wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Nasze samochody osobowe
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=5277
Strona 35 z 112

Autor:  RAFUS [ 25 gru 2012, 0:42 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Czesc :wink: Widze, ze troche tych osobowek pokazaliscie, to i ja sie w tej tematyce ujawnie. :roll: Auto kupilem ponad dwa lata temu calkiem przypadkiem, od pierwszego wlasciciela. Z fabryki wyjechalo to w 95 roku, wersja wyposazenia jest podstawowa w tych autach (poduszki dwie z przodu, elektryczne szyby, klimatronik, welurki, trzypunktowy pas bezpieczenstwa dla piatej osoby siedzacej na srodku tylniej kanapy, roleta na tylnia szybe). Silnik to skromne dwa litry benzynowe, cztery cylindry, osiem zaworow-szalu nie ma, ale nie zamula. Auto jakich wiele, ale staram sie dbac jak o kochanke. :twisted: Obecnie przejechane ma ponad 203,5 tys km.
Obrazek

Autor:  Luka [ 26 gru 2012, 22:50 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Jaka to wersja? Ja mam RTka i trochę moja wersja się różni od Twojej, na ogół biedniejsza, ale z drugiej strony nić nie pisałeś o elektrycznych lustrach :)
Nie gnije czy robiłeś już blacharkę? :)

Autor:  RAFUS [ 27 gru 2012, 11:29 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Ja mam rowniez RT (chyba najpopularniejsza u nas), ale wersja wersji nie rowna-mam dwie identyczne laguny rozniace sie kolorem i mimo tych samych wersji wyposazenia nie sa rowne. Jedno auto jest kupione z polskiego salonu a drugie sprowadzone z niemiec. To z polskiego ma el.lusterka i dodatkowe schowki w oparciach przednich siedzen, piaty pas biodrowy; a to sprowadzone ma klime, rolete na tylnia szybe i lepszy piaty pas. Pozatym obie maja el.szyby, welur, centralke... Dodam tez ze drobna roznica jest w hamulcach: w jednej mam na wszystkich kolach tarcze i klocki a w drugiej na przodzie tarcze a z tylu bebny. Takze chyba sam sklad wyposazenia zalezal od pierwszych wlascicieli co sobie z listy wybrali - wiadomo im lepsza wersja tym wiecej bylo do wyboru. Blacha moze sie nie sypie jakos specjalnie, ale progi byly zrobione i jeden luczek tylniego nadkola, pozatym drobna kosmetyka uszkodzen lakieru i polerka.

Autor:  Luka [ 27 gru 2012, 11:46 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

To widzę, że moja ma część wyposażenia z Twojej jednej i drugiej laguny :D
Niestety też mam progi (albo jeden) i tylne nadkola do zrobienia :/

Autor:  s.szymon [ 29 gru 2012, 18:20 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Może nie samochód, ale mam nadzieję że focha na mnie nie strzelicie. Przywieziona wczoraj, z okolic Zgierza. Przejechane ~13.500km, rocznik 2009, sprowadzona, pierwsza rejestracja w PL 2011. Ogólnie motor zadbany, bez większych problemów jak na razie. Z przeróbek wizualnych, żarówka ksenonowa w prawej lampie (planuje wyrzucić, tylko niepotrzebnie prąd zżera), wyrzucony oryginalny stelaż pod tablice rejestracyjną, niebieskie postojówki (chyba też wyrzucę, wieśniacko wyglądają...). Jedyna wada - lekki szlif, widoczny na lewym boku, jednak myślę, że w trakcie używania coś z tym podziałamy.
Yamaha YZF-R125:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Autor:  Eryk [ 30 gru 2012, 9:00 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Dłuższy czas zastanawiałem się nad kupnem "małej R1"

Wygląda prawie identycznie jak R1, jest tylko nieco niższa i węższa. Pięknie się prezentuje ten motorek. Czytałem dużo opinii na jej temat, i pomimo tego że nie jestem zawodowym motocyklistą chłopaki z forów odradzali ze względu na małą pojemność. Motorek jest fantastyczny albo dla ludzi którzy raczkują i zaczynają wsiadać na moto, albo dla kogoś kto chce 3 mies pojeździć, nauczyć się, i zmienić na coś w stylu CBR600. Co mnie jeszcze zdemotywowało do kupna ? "Ryk" silnika :mrgreen: wole jednak odłożyć i kupić coś ładniej mruczącego.

Mógłbyś napisać coś więcej o tym motorze ze swojego punktu widzenia

Autor:  korni8808 [ 30 gru 2012, 11:23 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:
Dłuższy czas zastanawiałem się nad kupnem "małej R1"
Wygląda prawie identycznie jak R1, jest tylko nieco niższa i węższa. Pięknie się prezentuje ten motorek.
Szkoda, że nie jedzie.

Autor:  Bajzel [ 30 gru 2012, 11:40 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Przecież to rower. Nie myślałeś o czymś z 2T? Wrażenia z jazdy nieporównywalne, mimo że to nadal mało ;)

Autor:  ogierek093 [ 30 gru 2012, 18:01 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:
Przecież to rower. Nie myślałeś o czymś z 2T? Wrażenia z jazdy nieporównywalne, mimo że to nadal mało ;)
I ten dźwięk dwusuwa, ta elastyczność, ta radość ze zmiany przełożeń co 5 sekund, ta radość przy dystrybutorze - wszystko to jest bezcenne...

Autor:  Fuller [ 30 gru 2012, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:
Cytuj:
Przecież to rower. Nie myślałeś o czymś z 2T? Wrażenia z jazdy nieporównywalne, mimo że to nadal mało ;)
I ten dźwięk dwusuwa, ta elastyczność, ta radość ze zmiany przełożeń co 5 sekund, ta radość przy dystrybutorze - wszystko to jest bezcenne...

jak to mówią i tak źle i tak nie dobrze

jak by kupił 600ke czy 900ke to by było że "kolejny dawca" że "po co Ci takie mocne, na początek byś kupił coś słabszego" że "i tak nie ma gdzie mocy wykorzystać" itd itd itd.

może kolega dopiero zaczyna i dlatego kupił coś takiego słabszego.

Autor:  bibelot [ 30 gru 2012, 20:52 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

To i ja autko swoje przedstawie ;)
Opel Zafira - rocznik 2001. Elektyczne lustra, szyby, zamek centralny, klimat. 2.0 diesel. Wersja 7os.
Na liczniku aktualnie 250 tys.
Zdjecie nieaktualne, jeszcze na FR tablicach. W kraju juz 2 lata.

Obrazek

Autor:  Bajzel [ 30 gru 2012, 23:57 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:
Cytuj:
Przecież to rower. Nie myślałeś o czymś z 2T? Wrażenia z jazdy nieporównywalne, mimo że to nadal mało ;)
I ten dźwięk dwusuwa, ta elastyczność, ta radość ze zmiany przełożeń co 5 sekund, ta radość przy dystrybutorze - wszystko to jest bezcenne...
Dźwięk - kwestia gustu, moim zdaniem ryk barana w 4T na pewno nie przebije wkręcania się w obroty dwusuwa.

Elastyczność - to chyba nie jest ironiczne, bo zbiera się w każdym przedziale lepiej niż 4T, mimo że dół słaby.

A co do przełożeń? Nie skomentuję, jeździłeś kiedyś czymś mocniejszym?

Autor:  ogierek093 [ 31 gru 2012, 10:10 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Przecież to rower. Nie myślałeś o czymś z 2T? Wrażenia z jazdy nieporównywalne, mimo że to nadal mało ;)
I ten dźwięk dwusuwa, ta elastyczność, ta radość ze zmiany przełożeń co 5 sekund, ta radość przy dystrybutorze - wszystko to jest bezcenne...
Dźwięk - kwestia gustu, moim zdaniem ryk barana w 4T na pewno nie przebije wkręcania się w obroty dwusuwa.

Elastyczność - to chyba nie jest ironiczne, bo zbiera się w każdym przedziale lepiej niż 4T, mimo że dół słaby.

A co do przełożeń? Nie skomentuję, jeździłeś kiedyś czymś mocniejszym?
Jeździłem sprzętami z różnych przedziałów, od Ogara 200 po Suzuki GSX 600f wiec mam porównanie. Np taka Cagiva Mito 125, toć to przyspiesza jak simson i tylko kupa pierdu i wajchowania. Jedyne miejsce gdzie można odczuć ta rzekomą moc, to stacja paliw - wypić to to lubi. Z kolei taka np CBR 125 na wtrysku to bardzo fajny motorek. Może i wygląda jak rower ale za to spalanie w granicach 3l/100km żaden problem. Te 110km/h na trasie też można spokojnie utrzymywać.

Nie wiem jak, ale Simson jest zdecydowanie bardziej elastyczny od takiego pierdzika AM6 z 6-cio biegowa skrzynią, i przynajmniej nie próbuje udawać śmigacza i tym podobnych.

Autor:  Harry_man [ 31 gru 2012, 10:15 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:
Motorek jest fantastyczny albo dla ludzi którzy raczkują i zaczynają wsiadać na moto, albo dla kogoś kto chce 3 mies pojeździć, nauczyć się, i zmienić na coś w stylu CBR600
Hmm, a może dla tych co mają 16 lat, prawko kat A1 i po prostu nie mogą dosiąść niczego większego? :)
Dźwięk 2T dla nie-konesera jest tragiczny. Osobiście zrezygnowałbym z trochę lepszych osiągów żeby nie musieć tego słuchać :P

Autor:  korni8808 [ 31 gru 2012, 11:24 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:

jak by kupił 600ke czy 900ke to by było że "kolejny dawca" że "po co Ci takie mocne, na początek byś kupił coś słabszego" że "i tak nie ma gdzie mocy wykorzystać" itd itd itd.
Można kupić i litra, jak się ma łeb na karku.

Autor:  Uciu [ 31 gru 2012, 11:29 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Obrazek

Mój ropniok

Autor:  VeRay [ 31 gru 2012, 17:12 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:
Obrazek

Mój ropniok
Silnik be, wycieraczki be, grill GTI Style be, kolor be.... :mrgreen:
Ale fajnie ze nie po tuningu to prawdziwy rarytas wśród Golfów.
PS jakiego aparatu używasz?? Ładne zdjęcie :wink:

Autor:  Uciu [ 31 gru 2012, 18:51 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Mi tam wsio odpowiada - no prawie :lol:
Cytuj:
PS jakiego aparatu używasz?? Ładne zdjęcie :wink:
Nokia lumia

Autor:  s.szymon [ 01 sty 2013, 11:15 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Racja, ja dopiero zaczynam. Może nie mam 16 lat (właściwie już praaawie 18 :mrgreen: ) ale cały sezon przede mną. Prawo jazdy mam zrobione, więc zależało mi na czymś legalnym, czyli te 11kW w dowodzie. Pierwszą opcją była RS z roczników 99-05, właśnie ze względu na 2t i prawie dwa razy mocniejszy silnik (yzf ma tylko te 15KM w serii). Przemyślałem sprawę i jednak doszedłem do wniosku, że musiałbym mieć zajebist* szczęście, żeby trafić na dobry, niekatowany i zadbany egzemplarz. Za motocykl za 4,5k musiałbym włożyć w niego jeszcze z 2k na remont. I to obawiam się, że nie jeden. Doszedłem do wniosku, że za te 7k mogę mieć tę motorynkę, w 4t, czyli koszt przejechania każdego km jest stosunkowo niższy, a i z remontami nie powinno być problemów. Ryczeć nie ryczy, mam porównanie do 2t, przy nim R wypada jak troche większy od 125, nie ma tego "pierdzenia", ale to i tak nie to czego oczekuję. To, czy jedzie - nie chcę polemizować, bo nie mam porównania z innymi w tej klasie. Dość dobrze ciągnie i to od samego dołu na biegach od 1 do 4, 5 i 6 to już nadbiegi (dla ciekawskich v-max jeszcze nie sprawdzałem :D ).
Ogólnie na następny dzień po zrobieniu zdjęć lekko się przeraziłem. Oleju na podawany 1l przez producenta było około 0,5l. Filtr oleju nie był wymieniany chyba od początku produkcji... Płyn hamulcowy w przednim hamulcu był jakoś dziwnie metaliczny, szary. No coś było nie tak. Z tyłu znowu go brakowało. Płyn chłodniczy to takie minimum, że dolałem 0,5 litra, a jak na taki motorek i mały układ chłodzący to duużo. No ogólnie to trafiłem na egzemplarz, do którego lane było tylko paliwo, ale mam nadzieję, że nie będzie z tego jakiś większych usterek. Na razie rozebrany w garażu, czekam jeszcze na świecę, dla świętego spokoju i to chcę wymienić.

Eh, mam nadzieję, że jeszcze nie wyczerpałem tematu, bo o niej mogę dużo mówić :mrgreen:

Autor:  dr.house [ 02 sty 2013, 9:45 ]
Tytuł:  Re: Nasze samochody osobowe

Cytuj:
Mi tam wsio odpowiada - no prawie :lol:
Cytuj:
PS jakiego aparatu używasz?? Ładne zdjęcie :wink:
Nokia lumia
Rzeczywiście bardzo fajne zdjęcie. Ja na co dzień jeżdżę starym VW Bora, który ma już tyle na liczniku, że prawdopodobnie trzeba go będzie w ciągu najbliższego roku zmienić. Ale spisuje się dobrze i szkoda auta.

Strona 35 z 112 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/