Mój wół roboczy: Audi 80 B3 1.8S
Rok produkcji: 1991
Przebieg: 210 000 km (na liczniku)
Wyposażenie: wspomaganie kierownicy, szyberdach, radio CD Blaupunkt, instalacja gazowa BRC, oryginalne alufelgi Speedline
czekam na CB radio President Taylor I

To fakt, buta ma niezłego jak na taką moc i pojemność. No i małe spalanie, w granicach 4-6 l/100 km. Istnieje możliwość chip tuningu tego silnika na 90 KM, ale już jakoś sobie nie wyobrażam jakby to auto latało.

Można śmiało zejść poniżej 4l. Mam okazję czasem przejechać się identycznym tylko siedzi na zawieszeniu troszeczkę niżej od Twojego. Ogólnie bardzo przyjemne autko. Szkoda, że nie wsadzali tam 1.9. Wtedy byłby latawiec. Najbardziej podoba mi się elastyczność tego silnika i to jak się szybko zbiera przy wyprzedzaniu.

6n2 chyba nie miało 90 konnego diesla. 1.9 był ale SDi. Kumpel śmiał się, że trzy cylindry pracują jak jakieś okrojone Porsche

Tą Audicę w Świnoujściu kupowałeś ?

Sorki, wdała się mała nieścisłość Dokładniej to chodziło mi o Polo Kombi z 2001, ta taka jak by przejściówka - stara karoseria, nowe wnętrze. Myślę, że wyjechało z fabryki z tym silnikiem, bo wątpię by komuś się chciało bawić w przekładki

Ja mam Passata z 1991 z nadtlenkiem LPG. 2.0 benzyna.
Kosztował tyle co pełny bak.

To ten, który zostanie przekazany na ręce mojego syna nowo narodzonego na nową drogę życia ?

Wygląda na zadbaną