie/osiagi/niezawodnosc, zalezy jak sie o nie dba.

Daleko mi od stwierdzenia, że te silniki są kiepskie. Są dobre, ale nie są bezawaryjne (jak każde), o czym wielu zapomina. Fajnie jeżdżą i niewiele palą.
Niemniej jednak skrót "TDI" zaczyna być dla niektórych atrybutem ich zajebistości i uważam, że ze szkodą dla renomy całkiem dobrych silników.

Mała aktualizacja. Tak maleństwo wygląda dziś:

Jak widzicie dostała nowy zderzak na przód, z oryginalnymi halogenami.
A nadarzyła się ku tej wymianie okazja, ponieważ w październiku samochód dostał strzał w tył i w przód stojąc w korku...
Ktoś chyba nie użył hamulców, walnął w nissana za nami, on w nas, a my w mondeo przed nami. Tak więc na 3tyg. samochód został unieruchomiony, ale wszystko zostało porządnie zrobione, na szczęście bez żadnych uszkodzeń podłogi i klepania. Obyło się.
Oryginalne kołpaki zdjąłem na zimę, bo szkoda mi ich na sól i mróz.
Stan licznika to 99.800km.

Cytuj:

Jesteś stronniczy, miałeś 2,5 TDI, lepszego silnika nie ma.

Wcale tak nie jest.
Ten silnik miło wspominam to fakt ale nie uważam, że nie ma lepszego.
Nie kupie go 2x tak samo jak 1,9.
Chce benzyne. Celuje w A8 D2 z koncówki produkcji 4,2 z manualem. Lub jeśli sie uda to 6.0 W12, ale będzie ciężko bo to rzadki model.

Nie miałem jeszcze silnika mniejszego niż 2,5

Ja akurat mam porownanie, w bliskiej rodzinie sa dwa paski, oba niemal ze identyczne(podobne wyposazenie,przebieg, a nawet ten sam kolor ) jedyna roznica to taka ze jeden to 1.9 TDI(110km), a drugi 2.5(150KM) 4motion. Przyznam ze o 2.5 tdi trzeba jako tako lepiej dbac, ale moim zdaniem kazde auto powinno traktowac sie w miare indywidualnie, bo duzo zalezy od tego jak samochod byl traktowany w przeszlosci. Mimo tego ze 2.5 tdi ma gorsza opinie, to wolal bym ten model bo daje duzo wiecej "frajdy" z jazdy, no i ten dzwiek .

Cytuj:

Cytuj:

Jesteś stronniczy, miałeś 2,5 TDI, lepszego silnika nie ma.

Wcale tak nie jest.
[...]
Nie kupie go 2x tak samo jak 1,9.
[...]
Nie miałem jeszcze silnika mniejszego niż 2,5

Drugi raz nie kupisz auta z silnikiem 1,9 TDi, a nigdy nie miałeś w aucie silnika mniejszego niż 2,5 litra? A to ci dopiero

A ja tam uważam ze Diesle do traktorów i ciężarówek, gaz do kuchenek. Prawdziwe auta osobowe mają pod maską tylko silniki benzynowe ;p

Cytuj:

Jakbyś postawił ją na jakieś czarne albo grafitowe fele byłoby idealnie.

Niee, nie lubię kompletnie takich kolorów. Według mnie postarzają auto.
Jakbym szedł na wygląd to raczej postawiłbym na biały.

Biały na pewno lepszy od zielonego/czerwonego/różowego
Poza tym bardzo ładne i przede wszystkim zadbane autko

Cytuj:

Biały na pewno lepszy od zielonego/czerwonego/różowego

Nie wymieniłeś pomarańczowego A jeśli zielone przetrwają zimę to letnie idą właśnie na pomarańcz

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Jesteś stronniczy, miałeś 2,5 TDI, lepszego silnika nie ma.

Wcale tak nie jest.
[...]
Nie kupie go 2x tak samo jak 1,9.
[...]
Nie miałem jeszcze silnika mniejszego niż 2,5

Drugi raz nie kupisz auta z silnikiem 1,9 TDi, a nigdy nie miałeś w aucie silnika mniejszego niż 2,5 litra? A to ci dopiero

TO miało znaczyć, że nigdy nie kupie 1,9 TDI... Zle napisałem wiec miałeś prawo zle zrozumieć...

A to mój ostatni zakup mercedes w202 c-klasa 2.8benzyna, wersja sport pakiet AMG zderzaki, progi, wydech. Oryginalnie obniżone i utwardzone zawieszenie w środku klima, elektryka, 4x kubełkowe skórzane fotele + grzane z przodu, elektryczna roleta na tylną szybę, 10głośników Bose.

Rzadko spotyka się takiego zadbanego merca.
Bardzo ładny okaz, mogę spytać o cenę?

Grzegorz u Ciebie w primerze to prawdziwy JDM.
Światła mi się nie widzą tylko, ale ogólnie na plus auto.

Ile pali taki Merc?

Mam w nim sekwencje stag'a więc nie rujnuję to portfela okolice 15l gazu.

Witam to moje 2 auto: 2.0 diesel 143km, 2007r.

Uploaded with ImageShack.us

Te autka maja problemy z rdzą niestety.