wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

JUNIOR, Dąbrowa Górnicza
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=14536
Strona 1 z 2

Autor:  lukaszml [ 21 kwie 2008, 9:51 ]
Tytuł:  JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Proponujemy Państwu kompleksową obsługę transportowo - spedycyjną w zakresie przewozu ładunków do 3,5 t. zasięgiem działania obejmującą całą Unię Europejską.

Wyposażenie całego taboru w system monitoringu satelitarnego GPS gwarantuje stały nadzór nad Państwa ładunkiem. Ponadto każdy kierowca posiada telefon komórkowy, umożliwiający stałą łączność na linii kierowca - spedytor.

Dla wszystkich naszych obecnych jak i przyszłych zleceniodawców proponujemy dwa rodzaje transportu :

ekspresowy - do 1,5 tony - dla tych wszystkich którzy poprzez swoją działalność zmuszeni są do przewozu własnych produktów bądź komponentów bezpośrednio na linie produkcyjne na terenie Europy Zachodniej w czasie nie dłuższym niż 24 h (Niemcy, Benelux, Szwajcaria - gwarantowane 12 h)
szybki - do 3,5 tony - dla tych którzy posiadają większe przesyłki aczkolwiek czas jest również ważny - Europa Zachodnia w 48 h
Na życzenie naszych zleceniodawców zapewniamy podwójną obsadę kierowców, co znacznie skraca czasy dostaw.

Decyzję dotyczącą wyboru właściwego środka transportu pomoże Państwu podjąć nasza wykwalifikowana kadra spedytorów. Fachowa porada oraz konkurencyjna stawka frachtowa na pewno zachęci Państwa do współpracy. Biegła znajomość języka niemieckiego i angielskiego umożliwia nam nawiązywanie kontaktów w całej Europie. Dobra organizacja pracy pozwala na podstawienie samochodu w ciągu 2 godzin od momentu złożenia zamówienia w dowolnym miejscu w Europie i w Polsce.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

(c) http://www.junior-polska.com.pl

Orientuje się ktoś może jakie tam warunki i czy potrzebują kierowców? ;)

Autor:  MalowanyPtak [ 01 maja 2008, 16:13 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Witam jestem tu zupełnie nowy. Co do firmy Junior mogę coś powiedziec bo przepracowałem tam pół roku(tylko lub aż)co do warunków zatrudnienia:2 pierwsze trasy jedzie się w podwójnej obsadzie(najczęściej anglia i hiszpania) te dwie trasy na umowe zlecenie po czym dostaje sie umowe o prace i wlasny samochod na stan.jezeli chdzi o sama jazde to najczesciej anglia,francja,hiszpania. po kazdej trasie pracownik ma wyplacana diete a podstawa pod koniec miesiaca na konto. po kazdej trasie kazdy kierowca ma 45godz pauzy w domu. co do gorszych stron tej pracy to napewno trzeba wymienic: we francji omija sie praktycznie wszystkie autostrady,transport ekspresowy oznacza np ze do madrytu z katowic kierowca dostaje 34godz na dojazd oczwiscie we francji "portugalką" walencja 38-40godz barcelona ok 30godz. jezeli chodzi o szefostwo to raczej pełna kultura(pan,pani itd). w woli wyjaśnienia ja odszedlem ze wzgledu na dojzad (ja katowice-firma dabrowa) a druga sprawa to to iz przesiadalem sie do duzego aquta. pozdrawiam

Autor:  lukaszml [ 01 maja 2008, 20:35 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

A no to z tego co mówisz całkiem nieźle, a powiedz jeszcze kolego pieniążki godne tej roboty i tak patrząc w stosunku do innych firm? (jeśli się orientujesz) :> Pozdro ;)

Autor:  dziwnyjaworzno [ 01 maja 2008, 23:19 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Też mnie bardzo ciekawią zarobki w tej firmie.

Autor:  MalowanyPtak [ 07 maja 2008, 8:22 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Co do wynagrodzenia mogę wam powiedziec tak: Ja tam juz nie pracuje ponad rok. wiec kiedy ja tam pracowałem to podstawa (pod koniec miesiaca na konto) byla ta najniższa + dodatek za prace w godz nocnych czyli tam wychodziło 700zl. no teraz ta najnizsza krajowa jest wieksza. a co do frachtów to płacili za kółko 400zl za niemcy, 550zl beneluks, 600/700zl francja, 600/700zl anglia, 800zl hiszpania, tak wiec miesiecznie wychodziłem ok 4 tys zl. pozdrawiam

Autor:  PowiemWprost [ 28 lut 2010, 15:59 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Na początek witam wszystkich na forum pisze to ku przestrodze dla kierowców, ponieważ ostatnio firma JUNIOR szuka nowych kierowców i chciałbym Wam przybliżyć realia panujące w tej firmie. Zacznijmy wiec od początku, pracuje w firmie Junior już jakiś czas, kiedy się zatrudniałem trasy były OK, tzn dużo km w krótkim czasie, dodam ze stawki są od km 20 gr czyli żeby zarobić trzeba jeździć, za przestoje nikt nie płaci a zdarza się ze się stoi.
Jeden z kierowców stal tydzień w Hiszpanii za free a jeść tez trzeba, do polowy roku 2009 było ok, później zaczęło być coraz gorzej czyli trasa ok 2 tyg (najczęściej tyle się jeździ w juniorze po 2 tyg) i np 4000 km czyli trochę mało. Do tego pieniądze są wypłacane do tyłu, czyli robię trasę zarabiam np 1000 zl i żeby je odebrać muszę zrobić następną i dopiero po tej następnej dostaje za ta pierwsza itd. Ogólnie na chwile obecna nie da się zarobić więcej jak 3000zl wiec nie za dużo jak za 4 tyg miesięcznie w trasie, nie wspomnę ze Junior to najczęściej PODWÓJNA obsada (kat C) niestety większość aut jest z "kurnikiem". Wyobraźcie sobie spanie we dwóch w kurniku np na Włoszech w okresie letnim.
Na początku roku 2010 sprawy nabrały jeszcze gorszego obrotu w kwestii kasy np jeden z kierowców pojechał w trasę na 3 tyg (nie z własnej woli na 3 tyg) i zrobił ok 3600 km, dodam ze dziennie można zrobić ok 700km po europie. Żeby tego było mało dwóch kierowców którzy razem byli w trasie zostało obciążonych 600zl za 12 europalet niesłusznie, mało tego szef podobno powiedział im ze nie będą musieli płacić jeżeli załatwią sobie 12 palet i na własny koszt zawiozą je do Niemiec gdzie wcześniej oddali 12 palet do skupu, czyli nie powinni byli za nie płacić, ogólnie żeby nikomu nie ubliżyć, szefowi sie troszkę poprzewracało pod czaszka, może dlatego ze ostatnimi czasy kupił sobie BMW X6, nie wspomnę ze obciążają za wszystko nawet za tel służbowy, nawet kiedy dzwoni się do drugiego kierowcy w sprawach służbowych, dodatkowo jeżeli w aucie spali się np żarówka pod firma to trzeba sobie wymienić samemu pomimo tego ze jest w firmie osoba odpowiedzialna za samochody. Jedną z takich historii było wystrzelone kolo które zostało zgłoszone zaraz po powrocie kierowców z trasy, auto stało tydzień czasu, koła nikt nie zrobił i chcieli wysłać to auto bez zapasu do Włoch na szczęście kierowca się zorientował ze niema zapasu i nie pojechał, ale czego można się spodziewać po osobie która na początku kładła kafelki w biurze (z czym siebie nie radził wiec musieli mu znaleźć pomocnika) a teraz jest kierownikiem ds aut, można by tu dużo pisać jeszcze o Juniorze ale po co. Podsumowując mało jazdy, dużo stania, podwójna obsada w kurniku, jedyny plus to to ze Junior przyjmuje kierowców bez doświadczenia, ale jeżeli nie pijesz na potęgę to i tak nie przedłużą ci umowy bo i taka historia miała miejsce, chłopak się przyjął, był z natury spokojny i nie pił za dużo, to reszta kierowców z którymi był w trasach stwierdziła ze się nie nadaje bo nie umie jeździć.
To tyle z mojej strony, nikogo do niczego nie namawiam, każdy sam decyduje gdzie pracować, ja opisałem realia. POZDRAWIAM kierowców i Pana Mirka ds Samochodów POZDRAWIAM CHĘTNIE ODPOWIEM NA WSZELKIE PYTANIA :evil:

Autor:  beniek [ 05 mar 2010, 12:25 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Witam kolego,
właśnie jakiś czas temu złożyłem do nich cv, a teraz mam obawy. Jak mogę się z toba skontaktować, bo chciałbym parę rzeczy jeszcze sie dowiedzieć. Z twojej wypowiedzi wynika, że cały czas jeszcze u nich pracujesz. Ja robię w innej firmie i teraz wyjeżdżam do Hiszpanii, ale jak wrócę to może pogadamy ? Jadę busem i mam całe kółko to będę za parę dni.
pozdrawiam Beniek

Autor:  Long [ 28 sty 2011, 15:20 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Obrazek

Złapany na Renault TANDEM Będzin kilka dni przed Sylwestrem. Był jeszcze jeden, ale nie zrobiłem mu zdjęcia.

Autor:  Bald [ 28 sty 2011, 19:03 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Pracując w Juniorze, takim właśnie Masterem zrobiłem bardzo fajną traskę PL-I-D-I-SLO-PL.

Autor:  banan_jaw [ 11 lut 2012, 0:37 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Orientuje się ktoś czy są przyjęcia do pracy do firmy Junior jako kierowca samochodów dostawczych/osobowych?

Autor:  DamLen [ 11 lut 2012, 0:49 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Czy tak ciężko wziąć do ręki telefon i zadzwonić do firmy, żeby się dowiedzieć? Ludzie kiedy się wreszcie tego nauczycie?

Autor:  truckerr [ 19 lut 2012, 10:48 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Witam . Panowie potrzebuje adres e-mail do Juniora ale niestety strona ich jest chwilowo nieczynna . Ma ktos moze adres e-mail ? z gory dzieki

Autor:  eFHacz [ 19 lut 2012, 10:53 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Proszę :)

junior@junior-polska.com.pl

Autor:  Bald [ 19 lut 2012, 12:43 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Jeśli chcesz pisać zapytanie o pracę, odpuść sobie. Na meile nie odpowiadają. Baza i biuro jest na Kasprzaka. Najlepiej osobiście tam się udać i dowiedzieć wszystkiego.

Autor:  truckerr [ 19 lut 2012, 22:41 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Panowie powiedzcie Mi czy jest szansa dostania sie do Juniora bez doswiadczenia ? albo moze macie namaiary na busy ze slaska gdzie mozna zalapac sie bez doswiadczenia ? dzieki za pomoc

Autor:  truckerr [ 27 lut 2012, 18:56 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Widze ze chyba nikt nie pomoze ;(

Autor:  Bajzel [ 27 lut 2012, 19:00 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Ja mogę Ci pomóc w otrzymaniu ostrzeżenia. Zadzwoń i się dowiedz, a nie spamujesz... Jak zadałeś im pytanie o pracę przez maila, to wiedz, że normalny człowiek by się do Ciebie nie odezwał.

Autor:  truckerr [ 28 lut 2012, 12:19 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

kolego przeczytaj jeszcze raz moja wiadomosc a potem sie rzucaj . Tam nie tylko jest wspomniane o Juniorze jakbys zauwarzyl

Autor:  cinek217 [ 03 mar 2012, 23:28 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

:> witam
no i jak tam w juniorze orientuje się ktoś jak teraz wygląda praca w tej firmie , dalej taka kicha jak opisał kolega??? czy jeszcze gorzej ??? :?: :?:

Autor:  Bald [ 03 mar 2012, 23:38 ]
Tytuł:  Re: JUNIOR, Dąbrowa Górnicza

Cytuj:
no i jak tam w juniorze orjętuje się ktoś jak teraz wygląda praca w tej firmie , dalej taka kicha jak opisał kolega??? czy jeszcze gorzej ???
Idź, porób tam miesiąc, dwa i napisz nam tutaj. Porównaj ze swoimi wcześniejszymi doświadczeniami. Czy kicha, czy nie, nie wiem. Ja tam pracowałem. Rewelacji i cudów nie obiecywali. I w sumie tak było. Nie najgorzej. Ale robota tak wyglądała, że w biurze powiedzieli co i jak, czyli, że w trasie do 2 tygodni i kasa też się zgadzała.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/