wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Tour de USA. Pozostałe trasy hioba. Zapraszam, miejsca sporo http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=5220 |
Strona 26 z 49 |
Autor: | papirus [ 14 kwie 2007, 19:11 ] |
Tytuł: | |
W USA podoba mi się to że ludzie nie wstydzą się swojej wiary.Hiob nie tęskno Ci czasem do Polski?? |
Autor: | trailer [ 14 kwie 2007, 20:00 ] |
Tytuł: | |
co do Kościuszki to to jest ten co był generałem polskim i amerykańskim i walczył o niepodległość Polski i USA jak chodzi o tego to wiem ale jak o innego to nie wiem . Cytuj: Trzeba było je zaprosić, porozmawiać, wyjaśnić, czemu błądzą.
niedoczekanie,ja byłem sam w domu ,i nie miałem najmniejszej ochoty z nimi dyskutować,jeszcze by mi dom okradły i by była jazda.wiele razy sie dowiadywałem że do domu ktoś jakiś "dziwnych" ludzi wpuścił a po ich wyjściu zauważył że został okradziony<nie ma,nie ma>ja tam sie z nikim nie bawie. mój ojciec chętnie by im przetrzepał mózgi ale ja sie od takich trzymam z daleka, nie chce kłopotów i tyle.pozdrawiam |
Autor: | hiob [ 14 kwie 2007, 20:42 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: co do Kościuszki to to jest ten co był generałem polskim i amerykańskim i walczył o niepodległość Polski i USA
No a jaki inny miałby być? Jak na czyjąś cześć zostaje nazwany jeden z nowojorskich mostów, i to na dodatek na cześć cudzoziemca, to chyba powinien być on znaną postacią, nie sądzisz? jak chodzi o tego to wiem ... Może był w USA jakiś inny Kościuszko, właściciel sklepu z kiełbasą, albo firmy budowlanej, nie wiem. Jak wpisałem na "yahoo" "kosciuszko", znalazłem 350 osób w USA z takim nazwiskiem. To trzy razy więcej, niż na całym świecie, łącznie z Polską, jest ludzi noszących moje nazwisko. Ale most jest nazwany na cześć generała Tadeusza Kościuszki, polskiego inżyniera, który za zasługi w amerykańskiej wojnie o niepodległość otrzymał stopień generała. Naczelnym wodzem armii amerykańskiej był w tej wojnie Jerzy Waszyngton, pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych, na cześć którego nazwany jest inny nowojorski most, na północy miasta, na granicy z New Jersey. Nawiasem mówiąc słynny Kopiec Kościuszki w Krakowie to też na jego cześć. Pozdrawiam. |
Autor: | marek8 [ 15 kwie 2007, 14:29 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Kopiec Kościuszki w Krakowie to też na jego cześć.
Byłem tam
|
Autor: | xqba [ 17 kwie 2007, 19:53 ] |
Tytuł: | |
Forum zamarło??????? Gdzie jesteście przyjaciele moi:P:P???? Hiob ruszyłeś już w kolejną trasę?? Pozdrawaim |
Autor: | Konradek [ 18 kwie 2007, 7:07 ] |
Tytuł: | |
Bardzo fajne sa te oldtimery! Trasa również dobrze opisana, super widoki |
Autor: | trypek1990 [ 18 kwie 2007, 15:13 ] |
Tytuł: | |
Oldimery są super.Widać że taki samochód ma własną duszę.Fajnie jest popatrzeć na gładkie oraz proste drogi.Super opis Hiob.Czekam na następne. |
Autor: | hiob [ 18 kwie 2007, 15:30 ] |
Tytuł: | |
Przypominam, że jak jestem w drodze, kamera na ciężarówce zazwyczaj jest włączona między 19-21 polskiego czasu. Szczegóły w opisie gg i na dole strony http://www.polon.us . Tam też jest link do gg i do bezpośredniej strony nadającej zdjęcia z kamery na żywo. Klikając prawym klikaczem na zdjęcie z kamery, można je skopiować, czy „zasejwować”. I jeszcze jedno: Jak jadę, nie mogę gadać na gg, więc nie pytajcie mnie o nic. Dzięki. |
Autor: | trailer [ 18 kwie 2007, 20:59 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: powinien być on znaną postacią, nie sądzisz?
tak ,również tak sądzę
Cytuj: Bałem się jej, jak była „tylko” moją żoną, a jak jeszcze oficjalnie została moim bossem, to już całkiem cicho siedzę. Kazała iść do roboty, to idę, bez gadania.
heheeh... ,nie masz wyboru , siedzisz teraz pod pantoflem
Cytuj: jadę do Kalifornii.
super,wiesz ,że ja uwielbiam Californię ,naprawde sie ciesze
|
Autor: | papirus [ 19 kwie 2007, 15:03 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Pani Hiobowa to teraz prezydent firmy Totus Tuus Trucking, więc nie ma żartów. Bałem się jej, jak była „tylko” moją żoną, a jak jeszcze oficjalnie została moim bossem, to już całkiem cicho siedzę. Kazała iść do roboty, to idę, bez gadania.
No to hiob współczucia,ale nie martw się u mnie też w domu starsza pani Papirusowa prowadzi reżim Jak wygląda cała procedura papierkowa?chodzi mi o wypełnienie tych kart (u nas Tachograf) musisz je przesyłać żonie czy jak tam teraz z tym robisz?? Wiem że dziwne pytanie ale strasznie mnie ciekawi transport w USA "d kuchni" |
Autor: | Kielas [ 19 kwie 2007, 15:55 ] |
Tytuł: | |
Cytuj:
Jak wygląda cała procedura papierkowa?chodzi mi o wypełnienie tych kart (u nas Tachograf) musisz je przesyłać żonie czy jak tam teraz z tym robisz??
Jest takie cos, jak Log Book, przez kierowcow potocznie zwany "Comic Book". Jest to notes, w ktorym kierowca zapisuje, kiedy spal, kiedy tankowal itd.
Wiem że dziwne pytanie ale strasznie mnie ciekawi transport w USA "d kuchni" |
Autor: | hiob [ 19 kwie 2007, 18:19 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Jak wygląda cała procedura papierkowa?chodzi mi o wypełnienie tych kart (u nas Tachograf) musisz je przesyłać żonie czy jak tam teraz z tym robisz?? Wiem że dziwne pytanie ale strasznie mnie ciekawi transport w USA "d kuchni" Cytuj:
Jest takie cos, jak Log Book, przez kierowcow potocznie zwany "Comic Book". Jest to notes, w ktorym kierowca zapisuje, kiedy spal, kiedy tankowal itd. Ja myślę, że czytelnicy tego wątku wiedzą jak wyglądają karty drogowe w USA. Pisałem już o tym na innym forum, nawet z załączeniem kopii tych kart. Wyglądają one tak: [/img] [/img] [/img] Wpisuje się tam informacje o firmie, o tym, co się wiezie, skąd dokąd itd, a na grafiku wypisuje się co robi kierowca: Pierwsza linijka od góry- nie pracuje. Druga- jest w sypialni ciągnika. Trzecia- jedzie, czwarta- pracuje, ale nie prowadzi auta, na przykład robi inspekcję samochodu, tankuje, czy ładuje naczepę. Pisze się to w dwóch egzemplarzach, oryginał wysyła się do firmy, kopię trzeba mieć w ciężarówce przez siedem dni. Pora na parę zdjęć. Najpierw jakieś jezioro w Appalachach. Na drugim zdjęciu widać ciekawego sprzedawcę używanych samochodów. Specjalizuje się w „klasykach” oprócz raczej przeciętnych pojazdów ma też perełki, jak ten Bentley, którego można zobaczyć na jego stronie: http://en.marshallclassics.com/cgi-bin/md/M10008/s1.pl Według informacji, jakie tam wyczytałem, dwa podobne samochody niedawno były sprzedane na aukcjach po około półtora miliona dolarów każdy. Na zdjęciu widać trochę, choć schowałśię za słupem, innego Bentleya. Jest to replika, z 400-konnym silnikiem i nowoczesnym zawieszeniem, kosztujący „tylko” $150 000.- Więcej szczegółów na temat tego samochodu można znaleźć tutaj: http://en.marshallclassics.com/cgi-bin/md/M10047/s1.pl Kolejne zdjęcie, to dealer Sterlinga, jednej z marek Mercedesa. Widać „streight trucks”, ciężarówki, a nie ciągniki, w stylu amerykańskim: Kabina z nosem i dużym sleeperem, za to „balkonik” krótki, bo takie auto musi się zmieścić w 12 metrach długości. Przejazd przez Tennessee. Freightliner Sprinter, znany u nas także jako Dodge, a u was jako Mercedes. Myślałem, że moje Volvo ma największy sleeper, ale to czarne ma jednak troszkę bardziej luksusową sypialnię. Centrum Nashville, stolicy muzyki country. I jeszcze jeden Freightliner, tym razem tak zwany „step van”. To dość popularny typ dostawczego samochodu. Kwadratowy jak cegła, ale za to bardzo pojemny. Tego typu auta używane są przez firmy takie jak Federal Express i UPS, przez warsztaty na kołach itp. Mówiliśmy już o tym, jak Amerykanie podchodzą do wiary. Na kolejnym zdjęciu reklama firmy „Św. Michał Motor Ekspres” z dopiskiem „Jezus jest naszą siłą”. Ta firma ma na swoich ciężarówkach namalowanego archanioła Michała walczącego ze smokiem, czyli szatanem w postaci smoka. Chwilę później wypatrzyłem stojącą koło autostrady ciężarówkę ich firmy, ale podam też linki do zjęć z ich strony, gdzie widać lepiej te nalepki z archaniołem: http://www.stmichaelmotorexpress.com/NewTractor2.JPG http://www.stmichaelmotorexpress.com/NewTractor1.JPG http://www.stmichaelmotorexpress.com/NewTrailer1JPG.jpg Napis pod obrazkiem mówi: "Święty Michale, módl się za naszymi kierowcami”. Na następnym zdjęciu kolejny Chrysler z przerobionym wlotem powietrza, ten trochę zrobiony „pod Mercedesa”. Mnie bardziej podobają się te „Bentleyopodobne”, ale i tak jest ładniejszy, niż oryginalny Chrysler. W noc z wtorku na środę spałem gdzieś w Arkansas i rano okazało się, że pogoda się zepsuła. Zimno i deszczowo. Ale niedługo tak było, koło południa zaczęło się przejaśniać i popołudniu było całkiem słonecznie i ciepło. W USA fronty atmosferyczne najczęściej przesuwają się z zachodu na wschód, więc jadąc na zachód bardzo szybko przelatuje się przez typowy pas deszczu i burz. Na ostatnich zdjęciach srebrna Corvette C5, czyli poprzedniej generacji. Ford Mustang GT cabrio i Ford Mustang GT coupe. Betoniarka OshKosh i przydrożna inspekcja ciężarówki. Freightliner Camper, rzeki i pastwiska w Arkansas. Lake Eufaula w Oklahomie. „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, a Ja was pokrzepię.” Cytat z Ewangelii Mateusza na reklamie kościoła baptystów. Kolejna ciężarówka z „megasleeperem”. Ponadwymiarowy ładunek i ponadwymiarowy pick/up z naczepą. O tych Internationalach, które są za małe na to, by je nazwać ciężarówkami, a za duże na to, by być pickupami pisałem na innym forum: http://www.samochodyswiata.pl/viewtopic.php?p=188318 Jeszcze jeden interesujący billboard. Napis mówi: „Poszukiwane teamy, Jezus i ty”. Oczywiście jest to gra słów, wiele firm tak poszukuje kierowców, pisząc na przykład: „Poszukiwane teamy, mąż i żona”. Tu nie ma żadnego telefonu, ani nazwy firmy, więc to nie firma truckerska zrobiła tę reklamę, ale raczej ma to być narzędzie ewangelizujące kierowców, przypominające, że Jezus ma być ich zmiennikiem i „copilotem”. Następny billboard też ma wiadomość moralizującą. Mówi: „Ty to nazywasz ABORCJĄ, BÓG nazywa to MORDERSTWEM.” I na koniec zdjęcie starego prezydenckiego samolotu Boeing 707, „Air Force 1”, na bazie lotniczej w Oklahoma City. |
Autor: | Matik [ 20 kwie 2007, 15:32 ] |
Tytuł: | |
ojj cudowne zdjecia Hiob Cytuj: Freightliner Sprinter, znany u nas także jako Dodge, a u was jako Mercedes.
teraz juz wiem wszystko co i jak do konca, dzieki.P.S. gdzie kolejna trasa ?? |
Autor: | trailer [ 20 kwie 2007, 18:30 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Najprawdopodobniej pojadę na północ, do stanu Washington.
z tamtąd to chyba jeszcze zdjęć nie zamieszczałeś , to sam północno-zachodni koniec stanów przy granicy z Kanadą.fajnie.dużo tam lasów iglastych i pięknych widoków gór skalistych. ciekawie będzie Hiob w jakim mieście w Californii sie rozladowujesz długie trasy teraz robisz,wlasna firma to trzeba daleko jeżdzić ażeby wyjść na prostą i zysk no nie ps. ja dziś widziałem na mieście Hummera H1 w wersji cywilnej -wielki z niego byk pozdrawiam i do usłyszenia... |
Autor: | Duck [ 20 kwie 2007, 20:51 ] |
Tytuł: | |
Hiob to pytanie chciałem ci zadać już dawno temu, mianowicie gdzie najdalej byłeś na północ ? (mam na myśli Ameryka Płn). Strzelam i powiem że okolice Edmonton. Zgadłem ? |
Autor: | konradcz13 [ 21 kwie 2007, 7:36 ] |
Tytuł: | |
Witam cię Hiob, jestem tu nowy ale prześledziłem wszystkie twoje fotki i opisy twoich tras. Niewiem czy to odpowiednie pytanie ale powiedź mi jak to się stało że jeździś tą fantastyczną ciężarówką po tym wspaniałym kraju? i jak wygląda kurs na prawo jazdy, jak się domyślam nasze europejskie (unijne) prawko nie jest ważne, no i pytanie całkowicie nie na miejscu no ale ktoś o to musi w końcu zapytać, ile kierowca jerzdząc firmową, a ile prywatną ciężarówką może zarobić tak średnio i jak wyglądają godziny pracy, może jestem zbyt ciekawski ale właśnie zaczenam karierę z ''wagą ciężką'' C+E. |
Strona 26 z 49 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |