wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3476 z 3489

Autor:  Luka [ 21 maja 2024, 21:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Majkele :D

Autor:  Rossi [ 21 maja 2024, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nic. Te Schmitzy z listwami w kształcie odwróconego "L" mają taką przypadłość, że lubi je wygiąć w banana.

Autor:  Jacoo [ 21 maja 2024, 22:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czyli Majkel miał rację, gdy zapytałem.
"-Jak do tego doszło?
- Nie wiem"
:lol:
Chociaż jeden uczciwy :D
Mój obecny jeszcze szef, wpadł na pomysł przeglądu taboru. Na 24 zestawy, 19 wymagało napraw, chociaż rzekomo "Vse v poryadke". Wśród rodzynków np. Kogel styczeń 24r. wygięta rowerówka, wygięte poprzeczki dachu, urwana drabinka, rozerwana - nie pocięta, plandeka. Scania, która w ciągu 6 miesięcy dostała już trzecią oponę prowadzącą z prawej strony. Ale Scania ma takie firany z przodu, że lusterka nad szybą czołową nie widać wcale :lol: . 2 wygięte kosze na koła zapasowe w standardzie! Auta nie zjeżdżą po budowach, tylko główne trasy przelotowe D/F. 15 ciągników wymagało smarowania siodła, chociaż regularnie kierowcy zgłaszali, zapotrzebowanie na smar do siodła. Dwa portale drzwi dostały strzała, w tym jeden pęknięty. Nie wspomnę już o pogiętych profilach między kłonicami, rozciętych oponach, pogiętych felgach, zaśniedziałych przewodach od obrysówek. Hitem jest usterka "ucieka powietrze z naczepy" 7/10 przypadków to przetarty tekalan - Majkele mają złączniki na wyposażeniu ani jeden nie założył złączniki.
Flota liczy ponad 80 zestawów, obsadzonych przez Majkelów... <3
Mnie już cyrk nie śmieszy :lol:

Autor:  Długi [ 22 maja 2024, 14:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I pewnie 99 procent to te z fejsbukowych grup…„Dycha Netto i co WYKIENT w domu ewentualnie 2/2”

Autor:  Kierownik [ 22 maja 2024, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

"Majkele" - :).
Kto i dlaczego ich tak nazwał?

Ja często mówiłem że nic mnie już nie zdziwi bo widziałem już wszystko. I wtedy pokazują, robią takie numery, że szczęka opada, żebym za to nie musiał płacić to bym się śmiał, a że muszę to zostało tylko zapłakać.

Już nie mówię że widziałem wszystko. Ilość prostych czynności które można spi r do lić jest nieodgadniona.

Autor:  Kermiter [ 22 maja 2024, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
I pewnie 99 procent to te z fejsbukowych grup…„Dycha Netto i co WYKIENT w domu ewentualnie 2/2”
To ten typ co jeszcze zadaje pytania czy on plandeka przejedzie po autostradzie A4 z Katowic do Zgorzelca bo na mapach Google ogląda wiadukt i niski mu się wydaje, a znaku nie ma to się martwi :lol:

Autor:  Rossi [ 22 maja 2024, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
"Majkele" - :).
Kto i dlaczego ich tak nazwał?
https://youtu.be/L3qSXFoY9vg?si=7iFaYpE6RbWRgI5X

Autor:  Jacoo [ 22 maja 2024, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
I pewnie 99 procent to te z fejsbukowych grup…„Dycha Netto i co WYKIENT w domu ewentualnie 2/2”
10 netto, w przeliczeniu na PLN, podobno Majkel przytula za linię Brześć <-> Moskwa. :lol: Nie dość, że niszczą sprzęt w tempie szybszym niż ruda wcina Krone, to jeszcze grożą, że jak tak dalej będę skrupulatnie :lol: sprawdzał uszkodzenia to pójdą jeździć do Rosji :lol:

Majkele, to wybitne jednostki, jeżeli chodzi o kasę. Brat pracował z Majkelem. Majkel w poniedziałek o 15:30 na wysypie wywrócił 4ośkę, zdarza się... Serwis wycenił naprawę na 10.000 PLN. W piątek Majkel z kolegami poszli do szefa po podwyżkę, bo za takie pieniądze (rok temu 5,5k PLN do ręki na Podlasiu, codziennie w domu) nie opłaca się pracować :lol:

Autor:  Kierownik [ 22 maja 2024, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
"Majkele" - :).
Kto i dlaczego ich tak nazwał?
https://youtu.be/L3qSXFoY9vg?si=7iFaYpE6RbWRgI5X
No taaa...
:D

Autor:  zzx [ 23 maja 2024, 6:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

nie wiem czego się czepiacie - naczepa stoi na kołach, a drugi koń czeka obok to w czym problem :D .
trochę wyrozumiałości przecież zaprzęgiem z koniem czy osłem tez jeździli po polu.

Autor:  JoHn [ 23 maja 2024, 13:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
I pewnie 99 procent to te z fejsbukowych grup…„Dycha Netto i co WYKIENT w domu ewentualnie 2/2”
10 netto, w przeliczeniu na PLN, podobno Majkel przytula za linię Brześć <-> Moskwa. :lol: Nie dość, że niszczą sprzęt w tempie szybszym niż ruda wcina Krone, to jeszcze grożą, że jak tak dalej będę skrupulatnie :lol: sprawdzał uszkodzenia to pójdą jeździć do Rosji :lol:

Majkele, to wybitne jednostki, jeżeli chodzi o kasę. Brat pracował z Majkelem. Majkel w poniedziałek o 15:30 na wysypie wywrócił 4ośkę, zdarza się... Serwis wycenił naprawę na 10.000 PLN. W piątek Majkel z kolegami poszli do szefa po podwyżkę, bo za takie pieniądze (rok temu 5,5k PLN do ręki na Podlasiu, codziennie w domu) nie opłaca się pracować :lol:
Nie przytula bo mają 350e za Moskwę i max 5 lotów 😀

Autor:  Damian_DAF [ 23 maja 2024, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Majkele, Majkelami, chciałbym jednak popracować u jednego i drugiego tu śmiejącego się chociaż tydzień i przyjrzeć się jak wygląda sprawa napraw, itp. Bo większość drze łacha z Majkelów, a powiesz do Halo Boss, o jakiejś naprawie, bo coś się dzieje, to ci powie żebyś jeszcze jeździł i nie wymyślał. Wszystko idealne, ale w gadce, a przyjdzie do jazdy to albo powiązane na druty, albo nalewki na przedniej osi od ciągnika i pół siłowników na zestawie zaślepionych.

Autor:  Settler [ 23 maja 2024, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja dziś takiego majkela odj3bał jakiego za 14 lat kariery nie zrobiłem….
Z4j3bałem kabina o kosz zwyżki… efekt? Lekko uszkodzony glob i rozbity w drobny mak szyberdach

Autor:  Luka [ 23 maja 2024, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jakby Majkele zgłaszały problemy, to pół biedy. Tu trzeba człowieka delegować do łażenia wokół aut, bo żaden nie przyzna się się, że coś popsuł. A to po prostu się zdarza w tej robocie.

Kto musiał sprawdzać stan techniczny po innych, ten się w cyrku nie śmieje.

Halo Boss?

Autor:  Damian_DAF [ 23 maja 2024, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak mówiłem, w gadce każdy jest mocny, i tyczy się to i Majkelów i Halo Bossów. Niejeden Majkel nic nie przypilnuje, a większość Bossów nie naprawi, tylko czeka aż się zj*ie na drodze i przyjedzie Czesław z drugiego końca Polski naprawić, albo potraktuje się trytytką i pochodzi jeszcze z 40 tysięcy km.

A jeżeli chodzi o sprawdzenia auta... Jak na jednym aucie jest 10ciu Majkelów to w ogóle mnie to nie dziwi. Nie rozumie takich praktyk we firmach, sam nigdy w takiej nie pracowałem, bo dla mnie to szczyt dziadostwa, żeby auto przerabiało dziennie tylu kierowców, co blondyna na Radomsku.

Autor:  andy the driver [ 23 maja 2024, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak czytam takie historie to naprawdę podziwiam ludzi którzy mają kilkadziesiąt/kilkaset aut i zatrudniają takich ludzi. Serio. Wolę mieć mniej aut i lepszą kontrol nad tym kogo zatrudniam, niż rotację na poziomie nie wiadomo jak dużym i straty w tysiącach złotych tygodniowo czy miesięcznie...

Autor:  Bauer [ 23 maja 2024, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
(…)żeby auto przerabiało dziennie tylu kierowców, co blondyna na Radomsku.
Skąd Ty wiesz takie rzeczy? :> :> :>

:mrgreen:

Autor:  Damian_DAF [ 23 maja 2024, 23:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Znajomego szwagier mówił, że ciężko ją spotkać bez roboty. :mrgreen:

Autor:  Sebastian_92 [ 24 maja 2024, 1:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak mówiłem, w gadce każdy jest mocny, i tyczy się to i Majkelów i Halo Bossów. Niejeden Majkel nic nie przypilnuje, a większość Bossów nie naprawi, tylko czeka aż się zj*ie na drodze i przyjedzie Czesław z drugiego końca Polski naprawić, albo potraktuje się trytytką i pochodzi jeszcze z 40 tysięcy km.

A jeżeli chodzi o sprawdzenia auta... Jak na jednym aucie jest 10ciu Majkelów to w ogóle mnie to nie dziwi. Nie rozumie takich praktyk we firmach, sam nigdy w takiej nie pracowałem, bo dla mnie to szczyt dziadostwa, żeby auto przerabiało dziennie tylu kierowców, co blondyna na Radomsku.
Primo mając dietkę czy inny pakiet mobilności można mieć przecie [wycenzurowano] czy się zepsuło czy nie bo czy sie stoi czy sie leży to się należy :D

ultimo tam gdzie wodzicieli na auto jest kilku auta robią przebiegi konkret


a tak nawiasem najlepszy stosunek pracownik szef wychodzi pradawny akord.
z takimi ludziskami nie ma problemów auto przeglądnie zgłosi problem, robić zawsze mu się chce, a i pensja jego i zarobek szefa lepszy jak tych dietkowiczów :D

Autor:  Damian_DAF [ 24 maja 2024, 6:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja nie widzę problemów pomiędzy płaceniem z kilometra, a dniówkami. Najbardziej złodziejski i niejasny jest fracht, ale reszta jest git. Osobiście wolę kilometry. Dlatego, że nikt głupi nie jest i jeżeli pracujesz normalnie i przeliczysz sobie wypłatę z kilometrów i wypłatę z dniówek, wychodzi na jedno i to samo. Z tym, że jak ja się obrobię z jakąś trasą i wrócę w czwartek, nie jestem nic stratny, a na dniówce musiałbym bez sensu przeciągać, no bo dzień będę miał w tyłku... Dlatego ja wolę płace z kilometra. Ale jest jedno ale, na płace z kilometra trzeba mieć robotę, poukładaną i dobre przeloty. A nie, że pół dnia w kolejce, trasa 150 km. i fajrant, takie coś to niech sobie Boss sam jeździ.

Strona 3476 z 3489 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/