Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 02 cze 2009, 22:15

Jestem nowy na forum, więc na początek witam wszystkich ;)

Piszę, bowiem bardzo interesuje mnie kwestia czasu jazdy autem dostawczym,
np. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T934471.
Wiem, że na tzw. TIRach są ograniczenia.
A jak jest z jazdą takim autem? Czy np. jak przewożę sobie meble z Krakowa do Berlina (:P)
to obowiązuje mnie jakas przerwa lub coś w tym rodzaju ?

Pozdrawiam


Post Wysłano: 02 cze 2009, 22:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lip 2007, 13:03
Posty: 228
GG: 7
Samochód: Służbowy
Lokalizacja: GSL

MAN TGA?!
Przecież to nie jest auto dostawcze...
To również potocznie zwany TIR. :wink:
Praktycznie bez ograniczeń możesz jeździć autami o DMC 3,5 tony. Tam nie musisz rejestrować czasu pracy tachografem.
Natomiast jeśli chcesz jechać takim jak ten pokazany przykładowo to polecam poczytać ten temat

_________________
A -> 09.12.2009 ;)
B -> 09.12.2009 ;)


Post Wysłano: 03 cze 2009, 12:01

W aucie o DMC 3,5t nie trzeba rejestrować czasu pracy i niektórzy zawodnicy spędzają za kierownicą po 20h...


Post Wysłano: 03 cze 2009, 12:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Odejściem od reguły są Niemcy. Tam jadąc autem dostwaczym powyżej 2.9t. dmc musisz rejestrować czas pracy. Ale nie za pomocą tachografu - ponieważ nie każdy dostawczak jest w coś takiego wyposażony - tylko na papierze. Przed granicą są sklepy gdzie możesz kupić takie książeczki. Przypominają gabarytowo zeszyty do nut.
Ale odstępstwem od tej rejestracji jest gdy jedziesz swoim autem dostawczym, np. na wakacje.

Osobiście nie spotkałem się aby sprawdzała czas pracy policja natomiast raz miałem przejście z BAG - ami.

Kolego Wolfzan jeżeli mówisz o dostawczakach to przesadą będzie powiedzieć że to norma. Ale takie sytuacje się zdarzają. W moim przypadku jazda z : Wrocław - Weissenburg - Wrocław. Wyjazd z Wro o 1. W Bawarii ok 9.30 z godzinką odpoczynku/drzemki. Ok 11 wyjazd i spowtrotem we Wrocławiu ok 18 z godzinką odpoczynku. A tą rejestracje czasu jazdy to prowadziłem podwójnie :wink:
Niestety ale tak jest prawda i życie kierowcy dostawczaka na międzynarodówce.
Np. jak jeździłem pod mini - spedycję jednego z kolegów z forum WC autem z firmy w której pracuje. Wyjad w niedzielę ok. 16 z Wrocławia do Suwałk. Przyjazd ok 1 i spanie do 8. Ładowanie i gonienie na GB do Leeds. Dojazd we wtorek ok 15 - rozładunek. Jazda na pusto pod Londyn. W nocy z wt na śr załadunek i spanie. Aby w czw być spowrotem w PL w Lublinie. Piątek od 10 w domu. Tak mniej więcej to wygląda. Zdarzają się kursy lżejsze lub o wiele cięższe.


Post Wysłano: 03 cze 2009, 13:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Odejściem od reguły są Niemcy. Tam jadąc autem dostwaczym powyżej 2.9t. dmc musisz rejestrować czas pracy...


wraz z wejściem w życie dyrektywy 561/2006 wielkość pojazdów jakie muszą mieć rejestrowany czas pracy został ujednolicony we wszystkich krajach UE (Niemczech też).

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 03 cze 2009, 13:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2604
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Czyli DMC3.5 czy 2.8?

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 06 cze 2009, 22:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 maja 2009, 14:34
Posty: 162
GG: 0
Samochód: na baterie

Cytuj:
W aucie o DMC 3,5t nie trzeba rejestrować czasu pracy i niektórzy zawodnicy spędzają za kierownicą po 20h..
kiedyś w szkiełku wypowiadał się na ten temat policjant z drogówki i mówił że do 7,5t kiedy samochód jest zarejestrowany na osobe prywatną nie musi mieć tacho a na firme to od 3,5 w wzwyż musi mieć ,co do niemców kiedyś tata miał VW T4 blaszak sprowadzony z Niemiec i on miał tacho trzeba było wymienić całą konsole na normalną z normalnymi zegarami bo to było taka kwadratowa obudowa ,a np. w ducato tacho i kaczorach też widziałem ale to nie występuje we wszystkich dostawczakach tylko niektóre firmy transportowe zamawiają sobie takie tacho


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: