wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Załadowane auto na egzaminie?
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=16109
Strona 4 z 4

Autor:  krcr [ 01 paź 2008, 0:04 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Cytuj:
A co do tego na jakim biegu wykonywać manewry na placu to zależy od egzaminatora.Na początku wszystko tłumaczy i pyta czy są jakieś pytania, więc najlepiej zapytać.
Krótka piłka z jego strony:
Cytuj:
- Ja mam pytanie. Jakiego biegu mam używać podczas wykonywania manewrów?
- Nie wie pan? Chodził pan na kurs? Proszę używać odpowiedniego biegu, dostosowując się do warunków, oraz własnych umiejętności.
Cytuj:
Moim zdaniem bez różnicy czy ma być to bieg C czy 1 bo mniej więcej tak samo sie porusza na tych biegach.
Tak, warto zawsze na egzaminie jechać wolno i panować nad sytuacją.

Autor:  kselu1 [ 01 paź 2008, 6:39 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Cytuj:
C to bieg pełzający, Vmax ~5 km/h, albo i jeszcze mniej ;)
chyba pochodzi to od angielskiego słowa creep (czołgać się, pełzać) 8), ale głowy nie dam :P
bardziej powiedziałbym że od słowa crawl, choć oba znaczą to samo
Cytuj:
Mniej więcej tak to wygląda :mrgreen: Nie wiem jak jest w innych ciężarówkach ale wydaje mi sie że taki bieg jest tylko w MANach.
nie tylko w MANach

Autor:  Marix [ 01 paź 2008, 10:38 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Bzdura bieg ten zwany również pełzajacym jest w bardzo wielu cięzarówkach.

u mnie w Renault Midlum 240.12 wygladalo to tak

C \\ 1/5 \\3/7

R \\ 2/6\\ 4/8

Autor:  marcinABCEuk [ 01 paź 2008, 23:36 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Misztal mam prośbe weż zerknij jak będziesz zdawać,czym egzaminują na C+E(pewnie obok będzie odbywać się egzamin na C+E) :?: Zgóry dzięki :D :mrgreen:

Autor:  Misztal [ 02 paź 2008, 15:16 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Cytuj:
Misztal mam prośbe weż zerknij jak będziesz zdawać,czym egzaminują na C+E(pewnie obok będzie odbywać się egzamin na C+E) :?: Zgóry dzięki :D :mrgreen:
Dziś jak wracałem ze szkoły wpadłem do WORDu na chwile popatrzeć i normalnie zdawali na C+E Starkiem :)

Autor:  marcinABCEuk [ 02 paź 2008, 23:22 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

To dobrze bo 14 egzamin,więc mam nadzieje że będzie dalej STAR... :lol:

Autor:  Misztal [ 02 paź 2008, 23:55 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Cytuj:
To dobrze bo 14 egzamin,więc mam nadzieje że będzie dalej STAR... :lol:
To fajnie może kiedy się spotkamy w WORD.
Powodzenia :!:

Autor:  marcinABCEuk [ 03 paź 2008, 0:55 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

A Ty kiedy masz egzamin??

Autor:  Misztal [ 03 paź 2008, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Cytuj:
A Ty kiedy masz egzamin??
9

Autor:  Mateux [ 10 paź 2008, 11:49 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Cytuj:
kselu Ty dalej nie czaisz o co mi chodzi ;-)

ijuż chyba nie mam siły tłumaczyć ;-)

Przeanalizuj mój przykład jaki podalem.

jak sie zapali zielone przy tym dotaczaniu to daje luz, małą skrzynie trójke i ogień

nijak ma to sie do omawianego przeze mnie problemu
3jke? 4 wystarczy, nie sadzisz?

Autor:  Użytkownik usunięty [ 14 lis 2008, 23:33 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Według mnie nauka jazdy w ogóle powinna odbywać się na załadowanym aucie. Co innego jest jeździć pustą ciężarówką, a co innego jak wsiądziesz w trzyosiową solówkę i całość z ładunkiem waży 24t... Niestety wszyscy uczą "pod egzamin", a z ładunkiem auto więcej spali, co też jest nieopłacalne. Wszystko wychodzi dopiero jak zaczniemy pracować za kółkiem, chociaż o wiele lepiej byłoby się przekonać jak to jest jeździć z załadowanym autem wcześniej czyli na kursie.

Autor:  Marix [ 14 lis 2008, 23:40 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Mam na ten temat mieszane uczucia.

Na egzaminach w wielu osrodkach masz ładunek i co?
Ładunek ani drgnie, ma niski srodek ciezkosci, z reguły to jakieś bloki betonowe na stałe itd.

W efekcie powiem Ci ze nie widziałem zadnej roznicy (a miałem co porównywac bo jeździłem identycznym pojazdem na pusto na jazdach)

Auto wlasciwie tak samo sie zbierało i tak samo hamowalo.
Chociaz moze egzamin to nie najlepszy czas na analizowanie jak sie auto zachowuje i miałem inne zmartwienia na głowie, jednak...

A to, ze nie masz pojęcia po kursie o jeździe porządnie załadowanym autem to oczywiste...

Autor:  Użytkownik usunięty [ 14 lis 2008, 23:46 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Cytuj:
Mam na ten temat mieszane uczucia.

Na egzaminach w wielu osrodkach masz ładunek i co?
Ładunek ani drgnie, ma niski srodek ciezkosci, z reguły to jakieś bloki betonowe na stałe itd.
Według mnie jazda z jakimkolwiek ładunkiem, a na pusto to już jest różnica. Chociażby samo hamowanie: niewprawiony kierowca ostro hamując z ładunkiem może narobić nie lada zamieszania. Co do środka ciężkości to też zależy jaki to jest ładunek, także nie zawsze jazda na pusto czy z ładunkiem to jedno i to samo.

Autor:  Marix [ 14 lis 2008, 23:53 ]
Tytuł:  Re: Załadowane auto na egzaminie?

Przeczytaj jeszcze raz swój poprzedni post i mój.
Odpowiedziałem Ci w temacie jazdy załadowanymi autami na kursie.
Nie napisałem nic takiego, ze nie ma różnicy w jeździe samochodem załadowanym i pustym w normalnych warunkach.

Strona 4 z 4 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/