Autor
Wiadomość

Nie chcę Cię wprowadzać w błąd. Niech wypowiedzą się "fachowcy" :D


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lip 2008, 19:57
Posty: 31
GG: 4034156
Samochód: Mercedes
Lokalizacja: Brzozów

Cytuj:
Sprawdziłem na stronie Ministerstwa Infrastruktury i jest już podpisane rozporządzenie w sprawie kursów na kwalifikację wstępną. Czyli robiący kat. "D" są już ugotowani! Panowie z "C" i "CE" ugotują się za rok (10.09.2009). :x

Szacuje się, że kurs będzie kosztował ok. 4 tys. Natomiast na pewno kurs będzie trwał 280 godzin! Dla porównania: 280 godzin to jest rok studiów wyższych!

Przypomnę, że dotyczy to każdego, kto przed 10.09.2008 nie zrobił kursu na przewóz osób lub przed 10.09.2009 nie zrobi kursu na przewóz rzeczy, a będzie chciał pracować jako kierowca. Ci, którzy zdążyli, podlegać będą kwalifikacji uzupełniającej.

Dla zainteresowanych podstawa prawna (warto poczytać, nie jest tego dużo):
Cytuj:
OBOWIĄZUJĄCA USTAWA z 17 listopada 2006 o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym
http://www.infor.pl/skany/spis.php?rodz ... 1&str=0001

ROZPORZADZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 2 lipca 2008 r. w sprawie szkolenia kierowców wykonujacych przewóz drogowy (m. in. szczegółowy program "nowych" szkoleń) - plik pdf.
http://www.mi.gov.pl/files/0/1787213/po ... odkier.pdf

Tak będzie wyglądał WNIOSEK o wydanie Karty Kwalifikacji:
http://www.mi.gov.pl/files/0/1787213/wn ... 062008.pdf
Dzisiaj wykładowca (na kursie kat. D) powiedział nam, że 2 tygodnie temu dzwonił ido Ministerstwa i nikt nie wiedział wtedy jeszcze, kiedy rozporządzenie zostanie podpisane.

Według ustawy (tej o transporcie drogowym z 17 listopada 2006) zajęcia powinni prowadzić m. in. instruktorzy doskonalenia techniki jazdy. Żeby takim zostać, trzeba mieć min. 5 lat praktyki w byciu "zwykłym" instruktorem. Ten mój chciał więc podwyższyć kwalifikacje, ale Ministerstwo mu odpowiedziało, że na razie nikt nie organizuje takich szkoleń dla instruktorów. :mrgreen:

Czyli ustawa jest, rozporządzenie wydane, tylko ośrodki nie są przygotowane. Zostaniemy chyba z rzeszą posiadaczy bezużytecznego prawa jazdy kat. D. Chyba że zrobi się kurs na przewóz osób w obecnej formie (z kat. B) a pracodawca to uzna.

rozumię że mam jeszcze jeden rok na zrobienie kursu na przewóz rzeczy przed tą "podwyżką" ceny i godzin....

Jednak instruktor mówił że to wchodzi w życie już od września 2008 roku.
SAm już nie wiem :-)

_________________
---------
Łukasz

http://www.szelma.nets.pl- Moja Galeria - miasta zdobyte ;)

http://www.widoczek.nets.pl- Bieszczadzkie Klimaty :-)
http://www.radio.widoczek.nets.pl- Bieszczadzka Muza ! :)


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2008, 11:46
Posty: 489
GG: 8812652
Samochód: Czerwony
Lokalizacja: Śląsk/Zagłębie

Wchodzi od września 2008 na D.
A dla kat. C od września 2009.

_________________
B, C, D. Instruktor kat. B.
http://www.kwalifikacja-wstepna.pl - wszystko o kwalifikacji wstępnej
http://www.szkolenia-okresowe.pl - wszystko o szkoleniach okresowych
http://www.walpdrive.pl - mój blog o zdobywaniu zawodowych kategorii


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 sie 2008, 20:09
Posty: 79
GG: 0

mateusz wazna jest data wydania prawa jazdy z kat C a nie kiedy zrobisz kurs (na formularzu kursu sa wpisane kategorie wiec z samym B kurs bedzie do bani jesli dorobisz kat.C) znajac polski balagan po 10.09 beda kursy na przewoz osob/rzeczy dla tych ktorzy otrzymali prawko przed ta data . kolega "walp" w ktoryms poscie dosyc dokladnie to opisal pozdrawiam "B"


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2008, 11:46
Posty: 489
GG: 8812652
Samochód: Czerwony
Lokalizacja: Śląsk/Zagłębie

Cytuj:
Prawo jazdy to za mało, by prowadzić autokar
Agata Łukaszewicz 29-07-2008
Kierowcy autobusów, którzy do 10 września nie zdążą zrobić prawa jazdy kat. D, będą musieli zdobyć nowy dokument – świadectwo kwalifikacji zawodowej. Może to kosztować nawet 10 tys. zł

Ostatnie dni to czarna seria tragicznych wypadków autokarowych. W niektórych zawinili kierowcy. Coraz częściej słyszy się głosy, że zawodowi szoferzy nie zawsze mają odpowiednie umiejętności. Tymczasem od 10 września wchodzą w życie przepisy, które wprowadzają wyższe wymagania wobec nich. Znowelizowany w 2006 r. art. 3 prawa drogowego zmienia system szkolenia kierowców.

– Taka zmiana jest potrzebna. Każdy, lepszy od dotychczasowego, sposób szkolenia powinien zwiększyć bezpieczeństwo na drogach – mówi Tadeusz Wilk, dyrektor Departamentu Transportu w Zrzeszeniu Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. I choć co do zasady przewoźnicy są „za”, to otwarcie krytykują niektóre rozwiązania.

Po wakacjach ze świadectwem

Świeżo upieczonym kierowcom (czyli tym, którzy zdadzą egzamin na kategorię D po 10 września) nie wystarczy już kurs doszkalający. Przed podpisaniem umowy będą musieli przedstawiać świadectwo kwalifikacji zawodowej. Potwierdza ono, że zainteresowany przeszedł pozytywnie kwalifikację wstępną. Będzie je wydawał wojewoda lub osoba przez niego upoważniona.

– Po zdanym egzaminie oraz ze zdobytym świadectwem kierowca będzie musiał się zwrócić do starosty. Tam dostanie nowe prawo jazdy (jego wzór nie jest jeszcze znany), w którym zostaną umieszczone informacje o uzyskaniu kwalifikacji wstępnej, dacie koniecznego szkolenia okresowego oraz dacie ważności badań lekarskich i psychologicznych – informuje Sebastian Chwalibogowski, naczelnik Wydziału Postępowań Administracyjnych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Co ma zmienić wprowadzenie kwalifikacji wstępnej? – Polepszyć umiejętności i wiedzę kierowców, a co za tym idzie, zwiększyć bezpieczeństwo na drogach – informuje Sebastian Chwalibogowski. Kierowcy, którzy zasiądą za kółkiem, wykonujący przewóz drogowy (z kwalifikacji zwolnieni są m.in. kierowcy wykonujący przewozy prywatnie), muszą wiedzieć, jak zachować się podczas poślizgu czy w trudnych warunkach drogowych, a nie jak parkować czy przejechać rondo (tego uczą się na kursach na prawo jazdy).

Kwalifikacja wstępna i cykliczne szkolenia okresowe mają nauczyć stosowania nowoczesnych układów i urządzeń, jakimi są naszpikowane nowoczesne ciężarówki. – Młody kierowca, przesiadając się z auta osobowego, nierzadko nie wie nawet, jak działają systemy kontroli trakcji czy stabilizacji toru jazdy, nie wspominając już o ABS. Dlatego, mimo poruszania się supernowoczesnym autobusem, nie potrafi odpowiednio zareagować na sytuację na drodze.

Szkolenia te pozwolą na bieżąco poprawiać umiejętności, zmniejszać zużycie paliwa i zwiększać zarówno konkurencyjność polskich firm przewozowych, jak i komfort ich pasażerów. W dodatku nie narażą przedsiębiorcy na kary, które w Unii Europejskiej sięgają kilku tysięcy euro i mogą doprowadzić do odebrania przewoźnikowi uprawnienia do wykonywania przewozów drogowych – wymienia Chwalibogowski.

Przewoźnicy się buntują

Przewoźnicy, choć zmiany uznają za słuszne, krytykują niektóre rozwiązania. Przede wszystkim zakres szkolenia – ich zdaniem zbyt szeroki. Unijna dyrektywa, która kazała nam zmienić system szkoleń, określiła ich czas maksymalny – 280 godzin i skrócony – 140 godzin. – Polski ustawodawca przyjął czas maksymalny i ustalił godzinę lekcyjną na 60 minut. To ewenement– twierdzi dyrektor Wilk. – Niestety dłuższy kurs wiąże się z większymi kosztami. Do dziś nie wiadomo, kto za takie szkolenie zapłaci: kierowca czy firma – dodaje. O jakich pieniądzach mowa? Przewoźnicy obliczyli, że może to być nawet ok. 10 tys. zł. Dlatego mają wątpliwości, ilu będzie chętnych na takie szkolenia, choć na rynku brakuje już 20 tys. zawodowych kierowców.

Jakie informacje znajdą się w świadectwie
- dane kierowcy
- nr PESEL
- nr świadectwa kwalifikacji, kto kiedy je wydał i dla jakiej kategorii
- ośrodek szkolenia
- daty rozpoczęcia i ukończenia szkolenia
- liczba godzin zajęć teoretycznych i praktycznych
- dane kierownika ośrodka szkolenia
- wynik z testu
Źródło: "Rzeczpospolita", http://www.rp.pl/artykul/168922.html
Cytuj:
Firmy szkolące kierowców muszą sprostać nowym wymogom technicznym
Marta Gadomska 29-07-2008
Przedsiębiorcy prowadzący szkolenia dla kierowców autobusów i samochodów ciężarowych muszą się zaopatrzyć w tor szkoleniowy oraz płyty poślizgowe

Tak wynika z rozporządzenia ministra infrastruktury z 2 lipca 2008 r. w sprawie szkolenia kierowców wykonujących przewóz drogowy (DzU 124, poz. 805). Obowiązuje ono od 14 lipca br. i dotyczy ośrodków szkoleniowych. Muszą one sprostać szczegółowym wymaganiom m.in. w zakresie infrastruktury technicznej, wyposażenia dydaktycznego oraz warunków lokalowych. Przykładowo miejsce przeznaczone do jazdy w warunkach specjalnych powinno się składać z:

- co najmniej jednej, prostokątnej płyty poślizgowej,

- płyty poślizgowej stanowiącej co najmniej wycinek pierścienia o kącie rozwarcia nie mniejszym niż 120 stopni,

- toru szkoleniowego.

Ponadto pojazdy wykorzystywane do szkoleń muszą mieć systemy przeciwdziałające blokowaniu kół przy hamowaniu, system kontroli trakcji oraz system stabilizacji toru jazdy pojazdu. Trzeba dopilnować, by instruktor mógł je wyłączyć w czasie prowadzenia zajęć.

Na tym nie koniec. Kierowcy autobusów, którzy zechcą podjąć pracę po 10 września br. i dopiero po tej dacie zdadzą egzamin na kat. D, będą musieli przed podpisaniem umowy o pracę odbyć szkolenie kwalifikacji wstępnej. Z nowego rozporządzenia wynika, że będzie ono prowadzone w formie kursu kwalifikacyjnego, który obejmuje zajęcia teoretyczne i praktyczne realizowane w dwóch blokach tematycznych:

- część podstawowa – dla prawa jazdy wszystkich kategorii,

- część specjalistyczna – dla prawa jazdy kat. C, C+E, C1 i C1+E lub D, D+E, D1 i D1+E.

Szkolenie w ramach kwalifikacji wstępnej obejmuje w sumie 280 godzin, z tym że kurs kwalifikacyjny jest podzielony na:

- 195 godzin zajęć teoretycznych w części podstawowej,

- 85 godzin zajęć w części specjalistycznej, a w tym 65 godzin zajęć teoretycznych, 16 godzin praktycznych w ruchu drogowym oraz 4 godziny zajęć praktycznych z jazdy w warunkach specjalnych.

Rozporządzenie określa również szczegółowe warunki przeprowadzania szkoleń okresowych i zawiera m.in. wzór świadectwa kwalifikacji zawodowej.

Źródło: "Rzeczpospolita", http://www.rp.pl/artykul/168585.html

_________________
B, C, D. Instruktor kat. B.
http://www.kwalifikacja-wstepna.pl - wszystko o kwalifikacji wstępnej
http://www.szkolenia-okresowe.pl - wszystko o szkoleniach okresowych
http://www.walpdrive.pl - mój blog o zdobywaniu zawodowych kategorii


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 21:29
Posty: 809
GG: 6974206
Lokalizacja: PODLASIE

Czyli z tego wynika że kierowca musi szukać sponsora w postaci firmy ktora pokryje koszty tego kursu...

_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach :)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Pewnie tak ale jeśli już jakaś się zgodzi to pewnie trzeba będzie się zobowiązać do pracowania kilku lat u nich

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2008, 11:46
Posty: 489
GG: 8812652
Samochód: Czerwony
Lokalizacja: Śląsk/Zagłębie

"Rzeczpospolita" nie jest zbyt wiarygodną gazetą, więc te 10 tysięcy to raczej z sufitu wzięli...

Ale czy pracodawca nie będzie się bał finansowania? Co mu po "lojalce" skoro nie wie, czy dany kierowca w ogóle będzie się nadawał do pracy? Fakt, że ma wydane prawko to za mało - może fatalnie jeździć, może być chamem i burakiem, może być niepunktualny itd.
A gdyby kierowca miał płacić z własnej kieszeni, to po co? Żeby zarabiać 1200-1500 zł w kom. miejskiej? To tyle dostanie się za wykładanie jogurtów w hipermarkecie i przynajmniej 0 odpowiedzialności a i wyśpi się człowiek zamiast wstawać o 2-3 w nocy.

_________________
B, C, D. Instruktor kat. B.
http://www.kwalifikacja-wstepna.pl - wszystko o kwalifikacji wstępnej
http://www.szkolenia-okresowe.pl - wszystko o szkoleniach okresowych
http://www.walpdrive.pl - mój blog o zdobywaniu zawodowych kategorii


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 cze 2008, 17:02
Posty: 9
GG: 0

Ja jestem nabierząco bo właśnie skończyłem kurs. Nowa ustawa wchodzi od 10 września 2008r. Po tej dacie będzie poprostu wielka niewiadoma, dlaczego??
Ustawa jest zgodna z najnowszymi przepisami UE, ale problem w tym że nie ma jeszcze w polsce ośrodka który spełniał by jej wymogi, więc prawdopodobnie wejście w życie tego przepisu zostanie przesunięte w czasie Z TYM ŻE NIE NA 100% ponieważ nasi biurokraci mogą również wpaść na pomysł że można takie kursy zrobić za granicą (ok 2500 euro). Koszt w polsce szacuje się na ok 6000 zł.
Dlatego ja wolałem ten kurs zrobić jeszcze według starych przepisów.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Wg mnie, to albo ceny spadną, albo kolejna gałąź gospodarki naszego kraju będzie leżeć. A przy obecnych cenach ropy i sytuacji politycznej na wschodzie, to raczej będzie lipa. I najprawdopodobniej owe rozporządzenie straci na mocy. Oby tak było

_________________
NIE-POMPIARZ


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 maja 2007, 19:23
Posty: 53
GG: 0
Lokalizacja: KATOWICE

Osobiście proponuje poczekać do magicznej daty 10 września 2008 .Wtedy na pewno zaczną wypowiadać się np. w programach telewizyjnych przewoźnicy, kierowcy,dziennikarze oraz na pewno nasze szacowne gadające głowy z sejmu. I tak jak na razie jeżeli ktoś chce zrobić kurs rzeczy lub osób to musi udać się np. do WORD i na zasadach w nim obowiązujących go odbyć, proste nie? Sam z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że kurs na osoby robiłem na kat. B a dopiero później zrobiłem kat. D i nie ma z tym żadnego problemu. Przewozić osoby na kat. B można busem do 9 osób, lecz już zarobkowo trzeba posiadać w/w kurs plus oczywiście badania lekarskie.

_________________
malutkie Ducato Panorama 1,9 TD


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2008, 20:06
Posty: 57
GG: 7053436
Lokalizacja: Kuźnica Grabowska/Ostrzeszów-POT

A kurs na przewóz rzeczy można zrobić mająć tylko kat. B ??

_________________
B- 22.06.2009
C- 02.10.2009

C+E- 20.10.2011
Kwalifikacja wstępna- 14.10.2011


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 maja 2007, 19:23
Posty: 53
GG: 0
Lokalizacja: KATOWICE

Jeżeli masz tylko kat.B to nie możesz prowadzić pojazdów pow. 3,5 tony , więc nawet jeżdżąc zarobkowo nie musisz posiadać kursu przewozu rzeczy.

_________________
malutkie Ducato Panorama 1,9 TD


ONI SĄ POPIER****NI. Kolejny sposób na wyciągnięcie kasy. Podatku nie mogą dołożyć do dowalą do ceny kursów. I jak tutaj ma bezrobocie spadać. Jak to widzę to wole iść chodniki zamiatać. :roll:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

Cytuj:
Jeżeli masz tylko kat.B to nie możesz prowadzić pojazdów pow. 3,5 tony , więc nawet jeżdżąc zarobkowo nie musisz posiadać kursu przewozu rzeczy.
A jak założę firmę do "wożenia" Brylantów (letttkich) o wartości "xxx" , to też nie muszę mieć "szkolenia" :?:

Prawo jest poooo.........

i tak dalej :-)

Cytuj:
...... to wole iść chodniki zamiatać. :roll:

I w wielu przypadkach TO jest bardziej opłacalne :!:


.
:roll:
:wink:

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 10:58
Posty: 52
GG: 0

Witam.

Coś czuję, że zaczną się wycieczki na Ukrainę po prawa jazdy...
Pożyjemy, zobaczymy, póki co to nie ma gdzie u nas szkolić kierowców wg nowej ustawy.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 cze 2008, 17:02
Posty: 9
GG: 0

Nie na Ukrainę ale na Czechy gdzie taka "impreza" kosztuje ok 2500 euro ;)


Problem jest w tym że chyba będzie trzeba zapierdzielać do Czech bo oni mają ten tor którego my nie mamy a który jest wymagany by ukończyć ten kurs. Chodząc codziennie przez dwie godziny oprócz niedziel ten kurs będzie trwał ponad cztery miesiące.
Uważam że dla kierowców autobusów taki kurs jest potrzebny bo to co teraz wyprawiają tymi autobusami to przechodzi ludzkie pojęcie.
Ale dla kierowców i pracodawców oznacza wielkie straty czasu i pieniędzy.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

Cytuj:
Uważam że dla kierowców autobusów taki kurs jest potrzebny bo to co teraz wyprawiają tymi autobusami to przechodzi ludzkie pojęcie.
.
Hmmmm
Myślisz , że jak "zaliczą" Kurs, to staną się Aniołkami :?: ((( :mrgreen: )))

Kto się Ciulem urodził , ten Kanarkiem nie bedzie :!:


ps.
Dla osób poruszających się na Deskorolce trzeba wprowadzić Prawo Deskorolkowania wraz z dłuuuugim Kursem, bo to co oni wyprawiają na tych "deskach", to przechodzi ludzkie pojecie. :wink:

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 paź 2006, 0:29
Posty: 212
GG: 12409274
Samochód: Audi 80 2.0E
Lokalizacja: Jasło/Podkarpackie

Cytuj:
Kto się Ciulem urodził , ten Kanarkiem nie bedzie :!:

Z drugiej strony jednak kurs ten pozwoliłby nie dopuszczać za kierownice autokarów tech pierwszych, a przynajmniej w mniejszej ilości niż obecnie. :wink:

_________________
Życie jest zbyt krótkie by jeździć innymi samochodami niż Scania...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: