Z racji tego, że to mój pierwszy post, to chciałem się ze wszystkimi przywitać.
Ostatnio w mojej skromnej firmie zapadła decyzja, że kupujemy nowe auto pod chłodnię. Mamy 2 Magnumki DXI sprzed liftingu i Scanię R420. Teraz wzrok skierowany mam na Dafy XF, stopiątki, bo budżet to max 120 tys. netto. Kabina potrzebna duża, bo kierowcy mają długie trasy, po prawie całej Europie, nie licząc Bałkanów i Skandynawii. Do tego 2 zbiorniki paliwa.
Niestety nie mam doświadczenia z handlarzami a brak mi znajomych, którzy chcą pozbywać się swoich pięciolatków, dlatego chciałbym się Was poradzić.
Pierwszy link -
Gniezno, Julkowscy. Czy taki mały przebieg, wypolerowany lakier i wylizane wnętrze mówią o tym, żeby nie dymać z Grójca do Gniezna?
Drugi jest z Warszawy
Podobno Bodzentyn omija się szerokim łukiem?
Ten wydaje mi się już z miesiąc wisi w ogłoszeniach.
Nie wiem czy
TEN jest z rąk prywatnych, czy to też handlarz.
Kolejny
I jeszcze jeden
I ostatni
Dlaczego wrzuciłem tyle linków? Może ktoś zna któreś z tych aut lub handlarzy/właścicieli, może szuka czegoś podobnego do mnie i też je widział. W przyszłym tygodniu planuję zjeździć Polskę w poszukiwaniu auta.
Za jakąkolwiek pomoc serdecznie dziękuję.