wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Fiat Ducato 2.8 IDTD
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33968
Strona 5 z 10

Autor:  Szaki [ 06 gru 2012, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Sprawa z przyczepą jak wygląda? Ciągniecie ją?

Autor:  Darecki95 [ 06 gru 2012, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

A jak wygląda sprawa z kurnikiem? Nie ciasno ojcu w kabinie?

Autor:  ardel95 [ 07 gru 2012, 16:50 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
Sprawa z przyczepą jak wygląda? Ciągniecie ją?
Przyczepa jedzie jeśli jest taka potrzeba, głownie na Holandię, a tak to stoi przed domem...
Cytuj:
A jak wygląda sprawa z kurnikiem? Nie ciasno ojcu w kabinie?
Jeździmy tylko "dorywczo" tzn ojciec normalnie pracuje, a to robota dodatkowa, więc kurnik zbędny, ale jak tylko ja będę mógł jeździć na stałe, to kurnik jak najbardziej. Jak jadę czasem z tatą na NL to również bez problemu te 3-4 dni przeżyjemy.

Pozdrawiam, do zobaczenia na szlaku ;)

Autor:  Mobilek17 [ 07 gru 2012, 23:50 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Do NL to czasem z wkładami do zniczów lub świeczkami nie śmigacie?

Autor:  ardel95 [ 08 gru 2012, 16:18 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Na NL pusto, chociaż BOLSIUS Polska mam 5 km odemnie :D tylko spowrotem bierzemy ładunki.

Autor:  Mobilek17 [ 08 gru 2012, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
Na NL pusto, chociaż BOLSIUS Polska mam 5 km odemnie :D tylko spowrotem bierzemy ładunki.
Aha, tam w okolicy robią świeczki i wożą na NL to myślałem że wy też.
Pozdro

Autor:  ardel95 [ 09 gru 2012, 14:04 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Robią, Robią i to nie tylko na NL, chyba na całą EU. Tylko że u nas to nie ma kto jeździć narazie, ojciec ma dobrą robotę, a ja jeszcze szkoła ;/ ale jeszcze tylko półtora roku... ;)

Autor:  ardel95 [ 23 gru 2012, 14:46 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Witam. Tak dla odświeżenia tematu 2 fotki.

Obrazek Obrazek

Wczoraj się załadowaliśmy i między świętami a sylwestrem jedziemy z tym w okolice Iławy.
Z uwagi że plandeka w przyczepie przecieka to na wiosnę planujemy ją wymienić na nową, oczywiście niebieską.

To tyle pozdrawiam i Wesołych Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz Pomyślnego Nowego 2013 roku no i sukcesów :)

Autor:  Long [ 23 gru 2012, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
Jak jadę czasem z tatą na NL to również bez problemu te 3-4 dni przeżyjemy.
Jak? :shock:
BTW. Zdecyduj się w końcu, czy jeździsz z ojcem, czy nie jeździsz, bo co innego piszesz na pierwszych stronach tematu, a co innego teraz.

Szacunek za wkład w samochód na pewno się Wam (?) należy - wygląda dobrze, ale... Wszystko ma przecież swój czas. Myślał już Twój tata o jakiejś zmianie auta?

Autor:  MechanikSochaczew [ 23 gru 2012, 21:50 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
bez problemu te 3-4 dni przeżyjemy.
Jeden na drugim? Jeden obok drugiego? czy jeden koczuje poza wozem aż drugi sie wyśpi ?
Cytuj:
[Myślał już Twój tata o jakiejś zmianie auta?
Jak oni bez problemu potrafią przeżyć 3-4 dni we dwóch w ciasnej kabinie. To i Lublin zaspokoił by ich potrzeby.

Autor:  ardel95 [ 23 gru 2012, 22:20 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
Cytuj:
Jak jadę CZASEM z tatą na NL to również bez problemu te 3-4 dni przeżyjemy.
Jak? :shock:
BTW. Zdecyduj się w końcu, czy jeździsz z ojcem, czy nie jeździsz, bo co innego piszesz na pierwszych stronach tematu, a co innego teraz.

Szacunek za wkład w samochód na pewno się Wam (?) należy - wygląda dobrze, ale... Wszystko ma przecież swój czas. Myślał już Twój tata o jakiejś zmianie auta?
Wiadomo że nic nie jest wieczne, ale o zmianie auta nie myślał, bo za dużo w niego zainwestował. Po za tym jak miał by kupić nowego i przy 200tyś(nie każdy egzemplarz ale dużo takich przypadków było)robić skrzynię albo komputer się zacznie je*ać to dziękuje

Cytuj:
Jeden na drugim? Jeden obok drugiego? czy jeden koczuje poza wozem aż drugi sie wyśpi ?
Ojciec na siedzeniach a ja na podłodze :E
Wiem że nie którym się to wydaje śmieszne ale powiem Wam szczerze wygodniej niż na siedzeniach

Autor:  s.szymon [ 24 gru 2012, 0:08 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
Wiem że nie którym się to wydaje śmieszne ale powiem Wam szczerze wygodniej niż na siedzeniach
Właśnie zmiażdżyłeś, zdałeś egzamin na idealnego kierowcę. Pracodawca byłby z Ciebie dumny, nie musiałby inwestować w zbędny kurnik :lol:

Autor:  Konrad-ZFS [ 24 gru 2012, 5:02 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

No Ardel powiem Ci że Cię podziwiam ;) 3-4 Nocki na podłodze, to chyba jak wpadniesz na chatę to śpisz ze 48h :D

Wesołych ;)

Autor:  VAG Mafia [ 24 gru 2012, 11:02 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
Ojciec na siedzeniach a ja na podłodze :E
Wiem że nie którym się to wydaje śmieszne ale powiem Wam szczerze wygodniej niż na siedzeniach
Jeśli na forum będzie konkurs na najśmieszniejszy post to wygraną masz w kieszeni. Z krzesła spadłem :lol: :lol: :lol:

Autor:  Kapsiu [ 24 gru 2012, 11:29 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Jak miałem 12 lat, to spanie na siedzeniach i tunelu w F2000 było męczące ale do zniesienia na jedną noc. Ale chłop 17 lat (?) na podłodze w busie przez 3 doby?

"Hard Level of Busing"

Autor:  p_filip89 [ 24 gru 2012, 14:19 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Większość z was, co tu szydzą może się co najwyżej pochwalić
nowymi zasłonkami lub dywanikami - w aucie szefa.

Wg. mnie to jak sobie śpią we własnym samochodzie to ich sprawa.
Czy im to pasuje czy też nie, a może się podoba ? Nikogo nie powinno obchodzić.

Chłopak przynajmniej szczerze napisał jak jest.


Pozdrawiam.

Autor:  GUPETTO [ 24 gru 2012, 14:26 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

W 97r. zacząłem jezdzić, ganiałem po Polsce Żukiem izoterma i spanie było na dwóch taboretach :lol:
Takze jak komuś wygodnie to ok :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 24 gru 2012, 14:33 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Cytuj:
Większość z was, co tu szydzą może się co najwyżej pochwalić
nowymi zasłonkami lub dywanikami - w aucie szefa.

Wg. mnie to jak sobie śpią we własnym samochodzie to ich sprawa.
Czy im to pasuje czy też nie, a może się podoba ? Nikogo nie powinno obchodzić.

Chłopak przynajmniej szczerze napisał jak jest.


Pozdrawiam.
Ojciec gania teraz w tempie 15 tyś na miesiąc i każdą noc w trasie spędza w hotelu - samochód ma swój za gotówkę. Hotel jest jednym z kosztów jazdy i jak mi ktoś wmówi, że spanie na fotelach albo embrion wysypiają go, to zabije śmiechem. Aha busa ma 5 osobowego - więc wygoda spania i tak jest nie porównywalna do tego Fiacika, mimo to nikt tam nie śpi.

Autor:  ogierek093 [ 24 gru 2012, 15:03 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Do nas na wschód pełno ludzi zza wschodniej granicy przyjeżdża Passatami B3 i Audi 100 c3. W takim aucie są dwie dorodne Ruskie Babki, dwóch faciów, trochę kontrabandy, trochę RTV i AGD wywożonego od nas. A zanim taki Białorusin sprzeda to co ma sprzedać, to ze dwie doby mijają, i nikt hotelu nie wynajmuje ;p W porównaniu do nich, to kolega Ardel ma jak w 5-gwiazdkowym hotelu w tym Ducato ;p

Autor:  Maciek_Karsin [ 24 gru 2012, 17:27 ]
Tytuł:  Re: Fiat Ducato 2.8 IDTD

Znam gościa co kilkanaście lat temu kupił sprintera z lawetą i śmigali nim w trójkę po samochody, jeden spał na siedzeniach, drugi na podłodze a trzeci (ten najchudszy :wink: ) na podszybiu i ten ostatni dzisiaj kieruje firmą i spedycją z ponad 100 autami, pewnie z niego też się kiedyś wyśmiewali, a teraz jakoś im nie do śmiechu. Co do samego auta to pomimo swoich lat dbacie o niego i widać to :wink: Powodzenia dla Was i Wesołych Świąt.

Strona 5 z 10 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/