wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodówka http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=39135 |
Strona 5 z 6 |
Autor: | Kwiatula [ 11 mar 2013, 16:54 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Ulubione zdanie mojego ojca brzmi w takim momencie: "A było się uczyć tłumoku" Fakt faktem szkoła dziś niczego nie gwarantuję, sam zrezygnowałem po dwóch latach studiów. W sumie to szkoda, bo mogłem chociaż ten licencjat zrobić, ale zwyczajnie się nie chciało. Lenistwo... Samo szukanie pracy to loteria, trzeba czekać na swoją chwilę i się nie zniechęcać tak szybko. Ja mam swoją pierwszą pracę na ciężarówkach i szczerze powiem, że też mi się udało dosyć dobrze wstrzelić bo i pieniążki są niezłe, a i w domu jestem co tydzień. Także szukać, rozmawiać i się nie zniechęcać. Aha, no i najważniejszy kontakt bezpośredni, nie żadne cv czy gadki przez telefon. |
Autor: | malwa333 [ 11 mar 2013, 17:02 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
wszystko przede mną ale mam nadzieję że nie jest tak tragicznie z pracą dla świeżo upieczonego kierowcy. Zacznę żalować wydanych pieniedzy i czasu tym bardziej ze kobitka jestem to juz w ogole zdziwko chapie |
Autor: | Bajzel [ 11 mar 2013, 17:11 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Polska mentalność, zgnoić i kopać leżącego.
Leżysz, bo z tego co widzę to chcesz leżeć. Ani Paździu (który został przytoczony ze dwie strony wcześniej), ani żaden inny chłopak, który zaczynał robotę na międzynarodówce nie użalali się na forum, że nie mogą znaleźć roboty (zauważ, że większość tych którzy znaleźli robotę po pisaniu miliarda postów wcześniej, bardzo szybko ją stracili). Po prostu byli na tyle zaradni, że ją znaleźli. To dość ważna cecha kierowcy zawodowego.Cytuj: Ja w DK też zajmę się krajówką, bo będzie "więcej roboty" z wszystkimi dojazdami, placami i innymi.
Tak naprawdę nie wiesz jak się jeszcze wszystko potoczy, bo zanim skończysz robić kwity, Dania może zbankrutować, Korea Płn. może wysadzić w kosmos pół świata, a wypowiadasz się w tym temacie jakbyś co najmniej ze 20 lat był już początkującym kierowcą.Cytuj: Nie o to chodzi Wilk. Poprzedni Twój post tak samo ja jak i Wojtek, i prawdopodobnie pozostali młodzi kierowcy odebraliśmy w ten sposób, jakbyś napisał nam "jesteś młody, głupi i idź najpierw na betoniarke bo nikt Ci nie da możliwości na więcej"
Zapraszam, parafrazując reklamę: "A po ilu rozładunkach ty wymiękniesz?"Nie rozumiem podejścia autora tematu. Zadajesz pytanie na dość ciekawą dyskusję i taka się wywiązała, głównie za sprawą właśnie Radka, który ma coś do powiedzenia, bo jeździ i to co przechodzisz Ty, on już przeszedł. Sam jestem młody i jeżdżę od niedawna, obracam się też w towarzystwie kilku podobnych mi wiekiem kolegów, którzy jeżdżą zestawami i na szybkości przypominam sobie 4. Żaden z nich nie pisał na forum jak mu ciężko, a każdy dorwał robotę i zarabia hajs spełniając marzenia. Rusz cztery litery (uprzednio ruszając mózg) i wyłącz komputer... I jeszcze jedno. CV się nie wysyła, CV się zawozi. |
Autor: | RadekNet [ 11 mar 2013, 17:20 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Cytuj: Eryk, kopie sie z koniem tylko dla tego, zeby ktos kto bedzie czytal ten temat za pol roku, rok wiedzial, ze Twoje prawdy objawione to nie zawsze cala prawda.
Po prostu nie żyje w chmurach jak co niektórzy, i nie liczę że każdy będzie mnie błagał żebym przyszedł do niego pracować za rewelacyjną stawke. Zejdź na ziemie i się zorientuj jak to wygląda. Zadzwoń do kilku firm, powiedz że masz 20 lat, nie masz doświadczenia, i ciekawe jaką dostaniesz odpowiedź. Może kiedyś było inaczej. Teraz ja, Kwiatula, i cała reszta młodego pokolenia żyje w tych czasach nie mając 100 lat doświadczenia, i wie jak wygląda sprawa.
Nie jestem w czepku urodzony, wiec nie ma szans, ze to byl fart. I nie bylo to tak dawno temu ja sugerujesz, wiec jedyne co nas dzieli to wiek. Nie obcinaj skrzydel innym mlodym. Da sie znalezc pierwsza robote za sensowna kase. Tylko zamiast produkowac sie na forum trzeba wejsc na ogloszenia i dzwonic. Osobny temat to stan taboru - na Unie nikt nie wysle auta z niehamujacym jednym kolem, albo firanke, ktorej sie dach godzine otwiera...W Polsce, w pierwszej pracy, nastawial bym sie na "dzien bez przygod to dzien stracony" Cytuj: Cytuj: Tak pol zartem pol serio (chociaz to w sumie czarny humor) - ile bys na zestawie nie zarobil (w sensie, ze tak malo) to i tak bedziesz miec wiecej niz lekarz po 6 latach nauki w trakcie specjalizacji
Chyba tylko na początku. Moja kobieta pracuje w klinice dentystycznej, i lekarze w wieku 28 lat zarabiają takie pieniądze że w głowie Ci się nie mieści. Nie wspominam o doświadczonych chirurgach, którzy zakładają implanty. Pensje są od 10 tys zł wzwyż. |
Autor: | wojtas92 [ 11 mar 2013, 18:39 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Tak naprawdę nie wiesz jak się jeszcze wszystko potoczy, bo zanim skończysz robić kwity, Dania może zbankrutować, Korea Płn. może wysadzić w kosmos pół świata, a wypowiadasz się w tym temacie jakbyś co najmniej ze 20 lat był już początkującym kierowcą.
Rozwiń swoją myśl dalej Ja nigdzie się na forum "nie żale", robię swoje, a moją wiedzę, do której pijesz opieram także na doświadczeniach innych, którzy coś już na forum opisali, a że kilka lat tu siedzę, to trochę się tego nazbierało. Odnoszę wrażenie, że Ty wypowiadasz się tutaj tak, jakbyś zjadł wszystkie rozumy i jeździł już z dobrych 10 lat. Przypominam Ci, że też dopiero zacząłeś, więc myślę, że jeszcze za wcześniej na takie oceny innych, jakie tu snujesz. Nie widzę jak na razie żadnej różnicy między nami więc nie wiem do czego pijesz Bajzel Bronię autora tematu, bo po to mamy forum, żeby pytać, odpowiadać i pisać. Być może temat jest tylko dodatkiem do działań, które podjął, żeby znaleźć robotę?! Ja też jestem zwolennikiem teorii "najpierw działaj sam ile możesz, potem wyciągaj rękę do innych", ale nie wszyscy tak mają, co nie znaczy, że trzeba ich od razu posądzać o lenistwo, bujanie w obłokach itd. Może i buja w obłokach, jeśli tak, zweryfikuje go pierwsza praca, dostanie w dupe, to wróci i powie "no i mieliście Panowie racje", ale na razie tak się nie dzieje i nie stało, więc wrzućcie na luz. Każdy robi co uważa za słuszne, niekoniecznie trzeba go od razu po tym z góry na dół oceniać, bo akurat w tym temacie większość opinii co do autora tematu jest dość "powierzchowna". Pozdrawiam. |
Autor: | adasko87 [ 11 mar 2013, 18:44 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Cytuj: Polska mentalność, zgnoić i kopać leżącego.
Leżysz, bo z tego co widzę to chcesz leżeć. Ani Paździu (który został przytoczony ze dwie strony wcześniej), ani żaden inny chłopak, który zaczynał robotę na międzynarodówce nie użalali się na forum, że nie mogą znaleźć roboty (zauważ, że większość tych którzy znaleźli robotę po pisaniu miliarda postów wcześniej, bardzo szybko ją stracili). Po prostu byli na tyle zaradni, że ją znaleźli. To dość ważna cecha kierowcy zawodowego.Zaczynałem od międzynarodówki i zawsze będę każdemu polecał właśnie taki początek. Zrobiłem jedno kółko w podwójnej i dostałem swoją taksówkę, a dalej już jakoś poszło. Po miesiącu czy tam dwóch byłem już na wschodzie(BY, RUS). Od samego początku musiałem ogarniac wszystkie kwity od ładunków na wschód, do dzisiaj nigdy z papierami nie miałem kłopotów. Wszyscy mówili zaczynaj od solówki, od krajówki gdzie ty się pchasz za miedzę i to jeszcze do rusków. Jak kolega Eryk i inni uczniowie trafią na naprawdę ogarniętego nauczyciela, jeśli będą mieli w sobie to coś to będą z nich ludzie.... jeśli źle trafią będą tylko przeciętni jak większośc:) |
Autor: | wojtas92 [ 11 mar 2013, 19:04 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Drogi kolego Bajzel. Znasz Eryka, że tak piszesz? Wiesz coś o nim? Z tego co wiem, a rozmawiałem z nim w maju pisze maturę, póki co sonduje tylko rynek, pyta się co, jak i do czego, a niektórzy nie znając człowieka piszą jakieś głupoty.
Amen, wszystko w tym temacie. Reszta postu też warta uwagi, oczywiste. |
Autor: | stasek [ 11 mar 2013, 19:17 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Ja zaczynam dopiero swoją pracę jako kierowca, ale nie chciałem się pchać od razu na zachód. Przyjąłem się jako mechanik i z potrzeby zaistniałej sytuacji zostałem kierowcą. Jestem jedyną osobą firmie, która pracuje jako kierowca, nie mam swojego nauczyciela, wszystko weryfikuje życie. Gdy przedziurawiłem chłodnicę, musiałem wymienić ją sam, w lesie na zimnie, jak padł w silnik w Tatrze 815, wysłano mnie po niego, gdzie na miejscu okazało się, że trzeba go jeszcze z niej wyciągnąć, również w zimę. Zdarza mi się również jeździć sprzętem specjalistycznym, który mając ponad 30 lat, jest warty tyle co nowy Mercedes Klasy S. Przez te 8 miesięcy pracy wywnioskowałem jedno, że w tego typu pracy można liczyć tylko na siebie i nie liczyć na to, że ktoś Ci pomoże. Dlatego przy szukaniu pracy wsiadam w auto, jadę i rozmawiam, i tak samo jak pisał Marix, nie śpieszy mi się. Choć wiele nie zarabiam, uczę się jak sobie poradzić w różnych sytuacjach i to jest dla mnie cenne, bo zdobywam wiedzę, której mi nikt nie zabierze. |
Autor: | Eryk [ 11 mar 2013, 22:39 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Cytuj: Drogi kolego Bajzel. Znasz Eryka, że tak piszesz? Wiesz coś o nim? Z tego co wiem, a rozmawiałem z nim w maju pisze maturę, póki co sonduje tylko rynek, pyta się co, jak i do czego, a niektórzy nie znając człowieka piszą jakieś głupoty.
Amen, wszystko w tym temacie. Reszta postu też warta uwagi, oczywiste. Ponadto jeśli chodzi o rynek, akurat w moim rejonie wygląda to tak a nie inaczej. Kolega Kwiatula zresztą też swoje zdanie wtrącił, i potwierdził moje zdanie bo faktycznie tak tutaj jest. Ciuuuuus |
Autor: | gacekce [ 11 mar 2013, 22:46 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Moim zdaniem wszyscy odbiegliscie bardzoooo daleko od tematu, chyba chodzilo o podanie jakis nazw firm co przyjmuja kierowcow bez doswiadczenia a nie o to kto jest lepszy bo mial trudniej w zyciu. Mody chyba akurat w tym temacie jakos dziwnie zaspali |
Autor: | SnipeR [ 11 mar 2013, 23:37 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Widze że Eryk jest w podobnym wieku co ja (też matura w maju) nie wypowiadam się tylko czytam, bardzo cenne info, które tu podaliście... Eryk po co krytykujesz każdy post, który nie brzmi tak jak byś chciał?? uszanuj wypowiedź starszych a jezeli Ci się nie podoba no to trudno. Osobiście też po matruce chcę uderzyć w międzynarodówkę ale jakbym znalazł fuche na solówce w PL to też nie pogardzę ;] P.S> Skończmy tę wojnę Polsko Polskie Eryk w jedno nas chyba łaczy... moja sygna kolorem fiolet ;] |
Autor: | Eryk [ 12 mar 2013, 0:02 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj:
Eryk po co krytykujesz każdy post, który nie brzmi tak jak byś chciał?? uszanuj wypowiedź starszych a jezeli Ci się nie podoba no to trudno.
Trochę źle mnie zrozumiałeś. Ja nie krytykuje zdania starszych kolegów odnośnie tego jaki start według nich jest najlepszy. Cenne są dla mnie ich informacje, jednakże nie mogę się zgodzić z narzucaniem czegoś, wmawianiem że człowiek sobie z czymś nie poradzi bądź jest na to zbyt głupi. Nie dosłownie, ale każdy może wyczuć kontekst. Moje słowa byłyby nic nie warte, gdyby nie było przykładów ludzi robiących w sposób, jakim ja niebawem pójdę. Mamy te przykłady na forum. To jest moje zdanie, i taki miałem cel w słowach. Jedni odczytali w ten inni w inny sposób, lecz to miałem na myśli. Jeszcze raz powtórzę że nikogo nie chce obrażać. Nie po to tutaj jesteśmy. Są czasami spięcia, ale tacy już jesteśmy. W końcu grono głównie facetów. Damy sobie "po liściu" ale zaraz nadal jesteśmy "kolegami" Peace Cytuj: Widze że Eryk jest w podobnym wieku co ja (też matura w maju)
Ja maturę że tak powiem przeoczyłem i szkołę można powiedzieć mam za sobą. Teraz tylko czekam do odpowiedniego terminu. Jestem '92 rok.Cytuj:
P.S> Skończmy tę wojnę Polsko Polskie Eryk w jedno nas chyba łaczy...
Tak jak napisałem wyżej. Moim celem nie jest kłótnia i obrażanie kogoś. Wiadomo że czasami są zgrzyty bo jesteśmy samcami o różnych poglądach. Jesteśmy w różnym wieku, mamy różne doświadczenia, poglądy, mieszkamy w różnych częściach Polski i Europy. To nieuniknione. Ja nie żywię urazy do osób które raz na jakiś czas konkretnie powiedzą mi co myślą, tak jak w przykładzie Radka. Gdyby zdarzyła się sytuacja spotkania na jakimś parkingu czy zlocie, chętnie napiłbym się z nim piwa jeśli miałby na to ochotę. Według mnie cały pic polega na tym, żeby być człowiekiem i potrafić sobie później podać rękę.Cytuj: moja sygna kolorem fiolet ;]
A tego zdania nie zaczaiłem Powróćmy do tematu. Lista firm którą sporządziłem dzięki waszym informacjom Link Wiązowna Coltrans Izabelin koło Babic Gerex 2 Swarzędz Trans-Południe Dębica Piwowarczyk Gdów De Rooy Żary Vos Logistics Warszawa PTM Wyszków AG Trans Wyszków BZD Transport ( na trasie Wwa-Płonsk) ARKA Sp. z o.o. Woskrzenice Duże SKAT Gdańsk PKS Gdańsk Oliwa. Direx Sulejówek Charter Urszulin Kadar Lidzbark Warmiński Gawryś Kabikiejmy Dolne |
Autor: | Bajzel [ 12 mar 2013, 1:04 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Jaki jest sens radzenia Ci w tym temacie, skoro wszystko co brzmiało inaczej niż chciałeś, żeby brzmiało z założenia było złe i atakujące Ciebie? Skoro piszesz w temacie, jakie interesują Cię systemy, że rozglądasz się za firmami, to skąd mam wiedzieć, czy Ty będziesz szuał ich za rok czy za osiem? Nigdy nie pisałem na forum podobnych głupot, a znalazłem ciekawą pracę zaraz po szkole, nie musiałem sondować rynku, żeby ją zmienić, na jak dotąd wydaje mi się, że lepszą. Co do Ciebie Wojtek i Twojej wypowiedzi, rzeczywiście, niedawno zacząłem, ale temat nie jest o zachowywaniu się auta w zimie i panowaniu nad nim, a o początkach w jeżdżeniu - te już za mną i uważam, że jestem na tyle kompetentny w sprawie rozpoczynania pracy, że spokojnie się mogę tu wypowiadać. Adam, nie znam gościa, bo nie muszę go znać, zresztą ktokolwiek by tu napisał coś takiego jak on w pierwszym poście, mógłby spodziewać się takiej samej odpowiedzi ode mnie, bo głęboko w poważaniu mam (wbrew jego insynuacją) czy dostał ode mnie kiedyś bana, czy 5 zł na słodycze. Nie on jedyny w jakiś sposób został ukarany przez jednego z nas i trzeba z tym żyć, w każdym razie na nikogo się nie uwziąłem, ale wracając do Ciebie. Owszem, uważam, że na międzynarodówce można nauczyć się jeździć, trudno określić czy lepiej czy gorzej niż na krajówce, na 4-ośce, betoniarce czy czymkolwiek innym, ale się da. Tylko że sam mi przyznasz, że jeden z najważniejszych czynników w tej pracy, czymkolwiek byś nie jeździł, to Z A R A D N O Ś Ć. Poza tym, szukasz roboty? Zajmij się szukaniem roboty, jeśli musisz, w ostateczności na forum (ja na miejscu pracodawcy dałbym sobie spokój z takim początkującym), jeśli uczysz się do matury - ucz się matury. Wszystko w życiu ma swój czas, tego nam brakuje, żeby zaczęli tu pisać 15-latkowie z pytaniem, gdzie mogą się poduczyć do jeżdżenia, w lesie czy na polu. Pisanie takich tematów, to po prostu sztuka dla sztuki i takie jest moje zdanie. |
Autor: | Eryk [ 12 mar 2013, 1:56 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Jaki jest sens radzenia Ci w tym temacie, skoro wszystko co brzmiało inaczej niż chciałeś, żeby brzmiało z założenia było złe i atakujące Ciebie? Skoro piszesz w temacie, jakie interesują Cię systemy, że rozglądasz się za firmami, to skąd mam wiedzieć, czy Ty będziesz szuał ich za rok czy za osiem? Nigdy nie pisałem na forum podobnych głupot, a znalazłem ciekawą pracę zaraz po szkole, nie musiałem sondować rynku, żeby ją zmienić, na jak dotąd wydaje mi się, że lepszą. Co do Ciebie Wojtek i Twojej wypowiedzi, rzeczywiście, niedawno zacząłem, ale temat nie jest o zachowywaniu się auta w zimie i panowaniu nad nim, a o początkach w jeżdżeniu - te już za mną i uważam, że jestem na tyle kompetentny w sprawie rozpoczynania pracy, że spokojnie się mogę tu wypowiadać. Adam, nie znam gościa, bo nie muszę go znać, zresztą ktokolwiek by tu napisał coś takiego jak on w pierwszym poście, mógłby spodziewać się takiej samej odpowiedzi ode mnie, bo głęboko w poważaniu mam (wbrew jego insynuacją) czy dostał ode mnie kiedyś bana, czy 5 zł na słodycze. Nie on jedyny w jakiś sposób został ukarany przez jednego z nas i trzeba z tym żyć, w każdym razie na nikogo się nie uwziąłem, ale wracając do Ciebie. Owszem, uważam, że na międzynarodówce można nauczyć się jeździć, trudno określić czy lepiej czy gorzej niż na krajówce, na 4-ośce, betoniarce czy czymkolwiek innym, ale się da. Tylko że sam mi przyznasz, że jeden z najważniejszych czynników w tej pracy, czymkolwiek byś nie jeździł, to Z A R A D N O Ś Ć. Poza tym, szukasz roboty? Zajmij się szukaniem roboty, jeśli musisz, w ostateczności na forum (ja na miejscu pracodawcy dałbym sobie spokój z takim początkującym), jeśli uczysz się do matury - ucz się matury. Wszystko w życiu ma swój czas, tego nam brakuje, żeby zaczęli tu pisać 15-latkowie z pytaniem, gdzie mogą się poduczyć do jeżdżenia, w lesie czy na polu. Pisanie takich tematów, to po prostu sztuka dla sztuki i takie jest moje zdanie.
Dlaczego piszesz że to są głupoty. Polecenie koledze firmy jest głupotą ? Ostrzeżenie go że dana firma może go oszukać też jest głupotą ? Obrażasz całą masę ludzi która się tu udziela i napisała mi naprawdę kilkanaście wiadomości prywatnych, cholernie obszernych i pomocnych. Zastanów się co Ty wypisujesz. Widzisz, znalazłeś ciekawą pracę, bardzo się ciesze, ale może miałbyś okazje złapać lepszą ? Nie wiesz, bo jak sam piszesz nie sondowałeś rynku. Brałeś co było. Tak zaradność to podstawa, w każdym zawodzie, bez wyjątku, jeśli chcemy być dobrzy. Nie wiem dlaczego wnioskujesz że szukam na siłę pracy. Nie mów mi też co mam robić, ja naprawdę bardzo dobrze wiem co jest dla mnie dobre. Czy szukam roboty ? Tak jak napisałem wyżej, nic na siłę, i to forum nie jest moją jedyną drogą ku temu. Ile razy można Ci pisać, po co założyłem ten temat. Orientuje się tylko jakie firmy dają możliwość przyjęcia młodego i na jakich warunkach. Nie wiem dlaczego nie możesz tego pojąć. Jaki jest sens radzenia w tym temacie ? Taki że inni młodzi dostaną te kilkanaście firm które załączyłem wyżej, i może uda im się dostać fajną robotę. Zresztą piszą do mnie ludzie na priv żebym powysyłał im ich nazwy, dlatego też zrobiłem listę. Jeśli chodzi o mnie, dzięki pewnym osobom na forum, mam bardzo ciekawą propozycję pracy. Wystarczy Ci konkretów ? Widzę że tylko Ty masz z tym duży problem. Nie chcesz uczestniczyć w dyskusji to przecież nikt nad Tobą nie stoi. Prosta sprawa.
|
Autor: | Bajzel [ 12 mar 2013, 2:11 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Widzisz, znalazłeś ciekawą pracę, bardzo się ciesze, ale może miałbyś okazje złapać lepszą ? Nie wiesz, bo jak sam piszesz nie sondowałeś rynku. Brałeś co było.
Jesteś śmieszny pisząc coś takiego, bo zarzucasz mi, że piszę coś o tobie nie znając ciebie, a sam robisz dokładnie to samo. Miałem co najmniej kilka propozycji jeżdżenia, w tym transport międzynarodowy, ale zdecydowałem się na robotę na miejscu, zresztą nie o tym mowa, czas zweryfikuje kogo podejście było lepsze. Czuję się ogłupiony sytuacją i rzeczywiście chyba lepiej będzie, jeśli przestanę tu pisać. Przykro mi z naszego powodu wszyscy, którzy potrafiliście sobie załatwić robotę bez zbędnego biadolenia na forum - idzie konkurencja!
|
Autor: | Eryk [ 12 mar 2013, 2:20 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Nie robię dokładnie tego samego. Napisałeś : Cytuj: znalazłem ciekawą pracę zaraz po szkole, nie musiałem sondować rynku,
Odniosłem się tylko do tego zdaniaCytuj: znalazłem ciekawą pracę zaraz po szkole
Czyli szybkoCytuj: nie musiałem sondować rynku
Więc chyba dużego rozeznania w temacie mieć nie mogłeś biorąc pod uwagę te dwa aspektyCytuj: chyba lepiej będzie, jeśli przestanę tu pisać.
To tylko i wyłącznie Twoje decyzja. Nikt Cie stąd nie wygania ani Cie nie krzywdzi. Jeśli będziemy normalnie rozmawiać to chyba nie ma sensu się obrażać.Cytuj: Przykro mi z naszego powodu wszyscy, którzy potrafiliście sobie załatwić robotę bez zbędnego biadolenia na forum - idzie konkurencja!
Nie wiem ile razy trzeba byłoby napisać Ci to samo zdanie, żebyś zrozumiał po co jest ten temat. Skoro jesteś moderatorem FORUM to chyba powinieneś zrozumieć że można poruszać na nim dowolne tematy, nie tylko mechaniczne.
|
Autor: | młody [ 12 mar 2013, 8:57 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Proszę jakiegoś kompetentnego moda o przesegregowanie tego tematu. Wydaje mi się że ferie zimowe już dawno się skończyły... |
Autor: | raafal14 [ 12 mar 2013, 23:30 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Przeczytałem cały temat i widzę, że sporo osób w moim wieku (też matura w tym roku [94r]) Ale raczej się na niej nie stawie bo po świętach mam siadać na zestaw po kraju, może będe żałował że nie poszedłem na tą maturę ale mam okazję to się biorę do roboty... Wracając do tematu to polecam ci Piwowarczyka, w zeszłym roku sąsiad poszedł do nich, co prawda trochę starszy ale bez doświadczenia i jeździł z innym kierowcą chyba 2 tyg. Potem dostał swoje auto i jeździ do dzisiaj, latają pod linkiem, bardzo często na GB. Mówi, że robota ok tylko ze zjazdami trochę pokopane ale można się przyzwyczaić. |
Autor: | Eryk [ 12 mar 2013, 23:43 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Przeczytałem cały temat i widzę, że sporo osób w moim wieku (też matura w tym roku [94r])
Przypomnę że jestem 1992r.Cytuj: robota ok tylko ze zjazdami trochę pokopane ale można się przyzwyczaić.
Co masz na myśli pisząc o zjazdach ?
|
Autor: | wojtas92 [ 12 mar 2013, 23:58 ] |
Tytuł: | Re: Przyuczenie do zawodu kat C+E Cała Polska - Międzynarodó |
Cytuj: Przeczytałem cały temat i widzę, że sporo osób w moim wieku (też matura w tym roku [94r]) Ale raczej się na niej nie stawie bo po świętach mam siadać na zestaw po kraju, może będe żałował że nie poszedłem na tą maturę ale mam okazję to się biorę do roboty...
O mój Boże..., tak wiem, matura to bzdura. Mam nadzieję, że jakiś język chociaż umiesz. Po za tym nie wiem gdzie widzisz sporo osób w twoim wieku. |
Strona 5 z 6 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |