Kobieta a TIR

Almerka koło robi w 45min. Do tej roboty to trzeba mieć przede wszystkim mózg. Siła to si przyda łopatowemu bardziej co jest dobrą propozycją do ludzi o takim światopoglądzie.

Nie obrazaj lopatowych.

Cytuj:

1. Pewnie wyjdę na strasznego seksistę ale uważam że kobiety są gorszymi kierowcami zawodowymi i zawód ten powinni wykonywać mężczyźni.

2. z zasady Facet jest lepszym kierowcą bo jest pracownikiem bardziej dyspozycyjnym(nie zachodzi w ciążę,nie bierze zwolnień na chore dzieci)

3. i musi dłużej pracować(wiek emerytalny 67/65 lat).

4. Gdybym miał firmę transportową zatrudniałbym tylko mężczyzn.

5. Kierowca zawodowy to przede wszystkim odporność fizyczna i tutaj mężczyźni mają ogromną przewagę nad kobietami.

6. Dziwi mnie że np.do Policji czy wojska przyjmuje się kobiety.Nie wiem jak drobna Policjantka poradzi sobie z obezwładnieniem agresywnego kibola.

1. nie wyjdziesz na seksistę, ale na dość ograniczonego człowieka, bo wartość kierowcy określa nie jego wiek, waga, wzrost czy płeć, ale skuteczność. we współczesnych programach transportowych bierzesz bazę kierowców, sprawdzasz jaki przynieśli dochód firmie, jakie wygenerowali straty i już wiesz który z nich jest lepszy.

2. po pierwsze kobiety chcące zajść w ciążę są rzadkością w zawodzie kierowcy, po drugie kobieta zachodzi w ciążę przeciętnie raz, dwa razy w życiu, jakby zliczyć niedyspozycyjność niektórych kierowców-mężczyzn z powodu alkoholu byłoby dużo więcej, nawet ze zwolnieniami na dzieci.

3. czy Ty widziałeś kierowcę w wieku 65 lub 67 lat (pomijając wyjątki)? zwykle ze względu na stan zdrowia kariera przeciętnego kierowcy kończy się jeszcze przed wiekiem emerytalnym kobiet.

4. ale nie masz i nie będziesz miał, jeżeli dalej będziesz kierował się jakimiś zabobonami, a nie rachunkiem ekonomicznym.

5. spróbuj ze swoją odpornością fizyczną urodzić dziecko.

6. praca policjanta to nie tylko wymachiwanie pałką i uganianie się za bandytami, tak jest tylko w dziecięcych zabawach w policjantów i złodziei.

ogólnie rzecz biorąc sposób myślenia bardzo niedojrzałej osoby uważającej, że portfel na łańcuchu i drewniaki spowodują, że delikwent stanie się prawdziwym kierowcą.
po prostu są osoby obowiązkowe i pracujące z zaangażowaniem o dużej wiedzy i umiejętnościach, a czy to jest facet, kobieta, Polak, Niemiec, czy stary czy młody nie ma najmniejszego znaczenia.

Nawet jeżeli kobieta i mężczyzna pracują w jednej firmie i mają identyczne umowy to i tak więcej zarobi mężczyzna-wszystko zgodnie z prawem.Mimo tej samej umowy zarabiam w mojej firmie więcej niż koleżanka bo nie biorę zwolnień na chore dzieci czy nie chodzę na urlop macierzyński.Zawsze mam premię absencyjną.



Współczuję twojej koleżance dawno zmieniłabym firmę i szefa.Zarabiam tyle samo co koledzy i nie wyobrażam sobie,że mogłoby być inaczej.Za free nikt nie płaci proste i logiczne, a pracować wszędzie trzeba.Na dystrybucji przychodzą chłopaczki i po jednym dniu dziękują,bo oni nie będą się ładować to za ciężko jest,więc zapraszam na dystrybucję wtedy pogadamy kto jest słaby.

Cytuj:

Pewnie wyjdę na strasznego seksistę ale uważam że kobiety są gorszymi kierowcami zawodowymi i zawód ten powinni wykonywać mężczyźni.

Nawet jeżeli mamy Faceta i Facetkę o dokładnie tych samych umiejętnościach i doświadczeniu to z zasady Facet jest lepszym kierowcą bo jest pracownikiem bardziej dyspozycyjnym(nie zachodzi w ciążę,nie bierze zwolnień na chore dzieci),silniejszym fizycznie(szybciej zmieni koło,może dźwigać 30 kg zamiast 12 jak kobieta) i musi dłużej pracować(wiek emerytalny 67/65 lat).Gdybym miał firmę transportową zatrudniałbym tylko mężczyzn.

Nawet jeżeli kobieta i mężczyzna pracują w jednej firmie i mają identyczne umowy to i tak więcej zarobi mężczyzna-wszystko zgodnie z prawem.Mimo tej samej umowy zarabiam w mojej firmie więcej niż koleżanka bo nie biorę zwolnień na chore dzieci czy nie chodzę na urlop macierzyński.Zawsze mam premię absencyjną.

Kierowca zawodowy to nei tylko doskonała technika jazdy i znajomość przepisów-to przede wszystkim dyspozycyjność i odporność fizyczna i tutaj mężczyźni mają ogromną przewagę nad kobietami.

Dziwi mnie że np.do Policji czy wojska przyjmuje się kobiety.Nie wiem jak drobna Policjantka poradzi sobie z obezwładnieniem agresywnego kibola.

Jeszcze byś się zdziwił, co potrafią kobiety na "zawodowym" stanowisku kierowcy. W tarnowskim MPK jeździ kilka kobiet. Nie wiem, jaki Ty prezentujesz poziom umiejętności, ale uwierz mi, mógłbyś się bardzo mocno zdziwić ze swoimi poglądami.
Nie obrażając Cię powiem krótko - jesteś po prostu nietolerancyjnym człowiekiem, który nie dopuszcza do siebie myśli, że kobieta na tym samym stanowisku może być lepsza od faceta. Poza tym jesteś człowiekiem, o fundamentalnych poglądach, który uważa, że miejsce kobiety jest w kuchni - nie napisałeś tego wprost, ale tak można wywnioskować z Twojej wypowiedzi.
Kobiety sprawdzają się na wielu stanowiskach, które do tej pory były "zastrzeżone" dla mężczyzn, co więcej - są nawet od nich lepsze. Dość powiedzieć, że w Wojsku Polskim pilotem myśliwca jest kobieta. Znam policjantkę, która dwoma ruchami sprowadzi Cię do parteru, nie tragając sobie przy tym włosów, czy też łamiąc choćby paznokcia. Znam ratowniczkę medyczną, która niejednego sanitariusza/ratownika deklasuje siłą i sprytem.
Mogę tak wyliczać w nieskończoność. Ale Ty w swoim zacietrzewieniu, zaślepieniu i "betonie światopoglądowym" i tak nie dopuścisz do świadomości faktu, że jednak kobieta może być co najmniej równa Twoim umiejętnościom, czy też nawet je przewyższać.

Unreal, idąc Twoim tokiem myślenia, to z wielu zawodów trzeba by kobiety wyeliminować.


Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

Wyeliminować całkiem.
Albo chociaż jak w krajach islamskich, Francja, Niemcy, Szwecja... owinąć szmatami i cisza.

Sądzę, że kolega Unreal świetnie by się odnalazł w tych państwach, w których kobiety są zepchnięte na margines. Tak społeczny jak i zawodowy.

Kiedyś jeździłem trochę z kontenerami morskimi. Zdarzyło mi się że musiałem jednej lasce drzwi zamknąć bo walczyła z nimi kwadrans i nie dała rady. Inna nie jeździła z rozsuwanymi naczepami Broshuis bo do przewiezienia ciężkiej 20-stki trzeba było zamki razem z belkami (ok.25kg) wyciągnąć z ramy i zamocować w gęsiej szyi.
Teraz robię w dźwigach. Obciążniki ważą po 10-20 ton i trzeba je odpowiednio obrócić na haku aby pasowały. Moim ulubionym autem do wożenia balastu jest Iveco Eurotrakker r.97, ze wspomaganiem kierownicy porównywalnym z autami z lat 80-tych, zapiętym do przyczepy ze skrętnym dyszlem. Ładunki spinamy łańcuchami. Do podniesienia i wyciągnięcia maszyn z hali używamy wciągników łańcuchowych, rolek, belek stalowych. Dźwigi podbudowujemy belkami drewnianymi. Do tego nieraz trzeba klęknąć gdzieś na brudzie w odlewni lub chodzić po budowie w błocie po kostki. Szkoda że nie ma u nas żadnej pyskatej pani kierowcy, która walczyłaby ze stereotypami i pokazała szowinistom co potrafi.

Nie rozumiem tych złośliwości.W którym miejscu napisałem że kobiety są głupsze albo mają gorsze umiejętności od mężczyzn?

Kobiety ze względu na to że są Kobietami pewnych rzeczy nie mogą wykonywać bo zabrania im tego prawo(np.praca w kopalni jako górnik dołowy) albo mogą wykonywać w ograniczonym zakresie będąc dla pracodacy pracownikami mniej wydajnymi(farmaceutka w ciąży nie może wykonywać leków recepturowych,ograniczenia dot.dźwigania itp.).

Należy założyć że Kobieta jest pracownikiem mniej dyspozycyjnym niż mężczyzna ze względu na potencjalne macierzyństwo.Już samo to czyni ją pracownikiem mniej atrakcyjnym.To też są bzdury?

Ależ Kobiety są eliminowane z wielu zawodów i nie ma w tym nic seksistowskiego.Do prewencji przyjmują tylko mężczyzn i tylko o wzroście min.1,75 m.To też dyskryminacja?

Malwa-pracowałem fizycznie po różnych magazynach kilka lat więc coś tam o fizycznej pracy wiem.Swego czasu robiłem w kołchozie w którym za najdrobniejsze złamanie przepisów bhp można było dostać dyscyplinarkę.Pracowały tam również kobiety.Mężczyźni przenosili wszystkie paczki bez problemów.Kobieta nie mogła tknąć cięższego kartonu bo zabraniały tego przepisy.Musiała wołać facetów albo przenosić paczkę z koleżanką.Facet był tu pracownikiem wydajniejszym i mniej kłopotliwym.To też są bzdury?

Użytkownik-zarzucasz mi coś czego nie powiedziałem.

Ależ w moim Mpk pracują Kobiety i są lepsze odemnie bo mają większe doświadczenie i lepiej znają topografię.Chociaż idąc twoim tokiem myślenia powinienem zaprotestować i powiedzieć że bujając się autobusem dopiero 7 miesięcy jestem tak samo dobry jak Kobieta z 10 letnim stażem na zestawach i gabarytach bo nie wolno mnie dyskryminować ze względu na młody wiek i brak doświadczenia.Jestem gorszym i mniej wiarygodnym pracownikiem ze względu brak doświadczenia i młody wiek.JUŻ SAME TE 2 CECHY CZYNIĄ ZE MNIE MNIEJ ATRAKCYJNEGO PRACOWNIKA.Nie ma w tym nic złego i jest to słuszne przypuszczenie.Tak samo jak słuszne jest przypuszczanie że Kobieta o tych samych umiejętnościach i doświadczeniu co mężczyzna jest ze względu na potencjalne macierzyństwo.MNIEJ ATRAKCYJNYM PRACOWNIKIEM.To też są bzdury?

Moja szwagierka jest właścicielką apteki i przy zatrudnianiu ma żelazną zasadę-żadnych młodych mężatek.Zaraz będzie ciąża,zwolnienia,szukanie zastępstwa itp. temat przerabiany wielokrotnie.Woli zatrudnić mężczyznę bo tu ryzyko jest mniejsze

Ty po prostu głupi jesteś

Chyba jakaś Pani pokazała Ci jak się jeździ i się nie możesz pogodzić z tym, że jest lepsza od Ciebie.

Cytuj:

(...)
Użytkownik-zarzucasz mi coś czego nie powiedziałem.
(...)

Weź proszę i przeczytaj jeszcze raz dokładnie moją wypowiedź. Albo pozwól, że Ci to ułatwię:

Cytuj:

(...)
Poza tym jesteś człowiekiem, o fundamentalnych poglądach, który uważa, że miejsce kobiety jest w kuchni - nie napisałeś tego wprost, ale tak można wywnioskować z Twojej wypowiedzi.
(...)

Chyba wszystko jasne. Dlatego na przyszłość proszę czytać całą wypowiedź ze zrozumieniem, a nie tylko "widzieć" poszczególne wyrazy.

Marcin weź go zbanuj i już

Widzę że rozpętałem niezłą burzę.Jeszcze trochę a mnie tu zabiją.

Ziutomir-trochę hardcorową masz tą robotę.Zamieniłeś parę słów z tą laską co się szarpała z tą klamką? Może jeździła od niedawna albo pierwszy raz miała taką sytuację?

Do twojej firmy składają CV jakieś facetki?

To do spedycji też się kobiety nie nadają bo to w choy stresująca praca momentami [emoji23]

I pójdzie taka na macierzyństwo lub dziecko zachoruje i firma stanie. Milionowe kary, zerwanie kontraktów hahah

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Cyryl]

Cytuj:

1. ...Malwa-pracowałem fizycznie kilka lat więc coś tam o fizycznej pracy wiem...
2. ...Jestem gorszym i mniej wiarygodnym pracownikiem ze względu brak doświadczenia i młody wiek...

1. i lepiej dla Ciebie oraz otoczenia, aby tak zostało. z Twoich przemyśleń jakie tu prezentujesz wynika, że do pracy umysłowej raczej się nie nadajesz.

2. moim zdaniem nie ze względu na wiek i brak doświadczenia, bo o wartości pracownika świadczą jego wiedza, umiejętności i zaangażowanie w pracy (a nie wiek, waga, wzrost czy płeć i tego nie potrafisz zrozumieć), ale jesteś gorszym i mniej wiarygodnym pracownikiem ze względu na to co masz między uszami lub czego Ci tam brak - delikatnie mówiąc.

w firmie gdzie pracowałem w transporcie drogowym i byłem odpowiedzialny między innymi za rekrutację kierowców nie przyjąłem kobiety do pracy, ale z innych przyczyn - dlatego, że była kobietą.
obsługiwaliśmy firmy będąc klientami bezpośrednimi (bez pośredników - spedycji), więc należało je bardzo szanować. każdy nowy kierowca po przyjęciu musiał przez okres miesiąca, dwóch jeździć z doświadczonym w podwójnej obsadzie, aby poznać wszystkie stałe punkty za- i rozładunku oraz zasady jakie tam obowiązują. po rozmowach kwalifikacyjnych i próbnej jeździe miałem świadomość, że ta kobieta będzie lepsza od paru facetów, ale problem leżał gdzie indziej: mieliśmy kierowców samych mężczyzn i wsadzenie do jednej kabiny z kobietą na okres tygodnia, potem drugiego i tak dalej, mogło spowodować: po pierwsze że żony tych kierowców przyjdą z pretensjami, po drugie, co może się wydarzyć między facetem i kobietą zamkniętych w jednej kabinie na tydzień.
gdybym miał wtedy kierowcę kobietę, aby ją do niej dodać na początkowy okres, nie zastanawiałbym się ani chwili.
więc tutaj przeszkodą było raczej wyposzczenie facetów w takiej pracy, a nie gorsze umiejętności jako kierowcy tej kobiety.

Typ ma ksywe "unreal" wiec zyje w odrealnionym swiecie ;D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kierowcy z MPK mają bardziej złożone problemy niż kobiety w czasie okresu.

Rossi, nawet przy łopacie trzeba skorzystać z szarych komórek a znam przypadek, jak gościu miotłą nie potrafił zamiatać.

Ja nie wiem gdzie mieszkasz unreal ale w mojej okolicy byłem w wielu aptekach i powiem, że w żadnej faceta nie widziałem. Same kobiety. Gdyby nie opłacało się zatrudniać kobiet to by ich nie zatrudniali.

Na Discovery był program dotyczący jakiejś kopalni. Część kierowców tych ogromnych wywrotek stanowiły kobiety. Sam szef przyznał, że statystycznie są lepszymi kierowcami ponieważ delikatniej obchodzą się ze sprzętem i generują mniej kosztów związanych z naprawami zużytych podzespołów.

Koniec końców, gdybyś swoją pierwszą wypowiedź ujął w inne słowa nie byłoby całej afery a tak, wylazła słoma z butów.