Praca w hurtowni

Witajcie koledzy, właśnie zmieniłem prace z jazdy wozidłami na prace w hurtowni alkoholowej i mam rozwozić i przywozić towar do hurtowni. Mam takie pytanie bo skierowano mnie na badania jako pracownik magazynowy, a nie jako kierowca. Czy tu nie ma jakiegoś przekrętu? czy będąc na stanowisku pracownika magazynowego mogę rozwozić towar? Mam jeździc albo starem albo manem

aby prowadzić pojazd powyżej 3,5T DMC musisz mieć oprócz prawa jazdy zaświadczenie od pracodawcy, które wystawia na podstawie przedłożonych mu przez Ciebie następujących dokumentów:
1. pozytywny test psychotechniczny,
2. dopuszczenie do zawodu przez upoważnionego lekarza,
3 oraz dla pojazdów ponad 7,5T DMC zaświadczenie o ukończeniu kursu na przewóz rzeczy.
tak więc czy zostaniesz skierowany na badania wstepne jako magazynier, czy kierowca nie ma znaczenia.

uwaga!
bez wspomianych dokumentów będziesz traktowany jako prowadzący pojazd bez uprawnień.

testy psychotechniczne robiłem na początku tego roku i mam ważne na 5 lat, przewóz rzeczy tez zrobiony w tym roku.
Skierowano mnie na badania do poradni medycyny pracy, gdzie miałem wpisane, że pracownik magazynowy. dopiero po zrobieniu tych badań wydano mi wszystkie papiery do wypełniania bym został przyjęty.
Czyli teraz wyślą mnie jeszcze raz do lekarza by stwierdził ze mogę jeździć pojazdem powyżej 3,5T?

Cytuj:

3 oraz dla pojazdów ponad 7,5T DMC zaświadczenie o ukończeniu kursu na przewóz rzeczy.
tak więc czy zostaniesz skierowany na badania wstepne jako magazynier, czy kierowca nie ma znaczenia.

Hmm Cyryl myślę, że to tyczy się jedynie firmy prowadzącej zarobkową działalność transportową.
Faktycznie kolega Kristo nie napisał jaka to firma, ale domniemam, że to firma posiadająca samochody na potrzeby własne, więc w tym wypadku kurs na przewóz rzeczy jest zbędny

było to już roztrząsane i któryś z użytkowników napisał maila do GITD w odpowiedzi dostał interpretację potrzeb własnych: "przewozy w celach nie handlowych".

czyli jak rolnik kupuje nawóz, jedziesz kampbusem 10T DMC, czy dziennikarz testuje samochód w celu napisania opinii.
rozwożenie w hurtowniach to są cele handlowe.

Cytuj:

było to już roztrząsane i któryś z użytkowników napisał maila do GITD w odpowiedzi dostał interpretację potrzeb własnych: "przewozy w celach nie handlowych"

To ja napisałem

Ale tu chodzi o coś innego kolego Cyryl, z twojej wypowiedzi:

Cytuj:

oraz dla pojazdów ponad 7,5T DMC zaświadczenie o ukończeniu kursu na przewóz rzeczy.
tak więc czy zostaniesz skierowany na badania wstepne jako magazynier, czy kierowca nie ma znaczenia.

Wynika, że każdy kierowca niezależnie od tego czy zatrudniony jest w firmie typowo transportowej czy we firmie mającej transport na potrzeby własne musi posiadać kurs na przewóz rzeczy. Otóż nie - kurs na przewóz rzeczy musi posiadać jedynie kierowca zatrudniony w firmie transportowej. Natomias we firmie, która posiada auta na potrzeby własne - auto powyżej DMC 3,5 tony musi posiadać zaświadczenie ze starostwa, ze używane jest do celów niezarobkowych.

A co sie tyczy jeszcze tego maila

Niehandlowy przewóz rzeczy, niezwiązany z działalnościa gospodarczą - to właśnie taki jaki wymieniłes - czyli jazdy testowe, prowadzenie campusa

Niezarobkowy przewóz rzeczy - łopatologicznie tłumacząc odbywa się wtedy kiedy, przedsiębiorca zarabia na tym że sprzeda towar który wiezie, a nie zarabia na tym, że go przewiózł. Transport jest pomocniczą działalnością w stosunku do wykonywanej podstawowej. Np. jak we firmie, której pracuje. Firma podstawowo zajmuje sie ubojem królików i przetworstwem dziczyzny. Posiada auto o DMC powyżej 3,5 T, które służy do przewozu tej dziczyzny. Dokumenty które obowiazują w tym wypadku mojego szefa to zaświadczenie ze starostwa, natomiast mnie jako kierowcy to Prawo jazdy kat. C oraz badania psychotechniczne

niezgodziłbym się z paroma rzeczami:
1. oprócz prawa jazdy kat C i badania psychotechnicznego obowiązuje dopuszczenie do zawodu kierowcy wydane przez upoważnionego lekarza, ale tylko do 7,5DMC.
2. sam nie stykam się z tym jednak swoje zdanie opieram na doświadczeniach firm które obsługuję lub obsługiwałem:
a. sieć sklepów z AGD, która zarabia tylko na sprzedaży sprzętu i nie ma działalności transportowej. pojazdy do 7,5T DMC. wszyscy kierowcy liczba ponad 30 ludzi jest zobowiązana do takich dokumentów o jakich wspominałem w punkcie 1.
b. sieć hurtowni budowlanych: pojazdy z przyczepami i naczepami rozwożące materiały budowlane do sklepów lub na budowy z HDS. kierowcy obowiązani są do tych dokumentów co w punkcie 1 + kurs na przewóz rzeczy mimo, że nie prowadzą działalności transportowej.

sprawa wyjaśniona i nowe badania zrobione w poniedziałek ruszam w drogę

Cytuj:

b. sieć hurtowni budowlanych: pojazdy z przyczepami i naczepami rozwożące materiały budowlane do sklepów lub na budowy z HDS. kierowcy obowiązani są do tych dokumentów co w punkcie 1 + kurs na przewóz rzeczy mimo, że nie prowadzą działalności transportowej.

A np. PKM DUDA S.A posiada własne zestawy - ciagnik + naczepa chłodnia i nikt z jego pracowników nie ma kursu na przewóz rzeczy.

Co do 7,5T DMC to ja własnie takim smigam, i potrzebuję to co wcześniej wymieniłem

Cytuj:

2. dopuszczenie do zawodu przez upoważnionego lekarza,

Własnie - bo mam też pewną niejasność - czy to badanie jest robione jeszcze PRZED kursem na prawo jazdy kat. C - Takie przechodziłem, badania wzroku, słuchu i pozinej właśnie uprawniony lekarz podbił pieczątke ze wszystko OK i skasował 50 zł;) . Czy to zupełnie coś innego, i trzeba jeszcze je wykonać niezależnie od wymienionego wcześniej badania ...

Cytuj:

Własnie - bo mam też pewną niejasność - czy to badanie jest robione jeszcze PRZED kursem na prawo jazdy kat. C - Takie przechodziłem, badania wzroku, słuchu i pozinej właśnie uprawniony lekarz podbił pieczątke ze wszystko OK i skasował 50 zł;) . Czy to zupełnie coś innego, i trzeba jeszcze je wykonać niezależnie od wymienionego wcześniej badania ...

To są dokładnie te same badania ale niestety trzeba je robić okresowo.

te badanie przechodzi się po kursie, są okresowe (jak napisał Kristo), a okres ten zależy od wieku kierowcy. żadne badania dopuszczające do kursu nie są honorowane przy dopuszczeniu do zawodu (chyba że dogadasz się z lekarzem, który Ci robił badania wcześniej).

co do tego kursu na przewóz rzeczy.
jak wcześniej napisałem mnie to nie dotyczy, jednak polecałbym daleko idącą ostrożność. w tej chwili przy jakichkolwiek stratach ubezpieczalnie bardzo drobiazgowo badają sprawę i nie są chętne do pochopnego wydawania pieniędzy.

jest jeszcze jedna sprawa: swoimi pieniędzmi mogę ryzykować cudzymi NIE. więc jeżeli nie mam 100% pewności to radzę ostrożność.

Witam. Jestem pewien że "kierowca zatrudniony przez przedsiębiorcę wykonującego transport na potrzeby własne" nie potrzebuje kursu na przewóz rzeczy ponieważ a. zdanie umieszczone w cudzysłowie jest dokładnym cytatem z wzoru zaświadczenia wydawanego przez prcodawcę dla kierowcy i tam jest odnośnik iż w tej sytuacji kurs na przewóz rzeczy nie dotyczy, b. zeszły rok przepracowałem w firmie Danone, która w drobiazgowy sposób dba o pełen legalizm w zatrudnieniu i takiego kursu nie wymagała. Kolega Matee ma 100% rację. Pozdrowienia.

przepisy sie zmienily i posiadajacy prawo jazdy wydane po styczniu 2007 musza posiadac kurs na przewoz rzeczy, nawet gdy pracuja w firmie na przewozy własne...

Dziś była kontrola u nas we firmie. Jazda na potrzeby własne, ja jestem zatrudniony jako kierowca. Moje dokumety przedstawione do kontroli to
- badania psychotechniczne
- kserokopia prawa jazdy

Dokumenty przedstawione przed pracodawcę:

- zaśwaidczenienie ze starostwa, że auto używane do przewozu rzeczy na potzrzeby własne

KONTORLA NIE WYKAZAŁA ŻADNYCH NIEPRAWIDŁOWOŚCI

Zaznaczam jednak, że samochód ma DMC 7,49T.
W związku z tym daję 100% pewność, że do 7,5T DMC na potrzeby własne nie jest wymagany kurs na przewóz rzeczy.

Co do wyższej DMC wstrzymuje sie z wydaniem takiego zdania

Termin wydania mojego prawa jazdy kat C - marzec 2007

Witam. Ja obecnie czekam na nowe auto 12 ton DMC, jazda w firmie produkcyjnej na potrzeby własne, moja kadrowa dzwoniła do ITD, nie ma obowiązku kursu na przewóz rzeczy także w tym przypadku. Pozdro

osobiście nie mam kursu na przewóz rzeczy, pracuję w hurtowni co prawda nigdy jeszcze nie złapali mnie tzw. KrOkOdYlKi, ale z tego co szefu mi mówił nie jest to potrzebne...

to lepiej zrobcie bo od nowego roku ma kosztowac 4000zł i bedzie jeszcze egzamin

zrobiłem i kurs na przewóz rzeczy he a później nawet prawko na przyczepy
- teraz trzymam kciuki za Kolegów . . .

Cytuj:

to lepiej zrobcie bo od nowego roku ma kosztowac 4000zł i bedzie jeszcze egzamin

Sęk w tym, że teoretycznie kurs na przewóz rzeczy ma niewiele wspólnego z kwalifikacją wstępną i w przypadku osób, które mają już C, nie ma sensu spieszyć sie z robieniem kursu na przewóz rzeczy, tylko po to, żeby uniknac kwalifikacji wstepnej, bo ona nas i tak nie ominie (tyle, że w późniejszym terminie).

Teoretycznie po 10 września 2009 kursy na przewóz rzeczy dalej powinny być prowadzone.

Podobnie jak Cyryl radze ostrożnosć i sam już pracując zrobiłbym teraz ten kurs. Jako, ze jeszcze nie jeżdże to sie wstrzymuje.

w ustawie nie ma ani słowa o kursie na przewóz rzeczy, w kontekście osób, które na najbliższe kilka lat po wrzesniu 2009 sa zwolnione z kwalifikacji wstepnej - tak upraszczając te zagadnienia

To ja już tego nie rozumiem

Myślałem że jak zrobię C
potem kurs na przewoź rzeczy
to po wrześniu 2009 zrobie tylko ten kurs uzupełniający czy coś takiego
i wszystko

to będzie tak czy nie?