Cytuj:
Cytuj:
a twoja uszkodzona skrzynka to już Twój problem, ale oczywiście możesz wystąpić do BAG ze zleceniem naprawy.
Dobre ylko ja zawsze myslalem ze po cos ktos wymyslil cos takiego jak list polecony...zeby sie nie zagubil..czyzby u Niemcow nie bylo czegos takiego??
Zdarzyło mi sę otrzymywać z urzędów niemieckich chyba z kilkanaście pism, ale żadne z nich nie było jako "polecone".Gdzieś mi się chyba o uszy obilo,ze tego po prostu nie stosują.Ale można to otrzymać do ręki,w najbliższym miejsca zamieszkania sądzie rejonowym.O czym już mówilem, bo miałem takie doświadczenie..
Za to znam przypadek, gdy nasz rodak oczekiwał po niemieckiej stronie Jędrzychowic na nadejście pieniędzy z Polski.
Dodam,że tamte służby są naprawdę dobrze przygotowane na takie sytuacje.
Cytuj:
Cytuj:
"proszę w dniu ... o zgłoszenie się w Frankfurcie nad Odrą w areszcie, adres ... celem odbycia kary zastępczej ... miesięcy w zamin za niezpałacone madaty ... euro. w wypadku niezgłoszenia się będzie pan traktowany jak pospolity przestępca na terenie Niemiec."
Mnie zastanawia fakt iz ja swoje pismo otrzymalem po 9msc-ach od zdarzenia, zostalem ukarany na miejscu mandatem w wys.100 Euro ktore od reki zaplacilem...
Teraz jestem na etapie tlumaczenia pisma i bede sie odwolywal...
Za pospolitego przestepce sie nie uwazam...
Tutaj chciałbym zapytać, czy kolega jest pewien ,że zapłacił mandat w pełnej wysokości, czy zaliczkę na poczet mandatu, do późniejszego rozliczenia.
A,że pismo przyszło po 9 m-cach? A dlaczegoby nie? Podstawowa sprawa: co w tym piśmie napisano?