Dostałem za ten miesiąc około 700zł.

Albo ten kierowca był niepełno sprytny albo tak inteligentny (miał może bujną wyobraźnie) Jedyny pojazd jaki ma orurowanie to Daf o ktorym kiedyś pisalem, ma założone 2 chalogeny i 2 trąby Hadley i nic wiecej. Żaden samochód nie jest opisany... Była kiedyś jedna naczepa opisana ale ten pomysł nie wypalił...

Co do tego 1000zł to jest naprawde bolesna prawda ale nikogo nie chcę tu bronić , wytłumaczcie mi tak po swojemu, jeżdżą tam kierowcy już po 5,7 czy nawet 9 lat i nie nażekają a do tego przychodzą tam jeszcze ludzie od nich z rodzin odemnie z miejscowości jeździ już 2 synów i ojciec i do tego za jakiś miesiąc przychodzi 3 syn, z Płocka lub okolicy jeżdzi tam ok 4-5 kierowców+ jeszcze jeden od nich z rodziny z moich stron... Jak np to można wytłumaczyć? Mój tata jeździł tam 5 lat i nie było tak źle... Poprostu moge stwierdzić że w tej firmie: po pierwsze trzeba sie umieć o swoje upominać i nie bać się nikogo, po drugie o wolne itp trzeba sprawe postawić jesno, po trzecie wiadomo że z byciem w domu to przez 1 miesiąc jest różnie ale mój ojciec min 1-2 dni byl w domu w ciągu tygodnia i inni kierowcy maja podobne warunki, a potrącenie za wize, karte itp to normalka, do tego już każdy sie przyzwyczaił i tego już nikt tam nie zmieni... A firme jak kiedyś tak i do tej pory dużo luczi nazywa BURDELEM
Acha, jeśli chodzi o to wolne w święta.. kierowcy odemnie na okres świat mieli tydzień wolnego a samochody ich stały na bazie lub dali auto innemu żeby je załadowali lub rozładowali no ale to pisze ze względu na to że wiem jak było z kierowcami z moich stron

O czym ty piszesz zastanów się 1100-1200 to w Charterze za dwa miesiące i głupot ludziom nie opowiadaj, biorą to chyba ci z pierwszej ligi.
Dla kogo miałbym się poświęcać w Charterze ,może dla Pana Tomka co wszystkich kierowców ma w du..e i tylko czeka co komu potrącić z wypłaty.
Przyznaję że teraz przynajmniej za paliwo przestali potrącać to troszeczkę ulżyło i może to nazywasz podwyżką co wcześniej wspominałeś.
To cała prawda co napisałeś bo w tamtym roku przeszło 400+- osób przez Chartera.

Dzisiaj przejeżdżałem koło ich firmy. To co zobaczyłem nie świadczyło dobrze o tej firmie. Przed płotem stało kilka rozbitych ciężarówek. Dalej stało kilkadziesiąt "uwalonych" błotem chłodni Schmitz porozrzucanych po całym placu. Co do samochodów to na stało najwięcej Scanii R i 124, czerwonych Dafów XF95 i Volv FH 12. Oprócz tego stało też kilkanaście nowych Dafów 105 XF SC (czarne z srebrnymi pasami).

`Bok obdarty, zderzak wgięty jedzie Charter uśmiechnięty`. Taka mała aluzja co do taboru

Zaj***sty ten tekst