Rozmowy jak na parkingach
Wszystkim źle wszystko jest do dupy itd.
Postaram się odpisać, bez pierdzielenia głupot jak niektórzy.
Cytuj:
Jakbyś musiał kierowcy dać na ręke conajmniej 7000 za miesiąc w kabinie + zusy to juz by nie było tak cudownie nie?
Oczywiście. Zgadzam się w 100%, dlatego nikogo nie zatrudniam, a jakbym zatrudniał to w systemie 2/2.
Jak ktoś chce startować w tym biznesie i zatrudniać od początku kierowcę to życzę powodzenia.
Tutaj w temacie kolega pisał, że chce jeździć sam, więc jak dla mnie to zajebisty pomysł.
Cytuj:
Witam. Ja troche z innej beczki, ale moze podepne sie pod ten temat. Sytuacja wyglada u mnie tak, ze w przyszlym roku planuje isc na swoje. Wstepnie jestem dogadany ze spedycja takze robota bede miał i o to sie nie martwie. Tylko nie wiem jak rozwiazac sprawe z samochodem mysle nad leasingiem nowego, lub nad wynajmem dlugoterminowym.
Cześć, ja też stałem przed takim wyborem i wziąłem wynajem. Tobie też polecam, przynajmniej przez pierwsze 3-6 miesięcy jak faktury zaczną Ci spływać. Później już zobaczysz co i jak i podejmiesz decyzję co bardziej się opłaci.
P.S Kilka miesięcy temu mi wszyscy odradzali wynajem na tym forum, twierdząc że nic nie zarobię
Otóż, gdyby nie ta kradzież to spokojnie na wynajmie można pracować i zarabiać. Na swoim wychodzi 4-5 tys więcej.
Cytuj:
Ewentualnie bylbym w stanie kupic jakies 4-5 letnie za gotowke ale wtedy wyplukal bym sie z kasy do takiego samochodu przydalo by sie jakies zaplecze warsztatowe ktorego nie posiadam. Ewentualna wymiane opon itp drobne naprawe bede mogl robic na ww spedycji oczywiscie odplatnie. I mysle ktore rozwiazanie bedzie najlepsze moze ktos cos podpowie.
Nie wypłukuj się z kasy pod żadnym pozorem. Lepiej mniej na początku zarobić na wynajmie, ale mieć płynność finansową. Na wynajmie, grzeje Cię serwis itd.
Cytuj:
Chcialbym samochod nowy zeby uniknac jakies awari na drodze itd. Jazda glownie po niemczech
J.w na wynajmie Cię to mało interesuje
Cytuj:
Jak by ktos mogl cos doradzic bede wdzieczny. Pozdrawiam:)
Nie doradzę Ci jak będzie idealnie, bo nigdy nie będzie. Ja na Twoim miejscu zrobiłbym to co sam robię (jesteśmy w podobnym położeniu) Wynajął bym cały skład, przejeździł 3 miesiące i wziął nową naczepę w leasing jakby nic się nie spieprzyło (u mnie się spieprzyło, więc narazie dalej myślę co zrobić). Wtedy pojeździj rok, półtora i weź świeższy ciągnik.
Cytuj:
Tak cała europa jeżdzi za 0,7-0,8 tylko ty kolego jezdzisz za 1,2. Fantazjuj dalej.
I po co te uszczypliwości? Jak jeździsz za 0,7e to szczerze współczuję, bo ja bym wolał pracować jako kierowca autobusu miejskiego. Zresztą gdzie napisałem, że jeżdżę po 1,2? Z 3 miesięcy miałem 3 kursy, gdzie pojechałem za 0,7e, jeden gdzie pojechałem za 3e i kilka po 1,2-1,4.
Fakt, że w kółkach wychodzi mniej niż 1e/km, ale na pewno nie 0,7.
To takie samo gadanie głupot jak te ósemki s psiodu i co łikent w domu.
Cytuj:
130k zl powinnienem miec do przyszlego roku. Szalu moze nie ma ale mysle ze wystarczy. Duzy plus ze odpadalo by mi paliwo bo tankowal bym w spedycji dla ktorej bym jezdzil. Jest jeszcze opcja ze wezme od nich naczepe ale bardziej sie mi oplaca jezdzic ze swoja.
130k wystarczy na styk przy wynajętym samochodzie. Zależy jeszcze gdzie paliwo planujesz tankować czy w PL czy D?
Cytuj:
Takich miszczów to w tym kraju tysiące tylko zaden się nie przyzna, że lepiej mu było jak był kierowcą. No ale każdy musi się przekonać na własnych będach więc bierz w leasing DAFA albo SCANIE i naczepe tez.
Weź skończ chłopie wylewać żale...
Cytuj:
Akurat firma zaufana. Sredniej wielkosci niemiecka firma dla ktorej sam jeździłem. Nie jakis kolchoz z ogloszenia konkurencyjnego forum. Dobra Panowie nie ma co gdybac planuje cos dzialac dopiero za rok takze pozyjemy zobaczymy.Dzieki za motywacje:)
I wszystko w temacie. W takim przypadku zbieraj kasę, żeby mieć te 120-130k i startuj, nie pożałujesz.
Nie słuchaj tutaj ludzi którym wiecznie jest źle, podobnie jak sioferom na parkingach.
P.S Jedyny wyjątek to tak jak niektórzy pisali, że pójdziesz pod jakiś kołchoz, to faktycznie wtedy można wylewać żale na forum, ale jak mała spedycja, pod którą jeździsz jako kierowca to śmiało.
Cytuj:
Cytuj:
(wiem po sobie)
Ja wiem po sobie, że nie jest łatwo i trzeba szukać jakiś lepszych dróg (spedycji). Ogólnie, to wszystko się rozchodzi o stawkę za jaką się jeździ i jakby nie liczył to i tak wychodzi te 0.7-0.8 EUR/ km. Co z tego, że spedycja daje za ładowne 0.95 EUR jak ci podlotu dadzą 100 km (po mojej stronie), czy ponad 100 jak to wszystko wychodzi jeden uj...
Ja w mojej spedycji 100km po załadunek to na jakieś 40 razy jechałem może z 5-6.