1.Tak, podana kwota starczy na rozruch, jesli masz troche czasu to poszukaj na giełdach, teraz bardzo wiele firm bankrutuje i rozdaje sprzęt praktycznie po kosztach, ewentualnie mozna tez kupić sprzęty odebrane przez windykacje leasingowe /za niepłacenie rat/ - ceny troche wyższe, ale nadal przystępne.
Przykład: naczepa 2003 rok za 33.000 zł netto - do odebrania od obecnego wlasciciela 'natychmiast' zanim w przyszłym tygodniu zrobi to leasing, w komplecie ciągnik siodłowy rocznik 2005 /240.000km przejechane/ za złotych < 150.000 - warunki j/w , trzeba zalatwić wszystko przed piątkiem bo w piątek przyjeżdza wierzyciel.
Tego sprzętu teraz bedzie jeszcze więcej, jest w czym wybierać.
2/ Lista dokumentów sie nie zmieniła od czasu powstania tamtych cytowanych wyżeją wątków - przedewszystkim musisz zrobić sobie egzamin CPC w ITSie, warto wybrać sie na kurs przygotowujący do tegoż certyfikatu - koszt całości około 2000zł, ale w porównaniu z tym ile umoczysz w całe uruchomienie firmy to malutko, a z drugiej strony wiedza o którą się otrzesz - bezcenna
kto wie, moze po kursie stwierdzisz ze to jednak marna branża
3/ 30-50 tysiecy w pierwszych dwóch miesiącach działania 'na 100%'
paliwo, naprawy, niezbędne wyposażenie, kolejne naprawy, wymiana niezbędnego wyposażenia na naprawde potrzebne niezbędne wyposażenie, zapłacenie podatków od niezapłaconych jeszcze przez klientów faktur, koszty ewentualnej firmy windykacyjnej /częsc trzeba zapłacić przy podpisywaniu umowy/
Jeśli masz 150 tysięcy w garści, to na twoim miejscu zainwestował bym w jakąś działalnosć handlową
zdecydowanie mniejsza szansa że cie konkurencja wykończy już na wstępie /stawka 2.0 zł netto na kraju ostatnio coraz częsciej spotykana/