wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Jazda nocą http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=10912 |
Strona 4 z 6 |
Autor: | DIAKON10 [ 07 lis 2007, 21:22 ] |
Tytuł: | |
Ja tez miewam jazdy nocne. Zdarza sie ze zmeczenie jest silniejsze niz chec dojechania do domu. Ale jakos mam dziwne uczucie ze dojezdzajac do jakiejs stacji lub parkingu nagle odechciewa mi sie spac i mysle, ze jeszcze troszke nadrobie kilometrow. Ledwo mine stacje i zmeczenie sie znowu poteguje. Mozna otworzyc okno, zapalic swiatlo w srodku, zapali papierosa, ale ile mozna. Na zmeczenie nie ma rady chocby nie wiadomo co sie dzialo. I naprawde mozna na jakims zakrecie pojechac nieswiadomie prosto. |
Autor: | MartinKot [ 07 lis 2007, 22:23 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: zapali papierosa
Z tego co każdy palacz mi mówił to palenie nudzi. I brat cioteczny co jeździ na autobusach międzynarodówkę nie pali już ponad 2 tygodnie to mówi że jak jeździ sobie nie kursa to w ogóle nie chce mu się spać. Znaczy śpi ale nie tak jak kiedyś. Jak już idzie spać to sie normalnie wyśpi i w ogóle lepsze samopoczucie i w ogóle. Brat też mi mówił że jak czasem parę dni nie palił to też lepsze samopoczucie miał.Jak masz lepsze samopoczucie to chyba oczywiste że jesteś wypoczęty, bardziej żywy i spać się tak bardzo nie chce... |
Autor: | K92 [ 07 lis 2007, 22:28 ] |
Tytuł: | |
Wydaje mi sie że głównie kierowcy pala z nudów. Cytuj: Brat też mi mówił że jak czasem parę dni nie palił
No łatwo powiedzieć z tego co słyszałem to każdy palacz mówi że chce rzucić tylko nie bardzo mu wychodzi.
|
Autor: | MartinKot [ 08 lis 2007, 18:45 ] |
Tytuł: | |
No właśnie... To była przymiarka do rzucenia, ale nie wyszło bo studnia stres i musiał zapalić... Ale te parę dni to dosłownie parę dni bo rekord to 4 dni, a jak już mu się zdarzy nie palić to 2 jak przyjedzie do domu i panna po nim jeździ że pali to chłopak się stara trochę... |
Autor: | stasek [ 08 lis 2007, 22:03 ] |
Tytuł: | |
Moi rodzice postanowili, ze przestają palic i od początku lipca nie palą. Więc moim zdaniem najlepszym sposobem na rzucenie palenia jest silna wola i samozaparcie. |
Autor: | Sylwester [ 08 lis 2007, 23:23 ] |
Tytuł: | |
Jesli chodzi o palenie to moj tato oduczyl sie palic dzieki ciezarowka. jak pracowal jeszcze w Firmie Spedition Panek jeskies 8 lat temu przyszla nowa Premniumka i szef mowi to tata dostaniesz ja jak nie bedziesz palic bo nie chce zeby w nowym aucie papierosami smierdzialo, i father oduczyl sie palic dzieki temu i nie pali do dzis |
Autor: | Długi [ 09 lis 2007, 2:10 ] |
Tytuł: | |
Czy to jest temat związany z paleniem papierosów ? |
Autor: | Trucker_Hawk [ 28 gru 2007, 22:25 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Sa firmy ktore zabraniaja jezdzic kierowca w nocy !!
heh...kto ci to powiedział... w Rico jedziesz jak chcesz ich to nie interesuje jak ty to zrobisz tylko ich interesuje ile z tego będzie zysku, mozesz spać i możesz jechać, ogólnie nie gonią ale po nocy jak najbardziej jechać możesz...co do ND no to się zgodze...nie można.
Slyszalem ze podobno Norbet D i RICo nie moga? |
Autor: | ciucma102 [ 28 gru 2007, 22:56 ] |
Tytuł: | |
co do nd to mozna jezdzic noca bo to twoja sprawa ale szefostwo nie popiera tego czynu |
Autor: | patryk691 [ 29 gru 2007, 11:14 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: co do ND no to się zgodze...nie można.
A jak masz zakaz np do 22.00 to musi nocą jechać bo inaczej nie ujdzie.
|
Autor: | Trucker_Hawk [ 29 gru 2007, 11:36 ] |
Tytuł: | |
tak? co ty nie powiesz? przecież wiadomo że nie zawsze można jechać w dzień a w nocy spać, ale tak jak napisał ciucma102 szefostwo tego nie popiera...wolą żebyś poszedł przez ten okres w kime niż w rów... |
Autor: | ciucma102 [ 29 gru 2007, 16:34 ] |
Tytuł: | |
wogole ja nie rozumiem tej dyskusji czy mozna czy nie przeciesz to od ciebie zalezy czy jedziesz w nocy czy nie spedytor przysyla ci namiara kiedy i gdzie masz byc a ty jedziesz ktoredy chcesz i jak chcesz byle by legalnie ich obchodzi zebys niczego nie rozwalil i dojechal na czas chcesz jechac w nocy to smialo tylko nie zasni bo szkoda auta towaru no i na koncu ciebie takie sa realia |
Autor: | MAN [ 29 gru 2007, 17:21 ] |
Tytuł: | |
ciucma102 a jak dostaniesz taki termin żeby go zrealizować musisz jechac w nocy powiedzmy ładujesz w Hamburgu kontener o 18 a na drugi dzień masz być w Poznaniu o 8 rano to wytłumacz mi w jaki sposub mam tam dojechać w dzień a nie w nocy |
Autor: | ciucma102 [ 29 gru 2007, 19:01 ] |
Tytuł: | |
chyba mnie kolego zle zrozumiales przeciesz napisalem ze to twoja sprawa o jakiej porze jezdzisz i nikt ci nie bedzie w tej sprawie rozkazywal chopaki od norberta rzadko jezdza noca poniewaz maja tak terminy przydzielane zeby nie musieli tego robic to prawda ze szefostwo mowi ze jak nie musie jechac noca to lepiej zeby tego nie robil ale nie zakazuja tego ja nie jestem zawodowcem ale mam nadzieje ze za kilka lat bede i jak jade z kims ciezarowka to wole w nocy bo nie am tyle osobowek itd |
Autor: | MAN [ 29 gru 2007, 19:29 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: chyba mnie kolego zle zrozumiales przeciesz napisalem ze to twoja sprawa o jakiej porze jezdzisz i nikt ci nie bedzie w tej sprawie rozkazywal
To ty kolego chyba czegoś nie rozumiesz lub nie pojmujesz dałem ci taki przykład w którym to ty decydujes jak dojedziesz na miejsce ale masz ograniczony na to czas i w tym wypadku nikt się ciebie nie będzie pytał czy jedzieś w dzień czy w nocy. Ty po prostu podjołeś się tej roboty i masz być rano w Poznaniu jak ci nie pasuje to sobie robote zmień np w piekarni tam będziesz jeżdził od 5 rano do południa i nie będziesz mówił że jezdzisz po nocach. Praca kierowcy zawodowego to nie zabawa że wszyscy będą do ciebie układać robotę. Napewno tym dłusza trasa tym więcej czasu masz na nią i wtedy można sobie tak ułorzyć robotę aby jeżdzić w dzień
|
Autor: | Trucker_Hawk [ 29 gru 2007, 20:12 ] |
Tytuł: | |
poza tym niektóre firmy mają wytyczane trasy, np Norbert...i kolego nie jest tak jak mówisz ze ty jedziesz jak chcesz,którędy chcesz, byle dowieść towar na czas...taka strategia to jest w grach komputerowych typu "KING OF THE ROAD", poczytał byś te wszystkie opisy i rozporządzenia w Norbercie to dopiero byś to pojął...tu kolego masz wytyczaną trasę,miejsca gdzie tankujesz, przejścia graniczne którymi przekraczać granicę... itd...nie będe ci tego opisywał ale wiedz że prowadząc tak wielką firmę jak ND patrzy się na jak najmniejsze koszty transportu...oni mają to tak zrobione bo,niby że spalanie się zmniejsza..itd...może śmieszne ale tak jest i tak tam kierowcy jeżdzą...ale przynajmniej jest spokój,nie jeździsz po jakiś zadupiach i jeszcze niewiadomo czym, tu masz jasno postawione że masz tymi i tymi drogami się poruszać i koniec,kolego jak znajdę bo gdzieś w domu mam te rozporządzenia to ci zeskanuje albo zacytuje jakiś fragment ciekawy...typu "Jadąc od Paryża do granicy Niemieckiej staramy się jechać na...", i tak to wygląda, oczywiście mówię to wszystko jest w teori bo w praktyce to nie zawsze się wszystko sprawdzi ale większa tego częśc jest prawdą, bo ojciec jeździ i nie raz opowiadał jak zrypali gościa jednego czy drugiego że leciał nie tam gdzie powinien....ma wyraźnie napisane gdzie ma jechać i którędy oraz gdzie tankować... |
Autor: | ciucma102 [ 30 gru 2007, 15:08 ] |
Tytuł: | |
Trucker_Hawk z checia bym to poczytal bo ciekawe to jest |
Autor: | Trucker_Hawk [ 30 gru 2007, 15:17 ] |
Tytuł: | |
poszukam, jak znajdę to wrzuce jakoś na forum,bo mam to gdzieś w domu ale nie pamiętam gdzie. ---------------------------------- EDIT/// Na prośbę kolegi wstawiam skany...ale nie dłużej jak do jutra rana..bo czasem może mi się oberwać za udostępnianie takich informacji... To są oczywiście niektóre z nich, np Angli nie dałem bo głupio by to wyszło bo kawałek jest na jednej stronie a reszta na drugiej, nie chciało mi się bawić.Jeśli będzie ktoś chciał to na jego prośbę jeszcze raz wstawię ale tak jak mówię nie dłużej niż 24h bo wiadomo że różnie to bywa...hehe.Za dużo dzisiaj konfidentów na świecie... Oto i obiecane skany: EDIT/// Skany usunięte...[...] |
Autor: | Mr.X [ 30 gru 2007, 16:17 ] |
Tytuł: | |
a w jakich jeszzce firmach są tak zaplanowane trasy jak u norberta, że keirowca ma wszystko jak na tacy podane? Troche to jak na smyczy no ale ma sie te pewność, że nikt cie w pole nie wyprowadzi |
Autor: | Trucker_Hawk [ 30 gru 2007, 16:53 ] |
Tytuł: | |
kolego w tak wielkich firmach musi być wszystko rozplanowane bo inaczej to by była za duża samowolka...np: Rico jest dużym przewoźnikiem ale tam panuje totalny chaos, jedziesz jak chcesz, którędy chcesz,byle dowieźć...z jednej strony dobrze a z drugiej źle no ale nigdzie przecież nie ma wspaniale...u Norbiego czy ja wiem że troche jak na smyczy...może i tak ale praca jest spokojna,po prostu jest zasada że jak pracujesz to pracujesz naprawdę a jak siedzisz w domu to siedzisz w domu... na smyczy to bardziej do Rabena pasuje takie określenie....kolego tam to dopiero kołchoz jest.. |
Strona 4 z 6 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |